Korona – Widzew (wypowiedzi)
15 października 2021, 23:08 | Autor: KamilJuż siedem punktów przewagi nad drugą drużyną w tabeli mają piłkarze Widzewa Łódź! Podopieczni Janusza Niedźwiedzia pokonali dziś na wyjeździe Koronę Kielce 1:0, choć spotkanie to kosztowało ich mnóstwo sił oraz zaangażowania. A co po końcowym gwizdku sędziego powiedzieli szkoleniowcy i zawodnicy obu drużyn?
Janusz Niedźwiedź:
„Jeśli się wygrywa w tak prestiżowym i trudnym meczu, to radość jest ogromna. Cieszę się przede wszystkim z tego, że grając przez ponad trzydzieści minut w dziesiątkę pokazaliśmy, że potrafimy bardzo dobrze bronić. Nie straciliśmy gola, zaprezentowaliśmy, że jesteśmy monolitem, który umie sobie radzić. Z tego jestem niezwykle zadowolony. Nie lubię jednak przeceniać pewnych zwycięstw, bo za każdą wygraną dostaje się tylko trzy punkty. Nie można zwariować, ponieważ kluczowe są właśnie te punkty. Oczywiście one nas cieszą, ponieważ teraz możemy spokojnie wrócić do domu i przygotowywać się do kolejnego spotkania.
Powiem tak: nie mamy dwóch zawodników, ale są kolejni, którzy czekają i mamy ich przygotowanych do gry. Niektórzy grali trochę więcej, niektórzy trochę mniej, ale po to ich przygotowujemy przez tygodnie, żeby to oni wzięli odpowiedzialność i granie na siebie. Dostaną teraz okazję, żeby zastąpić Julka czy Marka. (…) Jeśli chodzi o żółtą kartkę Hanouska, to naszym zdaniem została pokazana niesłusznie. Będziemy jeszcze na ten temat rozmawiać.
Teraz dopiero trwa diagnozowanie stanu Krystiana, głębsze wnioski wyciągniemy na początku przyszłego tygodnia. Noga zostanie zbadana po siedemdziesięciu dwóch godzinach, wtedy powiemy, czy to jest coś poważniejszego, czy tylko drobny uraz, który potrwa chwilę.”
Dominik Nowak:
„Wszyscy dobrze widzieliśmy, jak ten mecz wyglądał, nie trzeba nawet patrzeć w statystyki. Wykonaliśmy swoje zadanie, jeśli chodzi o realizację czy sposób na grę. Chcieliśmy przede wszystkim zagrać wysokim pressingiem, tak jak sobie planowaliśmy, a przy tym spokojnie stwarzać sytuacje bramkowe poprzez grę kombinacyjną. One były, natomiast zabrakło nam soli, czyli skuteczności i to zaważyło na tym, że wynik jest korzystny dla gości. Powiedzieliśmy sobie w szatni kilka rzeczy, które zostawię dla siebie. Ja jestem dumny z tego zespołu i z zawodników. Tego od siebie oczekujemy. Graliśmy mecz prestiżowy, w którym mierzył się lider z wiceliderem. To było widać po piłkarzach. Trzeba to teraz powielić w każdym meczu.”
Jakub Wrąbel:
„Był to bardzo trudny mecz. Korona ruszyła na nas i już na samym początku stworzyła sobie kilka sytuacji. Przetrwaliśmy ten napór, a potem dobrą organizacją gry wytrzymaliśmy w obronie. Zdobyliśmy bramkę po stałym fragmencie gdy, dzięki czemu udało nam się dowieźć do końca trzy punkty. Gol trochę ustawił spotkanie. Próbowaliśmy ograniczać ataki rywali, zwłaszcza grając w dziesiątkę, przemęczyliśmy te trzydzieści minut. Każdy zostawił dużo zdrowia na boisku. Zwyciężyliśmy na terenie wicelidera i to jest powodem do zachwytu. Mecz z Puszczą też był trudny, mamy nadzieję, że na wyjazdach będziemy wygrywać jak najczęściej.”
