E. Dobi: „Dla nas każdy mecz jest jak finał”

Na dwa dni przed zaplanowanym na niedzielę meczem ze Stomilem Olsztyn odbyła się konferencja prasowa, której jednym z uczestników był Enkeleid Dobi. Trener Widzewa Łódź odpowiadał na pytania, które związane były z najbliższym starciem czerwono-biało-czerwonych. O czym mówił?

O nastawieniu przed spotkaniem

„To będzie trudny mecz, ale każde spotkanie w tej lidze, czy to na wyjeździe, czy to u siebie jest trudne. Runda wiosenna jest inna niż jesienna, bo każdy chce jak najszybciej osiągnąć zakładany cel. Jeżeli chodzi o nasze nastawienie, to po zwycięstwie nad Chrobrym jest ono dobre. Przerwaliśmy serię trzech remisów, czego bardzo potrzebowaliśmy. Nie jesteśmy do końca zadowoleni, bo tacy będziemy w czerwcu, gdy przyjdzie czas rozliczeń, ale na pewno możemy być usatysfakcjonowani, że nasza praca zaowocowała zdobyciem trzech punktów. Chcemy kontynuować tę serię w Olsztynie. Wiemy, jaki jest nasz cel, mamy swoje ambicje i chcemy je realizować. Dla nas każdy mecz jest jak finał.”

O sytuacji kadrowej

„Wiadomo, że nie będzie Łukasza Kosakiewicza, bo pauzuje za żółte kartki. Nieszczęście przydarzyło się też Karolowi Czubakowi, który złamał kość śródstopia. Musimy poczekać jeden-dwa tygodnie, wtedy będziemy mądrzejsi, jak wygląda jego sytuacja. Brak Karola to dla nas spora strata, bo chcemy grać ofensywnie, więc ubytek jednego zawodnika nam nie pomoże. Na ten moment to są dwie pewne nieobecności. Jeżeli chodzi o resztę kadry, to są w niej małe problemy zdrowotne, ale mamy jeszcze dwa dni, więc wszyscy powinni dojść do siebie.”

O Marku Hanousku

„Tak jak już wcześniej mówiłem, ściągnęliśmy go po to, żeby grał. Mieliśmy taki okres, gdy graliśmy co trzy dni, dlatego postawiliśmy na ludzi, którzy lepiej znają naszą koncepcję. Marek dopiero się w nią wdraża. Podczas bieżącego mikrocyklu pokazywał się jednak z bardzo dobrej strony i wiemy, że to będzie dla nas duże wzmocnienie, a także podniesienie rywalizacji w linii pomocy. Każdy ma szansę gry, co najlepiej udowodnił Bartek Poczobut, który zaczął na ławce, a teraz jest w składzie i dobrze sobie radzi. Potrzebujemy, żeby wszyscy byli zdrowi.”

O Merveille’u Fundambu

„Jest szansa, żeby wystąpił w kolejnym meczu z Jastrzębiem. Merveille był przez dłuższy czas chory, ale myślę, że od jutra powinien wejść w pełen trening. Wtedy zobaczymy, w jakiej jest formie i jak będzie się prezentował.”

Podziękowania dla oficjalnych mediów klubowych za udostępnienie materiału.