D. Marzec: „Myślę, że mamy sposób na Widzew”
17 sierpnia 2021, 19:50 | Autor: KamilZa nieco ponad dobę na murawę Stadionu Miejskiego w Gdyni wybiegną piłkarze Arki oraz Widzewa Łódź. Dzisiaj odbyła się z kolei konferencja prasowa, której uczestnikiem był Dariusz Marzec. Szkoleniowiec gospodarzy odpowiadał na pytania związane głównie z jutrzejszym starciem, ale nie tylko. O czym mówił?
Gdynianie nie weszli zbyt dobrze w nowy sezon. W ostatniej kolejce wreszcie udało im się przełamać, choć Stomil Olsztyn pokonali dopiero po bramce zdobytej w doliczonym czasie gry. To jednak podbudowało zespół. „To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. Od początku graliśmy o trzy punkty, ale męczyliśmy się. Dopiero w drugiej połowie przeciwnik się cofnął, a my pokazaliśmy naszą siłę ofensywną. Mieliśmy dużą przewagę w posiadaniu, tworzyliśmy sobie sytuacje, lecz nic nie chciało wpaść. Wreszcie jednak wpadło. (…) Nie weszliśmy dobrze w ten sezon, choć trzeba przyznać, że Zagłębie zawiesiło nam wysoko poprzeczkę, a z Chrobrym mieliśmy pecha. Pierwsza bramka z kontry oraz karny, którego de facto nie było, po przerwie przeważaliśmy, graliśmy niezły mecz i mimo tego przegraliśmy” – wyjawił ich trener.
Opiekun żółto-niebieskich podkreślił, że drużyna wciąż jest w budowie, lecz z każdą kolejką prezentować się będzie lepiej. „Jesteśmy na początku drogi. Dochodzą do nas kolejne ogniwa, kontuzjowani zawodnicy wyglądają coraz lepiej i nasza gra z każdym meczem też tak będzie wyglądać. Mamy silny zespół, czekamy jeszcze na Sebastiana Milewskiego, a Karol Czubak i Olaf Kobacki w zasadzie dopiero w tym tygodniu uczestniczyli w zajęciach w pełnym wymiarze, dopiero poznają naszą taktykę. Potrzeba im jeszcze większego jej zrozumienia” – usłyszeliśmy.
Marzec zapytany został też o Karola Czubaka, który już w debiucie w Arce strzelił gola, w dodatku na wagę zwycięstwa. „Karol miał problemy w Łodzi, ale to było wcześniej. Teraz jest u nas, przeszedł badania, które wykazały, że jest już zdrowy. Na początku prowadziliśmy go indywidualnym tokiem, odbył kilka jednostek treningu tlenowego, żeby podnieść jego wydolność. Gdyby nie był zdrowy, to byśmy go nie wpuścili do gry. Jak będzie wyglądała jego sytuacja w kolejnych meczach, czas pokaże. My na niego liczymy” – stwierdził szkoleniowiec.
Obie drużyny niedawno mierzyły się ze sobą. Wtedy widzewiacy bezbramkowo zremisowali w Gdyni i zatrzymali gospodarzy, w efekcie pozbawiając ich awansu do Ekstraklasy, a przy okazji rozpoczynając kiepską serię zespołu. „Będziemy chcieli, żeby teraz ta seria się odwróciła, natomiast każdy mecz jest inny. Widzew analizuje nas, my analizujemy Widzew. Na pewno dokonamy zmian w składzie, bo w sobotę nie mogliśmy skorzystać z kilku zawodników. Czy teraz będziemy mogli z nich skorzystać, niedługo się przekonamy. (…) Oglądaliśmy ostatnie spotkania łodzian, myślę, że mamy sposób na Widzew, ale jak to wyjdzie, zobaczymy po końcowym gwizdku” – powiedział w materiale zamieszczonym na oficjalnym kanale klubu.
W ostatni weekend łodzianie wygrali z Chrobrym Głogów, czyli z przeciwnikiem, któremu tydzień wcześniej nie sprostali podopieczni trenera Marca. Czy ma to jakiekolwiek znaczenie? „Proszę zobaczyć nasz mecz z Chrobrym i mecz Widzewa z tym przeciwnikiem. Widzew wygrał, ale według mnie Chrobry wcale nie był słabszy, wysoko postawił poprzeczkę, a w mojej ocenie powinien zwyciężyć. Bramka samobójcza wszystko ustawiła. Tak jak mówiłem, każde spotkanie jest inne. Oceniamy według punktów, bo to one są najważniejsze. Nikogo nie będzie interesować, czy Arka będzie grała ładnie, czy brzydko, tylko to, ile ma punktów. My mamy ich cztery, Widzew ma aż dziewięć, jednak chcemy to zmienić” – stanowczo podkreślił.