Daniel Tanżyna:
„Pierwsze dwadzieścia minut meczu to duża przewaga zespołu z Kielc, ale daliśmy się im wyszumieć i zdobyliśmy bramkę jeszcze przed przerwą. Początek drugiej połowy to był nasz dobry okres, do momentu czerwonej kartki przeważaliśmy, ale również później pokazaliśmy, że jesteśmy monolitem. Jeden walczył za drugiego i to bardzo ważne, że udało nam się przepchnąć ten mecz na bardzo trudnym terenie. Bardzo się cieszymy, że wracamy do Łodzi z trzema punktami, ale od poniedziałku zaczynamy już przygotowania do derbów, bo teraz to jest dla nas zdecydowanie najważniejsze spotkanie.”
Patryk Stępiński:
„Jak się taki mecz wygrywa, to zawsze wydaje się, że ma się jeszcze dużo siły, więc nie powiem, że jestem tym spotkaniem zmęczony. Pokazaliśmy dzisiaj kawał charakteru, kawał siły i mamy bardzo dużo czasu, żeby przygotować się do meczu derbowego. Było kilka nerwowych sytuacji, ale każda okazja Korony to było zamieszanie i przypadek. Dochodziły do nas przed meczem słuchy, że nie jesteśmy drużyną. Cieszę się, że pokazaliśmy zespołowość i charakter.”
Karol Danielak:
„Spodziewaliśmy się naporu Korony na początku, ale przetrwaliśmy te pierwsze ataki. Potem wypracowaliśmy rzut wolny, z którego padła zwycięska bramka. Pokazaliśmy, że jesteśmy silni w obronie i jako drużyna tworzymy monolit. Graliśmy u wicelidera, od 60. minuty w dziesięciu, a mimo to udało nam się wygrać.”
Piotr Malarczyk:
„Jeśli chodzi o grę, to zagraliśmy jedno z lepszych spotkań w tym sezonie. Nie wiem, czego potrzeba nam więcej – może spokoju i zimnej krwi, bo mieliśmy swoje sytuacje i szkoda, że nic nie wpadło. Mieliśmy bardzo dobry początek meczu, przez pół godziny właściwie nie schodziliśmy z połowy rywala, w drugiej części spotkania pół godziny graliśmy w przewadze i chyba brakuje nam wyrachowania, bo taką przewagę musimy zamienić na gola. Jeśli jednak będziemy tak grali w kolejnych meczach, to na pewno będziemy punktować.”
Jacek Podgórski:
„Zagraliśmy bardzo solidne spotkanie. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, ale zabrakło nam najważniejszego, czyli bramek, a to one liczą się w piłce nożnej. Czuliśmy, że przeważamy, jednak przy żadnej okazji piłka nie chciała wpaść do siatki. Musimy szybko się pozbierać i już za tydzień zdobyć trzy punkty w Polkowicach. Bardzo chcieliśmy strzelić gola, lecz brakowało nam trochę celności i uderzeń w światło bramki. To też trzeba poprawić.”
Część wypowiedzi za widzew.com.
No i Derby będą ekstremalnie trudne.
Janusz dziękujemy, Hanousek nie powinien grać w tym meczu.
Julek też odwalil Maniane, na najważniejszy mecz w tej rundzie ostro osłabieni.
Mam nadzieję że mimo osłabienia damy radę i Wygramy.
Najbardziej szkoda Czecha.
Super że mecz wygrany ale okupiony wielkimi stratami.
Walczyć Widzew Walczyć.
Hanousek nie powinien grać? Przestań. Kartka nisłuszna, trzeba się odwołać. A sędzia słaby bardzo- 60kg Letniowski wylatuje za dwa niewielkie faule a puszczony jest faul na Guzdku na czerwień.
Po pierwsze dwa głupie faule Julka w odstępie 3 minut i kartki zasłużone. Po drugie faul na Guzdku nie był na czerwona
Co ty marudzisz Guzdek wyszedłby na pozycję sam na sam to raz. Co z tego że było to naśrodku boiska. Po drugie sędzia po to nie odgwizdał żadnego faulu żeby właśnie nie musieć dać czerwonej kartki. Bo w tej sytuacji po prostu by się należała. Sędziowanie tragedia 10 fauli Widzewa i 8 żółtych kartek (wg statystyk Polsatu)! Panie sędzio to nie skład z porcelaną tylko mecz piłkarski.
I to byl sedzia z extraklasy ??? u mnie by technicznym nawet nie byl
Jeśli chodzi o Julka, to gdyby te faule były w odwrotnej kolejności byłaby jedna kartka. Co do Guzdka, sędzia puścił ewidentny faul przy pierwszym wyjściu a powinien dać żółtą. O kartce Hanouska nawet nie wspominam
Guzdek wychodził na czystą pozycje.
