Dejewski już trenuje. Problemów zdrowotnych coraz mniej
20 lipca 2021, 17:54 | Autor: KamilPo wolnej niedzieli i poniedziałkowych treningach indywidualnych, we wtorek piłkarze Widzewa Łódź wznowili zajęcia drużynowe. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia pracowali w podwójnej dawce, a cieszyć może fakt, że większość kadry nie narzeka na problemy zdrowotne. Do zespołu dołączył Tomasz Dejewski.
Dzień rozpoczął się dla czerwono-biało-czerwonych porannymi badaniami. Później przenieśli się na Łodziankę, gdzie odbyli pierwszą zaplanowaną na dzisiaj jednostkę. Druga miała miejsce w tej samej lokalizacji po południu. Przy ul. Małachowskiego stawiło się łącznie dwudziestu dwóch zawodników, w tym czterech bramkarzy – z „jedynką” ponownie pracował Marcel Buczkowski, którego zabrakło na zgrupowaniu. Był też Kacper Karasek, choć nadal oficjalnie nie związał się umową z łódzkim klubem, lecz powinno się to stać lada chwila.
Cieszyć może fakt, że w pierwszej drużynie nie ma już zbyt wielu problemów zdrowotnych. Nie licząc rehabilitujących się Karola Czubaka, Przemysława Kity i Patryka Muchy, w ośrodku zameldowała się cała dostępna dla sztabu kadra. Drobnymi wyjątkami byli jedynie Juliusz Letniowski oraz Daniel Tanżyna, którzy w pierwszej części treningu ćwiczyli na pełnych obrotach, ale w końcówce udali się na zajęcia indywidualne. Innych dolegliwości brak.
Popołudniowa jednostka rozpoczęła się krótkimi testami biegowymi. Po nich zespół przystąpił do pracy z piłkami. Najpierw doskonalone było wychodzenie spod pressingu, a później kadra podzielona została na cztery grupy, które stoczyły między sobą kilka minigierek. Co ciekawe, królem strzelców turnieju został Paweł Tomczyk, ale do zdobycia tytułu potrzebował konkursu jedenastek z Karolem Danielakiem. Ten drugi spudłował dopiero w piątej próbie.
W tym tygodniu łodzianie mają w planach jeszcze trzy treningi, od środy do piątku, zawsze przed południem. W sobotę rozegrany zostanie sparing z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.
Teteh jutro będzie i ktoś inny nowy może?
Aziz bedzie …napewno podpisywał kontrakt!
Napewno, a co za gracz?
A kiedy potwierdzony zostanie transfer napoliniego?
kogo?
jutro popoludniu po Tetehu….
Dejewski strasznie drewniany dzis na treningu , do tego wolny i mało zwrotny, wygląda tak jak by długo nie trenowal…Nowak z Grudniewskim to przy nim profesorzy. Tak że po zagranicznych szrotach typu Caique i Mikulic przyszedł czas na krajowy.
Dejewski to tylko uzupełnienie i ma kontrakt na rok – ale faktycznie lepiej było by zatrudnić młodego perspektywicznego i ogrywać – tym bardziej ,że w klubie po ostatnim roku rządów Szora się nie przelewa
,,Także” pisze się razem drewniany szrocie.
jest DREWniany jak jego kolega SPRINTER z poznania…
Polonista się znalazł. Wszyscy wiedzą o co chodzi
W tym wypadku nie. Napisał poprawnie, nie w funkcji partykuły „także”, a spójnika wynikowego „więc”. Przy takim zastosowaniu pisownia jest rozdzielna.
I to jest merytoryczna odpowiedź na poziomie.
Grudniewski to najwieksze drewno sposrod stoperow ;d
on zawsze taki był grał z musu z benfika bo były kontuzje a kilka bramek poszło na jego konto…
Widać że ktoś w Widzewie ma kontakty w Lechu bo co druga osoba która do nas trafia przychodzi właśnie stamtąd albo jest z nimi jakoś związany. Teraz Letniowski, Dejewski, Teteh? Poznań wietrzy magazyny? Oby to był dobry kierunek. Na razie Mleczko i Tomczyk byli niewypałami a trenera Kasprzaka z Lecha wywalili po słabym sezonie. Chciałbym się mylić ale mam swoje obawy.
Chłopie tetteh grał w Lechu kilka lat temu. W dodatku wtedy kiedy Lech nie kompromitował na się w lidze.
Przypomnę Ci jak było z Wojtalą i Dembińskim potem Wichniarkiem, ucz się historii klubu i ile wnieśli do drużyny, pozdrawiam serdecznie Baggio
Fajnie ,że trenuje – tylko jakie jest uzasadnienie tego transferu – bo raczej nie jest lepszy od pozostałych stoperów – czy nie lepiej zatrudnić młodego ,perspektywicznego i go stopniowo ogrywać
Tomczyk królem strzelców i nie spartolił 5 karnych? Czy ja śnię?
Poważnie, fajnie że po 2x dziennie trenują. Tak powinno być bo mają nad czym pracować!
Wreszcie trenują jak w profesjonalnym klubie
Od karnych jest Letniowski niech lepiej Tomczyk skupi się na zdobywaniu goli bezpośrednio z akcji. Mam nadzieję, że przepracuje solidnie okres przygotowawczy i będą z niego ludzie. On praktycznie ma wszystko co trzeba, szybkość, grę głową, potrafi się przepchnąć tylko brakuje mu zimnej krwi w decydujących momentach. Obecnie jest praktycznie jedynym napastnikiem do gry i nie wiem czy to się zmieni do startu. Mam nadzieję, to wpłynie na niego pozytywnie i poradzi sobie z presją.
letniowski narazie nawet nie jest zgłoszony do rozgrywek kolejny problem ma z medycyna pracy i lekarzem…