A jak wygląda sytuacja zdrowotna w gdyńskiej ekipie przed środowym meczem? „Sytuacja kadrowa jest dobra, ale dopiero jutro będziemy mieli całkowitą pewność, czy wszyscy piłkarze, poza wspomnianym wcześniej Milewskim, będą do naszej dyspozycji” – dodał na zakończenie.
Pełny zapis wideo konferencji prasowej znaleźć można TUTAJ.
Prawda jest taka, że jutro nadal bd mieć 4 punkty a Widzew już 12 :D
Bo Niedźwiedź przechytrzy Marca. Arka gra słabo i trzeba zagrać z nimi zdecydowanie i walecznie.
John chciałem Ci rzec, że myślę, że mamy sposób na arkę:) Wiem, że czubak się zmotywuje podwójnie na mecz, ale to nie wystarczy.
myślę że Juliusz Letniowski też będzie miał coś do udowodnienia
„My mamy ich cztery, Widzew ma aż dziewięć, jednak chcemy to zmienić” Widzew będzie mieć 12 a wy 4 czyli wszyscy się zgadzamy ;)
nie zobaczymy po meczu jak to wyjdzie, tylko po meczu zobaczymy, czy pan mysli, czy tylko sie panu wydaje, ze ma organ odpowiedzialny za myslenie…
Dobre 2 infa Miedź zremisowała, a jutro mecz Rezerw w Widzew TV
Oceny za Chrobrego?
Dobrze, że pan Marzec nie jest trenerem Widzewa tylko arki.
Bije od niego profesjonalizmem na kilometr.
Tylko Widzew RTS
Nie pompujemy balonika, ale jutro koncentracja połączona z MEGA zaangażowaniem i o wynik końcowy będziemy spokojni. W sobotę poprawka i patrzymy na resztę lekko z góry!
Z wywiadu jasno wynika ,że Czubak u nas symulował.
„To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. Od początku graliśmy o trzy punkty, ale męczyliśmy się. Dopiero w drugiej połowie przeciwnik się cofnął, a my pokazaliśmy naszą siłę ofensywną”. Co bedziecie czekac az Widzew sie cofnie trenerze troche rozumu nie zaszkodzi.
Marzec jest najbardziej odklejonym człowiekiem w tej lidze. Nie przywiązujcie wagi do jego słów. Bajerant jakich mało i taki tez był podczas pracy w Mielcu
Pycha kroczy tuż przed upadkiem. Brzydko pachnąca kloaka jutro się o tym przekona
Widze ze trener arki na sile chcenpodniesc morale w swoim zespole :)
Ja jestem pozytywnie nastawiony na jutrzejsze starcie, co by nie bylo stacilismybtylko 1 bramke w 3 meczaxh i to z drykuzynaki ktore obexnia zajmuja 5,6,8 miejsce. Na mecze z dolem przyjdzie czas za chwile i wtedy musimy byc bezbłedni.
Czubak ty cito z Sycewice nawet za symulke jesteś żałosny nawet nie wspominając że grałeś w Ustce bo arka bez komentarza
można po polsku?
Napisz jeszcze raz bo nie rozumiem
to będzie napewno trudny mecz , ale trzeba wierzyć w chłopak
ów , a jak nasz Niedżwiadek wymysli sposób na Arke to być może Marzec będzie nowej pracy szukał i kopara mu opadnie
Typowa wypowiedz marca – typowa .
Ciekawe kiedy Kołakowski go odstrzeli ? – mam nadzieje że po jutrzejszym meczu .
dla Widzewa jak najlepiej , niech tam pracuje jak najdłużej:)
Tak jak mieli sposób na Stomil hahaha oglądałem skrót Stomil takim słabym składem dużo lepszy od Arki dużo szczęścia że Arka wygrała ostatnia szarpana akcja. Wiadomo że każdy mecz jest inny ale nie da się odmienić drużyny w 3 dni. Dobrze że Pan Marzec ma plan na Widzew bo jak będzie to taki plan jak na Stomil to o wynik jestem spokojny 0-3dla Widzewa. Jedziemy z nimi panowie!!!!
3:0 dla arki..