Gdyby przeszedł to już na stracie miałby ok 1-2 metrów przewagi nad obroncami.
To ewidentną czerwona kartka.
Nawet jeśli nie był to brutalny faul.
Nie była to czysta pozycja, bo drugi obrońca asekurował, absolutnie nie czerwień.
Dlatego napisałem, że miałby ok 1-2 m. przewagi na starcie
To dużo i mało.
I zdaje się, że faulujący już miał żółtko na koncie.
Mowa o pierwszym faulu a nie drugim. Faul i czerwona. Dziwne bo sędzia był blisko. Gdzie w ogóle był var?
A poza tym.
Sedzia nie był konsekwentny w swoich decyzjach.
Były przypadki, że to co gwizdał przeciw Widzewowi, odpuszczał Koroniarzom.
okupiony to był sędzia najwyzej…
Każdy mecz jest tak samo ważny. Wole walczących w meczu z Korona niż patrzeć jak czekają byle zagrać w derbach.
Przestań stekac..
Nie płacz
Będzie Azizz i Mucha i rozjedziemy pejsów.
100 na 100 !
w tym meczu błędy popełniał jedynie sędzia
Te 3 punkty mogą być cięższe niż 3 punkty w derbach
Oczywiście, wagowo lepiej było Koronę puknąć kosztem tfu tfu straty punktów z pejsikami. Wierzę natomiast, że dziewczyny z Kaliskiego tez objedziemy gładziutko.
Wiesz co to Widzewski charakter? chyb nie człowieku :(
Widzewski charakter to byl w latach 70_tych,80-tych i 90-tych.Od 20 lat charakteru brak teraz tylko kasa sie liczy niestety.
Pierdzielisz głupoty…
Chłopaki zostawili kawał serca, na boisku zmiennicy zrobili robotę.
Ogarnijcie się z tymi wspominkami bo to się żałosne robi.
Mam nadzieję że Widzew się odwoła od kartki dla Czecha, bo na powtórce widać kto wszedł nakładką.
Zobaczymy jak wzmocnieni wyjdą na mecz z nami rywale. Mają teraz na głowie nie tylko Arkę.
damy radę. Niedźwiadek nie raz pokazał , że pomimo przeciwności daje radę. Odnośnie meczu to na nasz Widzew kurs był mega:):)
Nie pisz bzdur chłopie.
Sędzia fakt on nie powinien już sędziować to co on odwalił to jest po prostu masakra tyle kartek i to nie zasadnych to ja dawno nie widziałem
Nie marudź.
Derby wygramy,nawet w ośmiu.
Cieszy wynik, martwią kartki, ale będzie dobrze.
Tylko WIDZEW.
Dobranoc
Sram na pejsów. Nie schodzimy do poziomu zatorowcow by uważać, że mecze z nimi są najważniejsze…Dla nas celem powinna być rywalizacja z Legła i kuchenkorzem
Popieram wypowiedz,dla Niedzwiedza to mecz jak każdy dla Nas nie,wolałbym przejebac ten mecz a zachować dwóch najlepszych naszych zawidników na derby
Wolisz wygrać derby niż awansować??
To nie oglądaj, albo załóż pampersa. Co Ty chłopie, cała ławka jest silna i rwie się do walki. Lecimy z pejsikami na maxa. Oni hajsu wciąż nie dostają, mają szpital w drużynie także na spokojnie nie panikuj.
Co za brednie…
A ty się znasz na piłce jak………Chłopie bądź spokojny o derby mamy monolit to sie zowie zespół,drużyna jeden za jednego
Człowieku co ty pieprzysz. gramy z wiceliderem o przewagę punktową a Ty się przejmujesz ksem. jest głębia składu inz tego trzeba korzystać ks jest słaby i trener dobrze zrobił wystawiając na koronę najmocniejsze zestawienie po Ch kalkulować. a co by było gdyb marek i julek nie zagrali korona wygrała a w tygodniu obaj złapali uraz przed derbami?! gramy swoje ze wszystkimi a nie jakieś specjalne przygotowania na śtedniej klasy zespół w trudnej sytuacji. Porównałbym to do derbów z ubiegłego sezony my bylismy sytuacji jak kałes teraz. i co wygrali 2:0 i szczęśliwy remis 2:2 tyle w temacie. WIDZEW JEST MOCNY… Czytaj więcej »
EKSTREMALNIE TRUDNE DERBY? Przesada. Skąd ty dojeżdżasz? Ekstremalnie trudny to może być mecz np. z Manchester City. Na ŁKS po prostu trzeba wyjść zmotywowanym i skoncentrowanym, z wolą walki jak w 10 dotychczasowych wygranych meczach. I będzie bardzo dobrze. To oni się nas boją i to wykorzystajmy. I NAJWAŻNIEJSZE gramy u siebie!
