Montini dołączył do zespołu
30 sierpnia 2021, 18:12 | Autor: KamilW ulewnym deszczu rozpoczęli przygotowania do niedzielnego meczu z Odrą Opole piłkarze Widzewa Łódź. W zajęciach na Łodziance wzięło udział dwudziestu pięciu zawodników. Wśród nich był najnowszy nabytek czterokrotnego mistrza Polski, Mattia Montini.
Przypomnijmy, że Włoch w sobotę podpisał dwuletni kontrakt z łódzkim klubem, a dzisiaj rozpoczął treningi. Co ważne, choć napastnik od dłuższego czasu nie posiadał pracodawcy, ćwiczył z zespołem w pełnym wymiarze. Tak samo zresztą jak uskarżający się w ostatnich tygodniach problemy zdrowotne Michał Grudniewski, Dominik Kun czy Paweł Zieliński.
Nie obyło się jednak bez nieobecności. Zgodnie z planem, przy ul. Małachowskiego zabrakło przebywającego na zgrupowaniu reprezentacji Polski Radosława Gołębiowskiego, kończącego rehabilitację Przemysława Kity oraz Abdula Aziza Tetteha, który na dniach powinien wznowić zajęcia. Nie było też Fabio Nunesa, co może mieć związek z drobnymi kłopotami, na które Portugalczyk uskarżał się już w poprzednim tygodniu (więcej TUTAJ).
Przygotowania do spotkania z Odrą widzewiacy kontynuować będą jutro, tym razem w podwójnym wymiarze. W środę czeka ich pojedynczy trening, czwartek będzie dniem wolnym, z kolei ostatnie szlify przed wyjazdem do Opola przewidziano na piątek oraz sobotę.
Obejrzałem gościa na YT – obiecujący. Oby to było brakujące ogniwo do awansu do EX
Na YT to i Tomczyka mozna zmontować na cacy :) ale jest potencjał potwierdzam na podstawie materiałów wideo
W koszulce Widzewa, to nie byłby długi film :p A co do Włocha to doświadczony piłkarz, a jeszcze nie emeryt. Lubi strzelać z lewej nogi. Głową mimo, że nie jest bardzo wysoki też gra dobrze.
„Na YT to i Tomczyka mozna zmontować na cacy :)” – Heh, obawiam się że pewne rzeczy są nie do przeskoczenia
no moze bylby klopot ze znalezieniem akcji w ktorych trafia w swiatlo bramki :)
Dokładnie. Boisko zweryfikuje wszystko.
Co do montażu na YT to wszystko jest niestety do przeskoczenia:/. Widziałem kompilację zagrań Kosakiewicza i czułem jakbym oglądał filmik o Danim Alvesie. Chociaż nie… Po materiale jaki był zmontowany to Daniego nakrywał czapką;). Magia kina;)…
No i Tomczyk doigrałeś się. Mam nadzieję, że z ławki prędko nie wstaniesz. Może pomożesz trochę w rezerwach i do widzenia po sezonie. Miałeś tyle szans na zdobycie naszego zaufania i wszystko spartoliłeś. Zobacz, młody Guzdek potrafi pokazać klasę. Jest Hiszpan, Włoch, za chwilę wróci Kita. A ty odpowiedz sobie na pytanie czy wogóle warto grać dalej w piłkę. Do tego smykałki nie masz i chyba nie będziesz już miał.
Wyluzoj……
Ja go przezwałem piszczel bo jak przyjmuje piłkę to zawsze mu się o piszczel odbije i strata
Osobiście nie mogę zrozumieć jego przypadku. Każdy z nas przecież grał w piłkę mniej lub bardziej profesjonalnie. Jednak nie przypominam sobie, żebym przy dojściu do pozycji spuszczał głowę i walił na pałę. Jakby najważniejsze było samo trafienie w piłkę, a nie piłką do bramki. Kompletny brak pomysłu gdzie strzelić. Kompletny brak umiejętności wykańczania akcji dobrym strzałem. Mnie nie chodzi o obrażanie tego człowieka tylko skoro nawet przy Robaku nic się nie nauczył, to już naprawdę wątpię, że nagle się odrodzi. Doradzalbym raczej drogę Piszczka.
Żeby się nie okazało, że na Odrę nie będzie lewego wahadłowego (Nunes, Gołębiowski)
Może zagrać Letniowski, Michalski albo Becht. Wymieniłem grających lewą nogą.
Kun tam może grać. I Becht
Też o tym myślałem, ale Kun w takiej formie wszędzie sobie da radę. Tym bardziej, że w Sandecji grał na lewym wahadle. Pozdrawiam