Ja bym się odwoływał od kartki dla Czecha. Też sądze była niesłuszna. Panie Marku za panem cały Widzew stoi…
Brawo Widzew! Wygraliśmy w 10 przeciwko 12.
Ps. Gołębiewski i Nunes to chyba słabiutko muszą wyglądać na treningach. Kun w ostatnich 10 minutach słaniał się na nogach ze zmęczenia, a trener dwóch lewych pomocników wolał zostawić na ławce.
Patrząc po tabeli można powiedzieć że trener wie, co robi ..jeśli uważasz, że znasz się lepiej…cóż, kariera czeka…
Kun daje radę
Większości zółtych kartek można było uniknąć. Inna sprawa, że sędzia „troszkę” się pogubił, tudzież nie darzył nas sympatią.
Warszawski sędzią więc nie ma co się dziwić
Brawa za mecz. Nie był piękny, ale najważniejsze są 3 punkty. Drużyna „nie pękła”. Szkoda kartek, niektóre bezmyślne. Na szczęście mamy szeroki skład i zmiennicy na pewno pokażą jakość. Tym bardziej, że to będą derby. Mamy mądrego trenera, który wybierze odpowiednie zestawienie
Nowak z Golanskim idźcie doradzać pod Kaliski jak grać z Widzewem. Czekam na to… Hahaha
Pisałem, by zrobili zrzutę ma wykupienie Duńczyka :-)))) Mieli straszne ciśnienie przed tym meczem ale to u większości z tego klubu normalne. Tym bardziej cieszy ta wygrana !!! Pozdrawiam. Tylko Widzew !!!
Jak Widzew wygrywa, to weekend jest dobry reszta się nie liczy.
Brawo za 3 pkt! Sędzia to pewnie kibic ległej, ale nawet on nie dał rady wydrukować meczu. Brutalne faule korony na czerwone kartki a on dawał żółte, tak samo traktował nasze smyrniecia jak np kartka dla Montiniego .
Żółta kartka z dupy dla Hanouska (tu musi pójść odwołanie), żółte za prawie skręcenie kostek Danielakowi i Karaskowi… sędzia pogubiony jak jakiś arbiter z A klasy.
Słoik z Warsawy zakręcony jak wiek na zimę.
Powiedziałbym nawet ze ten słoik to akurat pękł jak ten z internetowego klasyka „one man one jar” :D
Bardzo dobry mecz w wykonaniu Widzewa – Wrąbel, Danielak – dla Was Panowie największe brawa !!!
I jeszcze Kun. Chłopak słaniał się na nogach w końcówce ale nie odpuścił nawet jednej piłki. Brawo cala drużyna.
Moim zdaniem całą drużyna zasłużyła na ogromne brawa.Pokazali Widzewski charakter.
Ale mecz! Ale emocje! Brawo Cała Drużyna za 3 pkt na trudnym terenie i walke do końca! Gości z Polsatu to powinni natychmiast wywalić, ilość bzdur która dziś wypowiedzieli i głupkowatych dowcipow to jakaś masakra. Sędzia niby z ekstraklasy ale zamiast poziomu pokazywal kartki na prawo i lewo i kilku brutalnych fauli na naszych piłkarzach nie dostrzegl… Korona się wybiegała przez 25 minut a potem już opadli z sił i czesto chamsko faulowali. Ciekawe że wicelider nie potrafi 15 razy trafić w światło bramki, ale to ich problem. My mamy 1 celny strzał i gol a w defensywie mur nie… Czytaj więcej »
Szacun, szacun i jeszcze raz szacun. Wygraliśmy dziś z rzeźnikami z kielc, drukarzem z warszafki i wkasnymi słabościami.
Dla płaczków którzy nas skreślili po 20 minutach. Mecz trwa 90.
Gratulacje dla Widzewiakow. Trener pokazał, że każdy najniższy mecz jest ważny. Teraz szansa dla zmienników. Brawo za walke. Dla Hanouska kartka niesprawiedliwa bo była nakładka. Julek walczył i brawo za walke. Teraz wygrana w derbach i wielka euforia
Straty poważne, ale bez dramatu i na ŁKS i tak wystarczy. Teraz widać że chyba jesteśmy poza zasięgiem reszty stawki. Mamy 7 pkt. przewagi na drugą Koroną i wyrównany skład. ŁKS z dużymi problemami , nie tylko organizacyjnymi. Przed nimi mecz z Arką. O wynik jestem spokojny, ale to derby. U obu ekip mobilizacja na 200%. Oby tylko nie doszło do zdarzeń które będą skutkować karami dla klubu i oby następne derby z kibicami odbyły się za pół roku , a nie za 13 lat.
P.S. Chyba mamy drugiego Franka, wiem to na wyrost, ale oby tak było.
Po za zasiegiem reszty stawki? Przeciez mielismy fure szczesxia nie tylko w tym meczu.Juz nie pamietasz przewagi za Mroczka nad reszta stawki.Cieszmy sie po cichu.Przyklady nasze,Lks-u ,mawet Termaliki pkkazuja ze mozna stracic kazda przewage i predzej czy pozniej kazda druzyne czeka kryzys
Albo seria niezwykłych remisow…
pyrrusowe zwycięstwo
Jakie pyrrusowe? Ogrywamy na wyjeździe wicelidera, zwycięstwo bardzo cenne!
Żal dupę ściska? Spadaj pod wiatę.
łksiak nie rozumie nawet określenia pyrrusowe zwycięstwo. Widzew brawo! Czuję, że na koniec sezonu będzie 1. miejsce ze sporą przewagą.
Pyrrusowy to jest twój wpis tyle się natrudziłeś,a wszyscy cię zminusowali.
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. To było dziś widać. Grała cała jedenastka, grała cała ławka, grali Nasi Kibice. Brawo !!! In Niedźwiedź we trust!
starała się Korona , bardzo starał się sędzia i rady nie dali brawo panowie , tak się wykuwają charakterne drużyny
Szacunek za serce Widzewie, dla wszystkich od trenera dla pilkarzy i za piekny doping dla kibicow ktorzy byli w Kielcach , derby są nasze .Dzieki za piekny piątek .
UK pozdrawia . Derby są nasze !
Hanousek musial zagrac w tym meczu bo kazdy mecz jest wazny. O derby i tak jestem spokojny bo zagra Teteh z Mucha i derby i tak beda nasze.
Mamy najlepszego trenera on wie co robi. Januszu zyj 200 lat !
Pokazalismy trenerow Korony że jednak jesteśmy monolitem!
Odetchnęliśmy po meczu, to teraz tak na spokojnie :) Było wiadomo, że piłkarze Korony ruszą ostro do walki od pierwszych minut, duży pressing i trzeba było dać im się wyszaleć, co zresztą zaznaczył sam Tanżyna. Po 20-30 min było już widać u piłkarzy Korony duże zmęczenie (szkoda przerwy przez dym). Przejęliśmy inicjatywę, zaczynaliśmy kontrolować grę i oczywiście sędzia musiał się wykazać. Mocno to popsuło szyki, ale i tak mimo gry w 10 staraliśmy się coś jeszcze strzelić z kontry. Ktoś napisał, że to nasz najsłabszy mecz. Kompletnie się z tym nie zgadzam. Był bardzo dobrze rozegrany taktycznie, walka do końca,… Czytaj więcej »
Na konferencji Kuba Dyktyński ładnie strollował trenera Nowaka, gratulując mu udanego spotkania ;)
Daniel Tanżyna:
„Pierwsze 20 minut meczu to duża przewaga zespołu z Kielc, ale daliśmy się im wyszumieć i strzeliliśmy bramkę przed przerwą.”
Patryk Stępiński:
„Zawsze jak się taki mecz wygrywa, to wydaje się, że ma się jeszcze dużo siły, więc nie powiem, że jestem tym spotkaniem zmęczony.”
Podoba mi się ta drużyna!
Super zwycięstwo. Sędzia ślepy. Za faul na Guzdku powinna być co najmniej żółta a tu nawet faulu nie było. Faul na Danielaku to czerwień itd, itd. Od kartki Marka będziemy się pewnie odwolywac. A kamyczek do naszego ogródka to trzy głupie bezsensowne kartki (Montini łapie bramkarza, Danielak odrzuca piłkę a Karasek łapie przeciwnika za koszulkę w niegroźnej sytuacji). Takie zagrania nie mogą mieć miejsca. Ale dość już biadolenia. Teraz tylko derby się liczą. Naprzód Widzew ole, ole.
Ten gnój w niebieskim stroju robił wszystko pod koronę. Żółta Hanoiska???… dobrze że nakładką Mu nogi ten neandertalczyk nie urwał. … inne…. podobnie. Faul na guzdku był. Na czerwień..a nawet żółtka.. nie było..
I tak to wygląda. Na derby nas w ch… czarni robią. Ale damy radę!
To dobra i mocna z czerwieni zrodzona drużyna.
Ave Widzew
Chłopie nazwiska naszych piłkarzy piszemy z dużej litery , nie mówiąc o poprawnym pisaniu nazwisk.
Wrabel to przekocur
Jestem pod wielkim wrażeniem tego niezwykle ważnego zwycięstwa… Derby grane w poważnym osłabieniu nie muszą być jakimś strasznym problemem, bo wierzę w naszego znakomitego, charyzmatycznego trenera. Widziałem radość piłkarzy rezerwowych i to daje mi nadzieję że mecz z klubem zza torów będzie udany. Oczywiście szkoda utraconych naszych liderów drugiej linii ale zwycięstwo w derbach jest wielce prawdopodobne. Wierzymy w Was i jako kibice damy z siebie 200 %. Od dziś żyję derbami i obiecuję że zedrę gardło w niedzielę i będę wspierać was nie mniej niż byłbym wśród Was na boisku.
A za tydzień ostatnie w historii derby na stadionie Widzewa i przedostatnie w ogóle. Stąd moje pytanie: Jak ŁKS za długi będzie zagrożony degradacją to mamy im pomóc?
Możemy pomóc im się spakować
pomóżmy im dobijając ich by się nie męczyli za długo
wiosną na ich stadionie w 90. minucie meczu możemy im zaśpiewać Anielski orszak i pomachać białymi chustkami na pożegnanie
Nie wiem jakich słów użyć żeby oddać jak bardzo jestem dumny z naszego Widzewa! Gdyby przed sezonem ktoś mi powiedział że będziemy mieć taką Drużynę to bym nie uwierzył. Działacze, trener, piłkarze, kibice – wszystko jest wspaniałe. Zaledwie kilka miesięcy temu niemal po każdym meczu słyszeliśmy teksty o wyciąganiu wniosków, Widzew grał nudno, statycznie i przewidywalnie, a dzisiaj gramy najlepszą piłkę w tej lidze, transfery trafione, młodzież przebojem wdarła się do podstawowego składu, cały zespół walczy, morale jest wysokie – ja wiem że to nawet nie półmetek ligi i nie powinno się tak mówić, ale sami widzicie że awansujemy do… Czytaj więcej »
Widzew chce atakować, ale w obronie nie prezentuje aż takiego monolitu – i co teraz Panie Nowak? ile to bramek stracił Widzewek a ile korona? trzeba przypomnieć winik?
z całym szacunkiem ale monolitem nie jesteśmy jeszcze :) wczoraj sporo szczęścia po naszej stronie też było bądźmy uczciwi
Pewnie slogan,ale szczęście sprzyja lepszym , aby taki monolit na 0 – do końca sezonu i będzie sikalafą a za rok i tak wynik pójdzie do historii. I szatobrią
Nie wiem czy już ktoś tu o tym napisał, ale Gąsior powinien wylecieć z boiska już w pierwszej połowie, a na pewno po faulu na Letniowskim przy rzucie wolnym. Wtedy ten mecz powinien wyglądać inaczej. Dodatkowo te faule Korony na żółtą kartkę nadawały się conajmniej na bordowe kartki. Nasze faule przy faulach Korony były naprawdę łagodne. Co prawda nie był to wybitny mecz w naszym wykonaniu, ale może on mieć ogromne znaczenie na zakończenie sezonu. Przyszłość pokaże jak duże. Derby są nasze RTS derby są nasze ⚪
A gdzie wypowiedź głównego bohatera wczorajszego spotkania, 12 zawodnika Korony?
Jak tam Ameyaw i Poczo placzecie po nich ?
Życzę Koronie aby wszystkie mecze w tym roku już wygrała bez problemów :-)