Piłkarze Widzewa już po pierwszym treningu w kraju
15 lutego 2021, 20:15 | Autor: KamilPiłkarze Widzewa Łódź mają już za sobą pierwszy trening po powrocie z obozu w Turcji. Dziś wieczorem na sztucznym boisku ośrodka na Łodziance zameldowało się dwudziestu czterech zawodników. W składzie personalnym drużyny zaszła jednak jedna zmiana.
Przy ul. Małachowskiego zabrakło Miłosza Mleczko, który doznał urazu kolana i w najbliższym czasie nie będzie mógł być brany pod uwagę przez Enkeleida Dobiego. Do zespołu wrócił za to Sebastian Rudol. Obrońca nie znalazł się w kadrze na zgrupowanie, więc w poprzednim tygodniu pracował z rezerwami, ale teraz znów ćwiczy z „jedynką”.
Nie licząc Mleczki i rehabilitującego się Petara Mikulicia, w ekipie czerwono-biało-czerwonych nie ma żadnych problemów zdrowotnych. Na pełnych obrotach trenują Filip Becht oraz Michał Grudniewski, po chorobie zajęcia wznowił również Marcin Robak. Warto podkreślić, że z drużyną wciąż przebywa młodziutki Dawid Owczarek.
Dzisiejszy trening był pierwszym z pięciu zaplanowanych w mikrocyklu przed inauguracją rundy wiosennej. Do czwartku włącznie będą pracować przy ul. Małachowskiego, a w piątek zameldują się na płycie stadionu. Mecz z Koroną Kielce w sobotę o godzinie 17:40.
Czyli nie będzie rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia????
Ciekawe kto będzie drugim bramkarzem na ligę, bo jak mniemam jedynka będzie Wrąbel
Myślę, że na Mleczce już definitywnie postawiono krzyżyk. Nie po to ściągano Wrąbla żeby drugim bramkarzem był kolejny wypożyczony. Tym bardziej, że Miłosz całą rundę był elektryczny, a środowy sparing jego sytuacji nie poprawił.
Szkoda jedynie w tej sytuacji Konrada bo przestawiany z kąta w kąt jest tylko między drugą a trzecią rolą.
Większość piłkarzy ma umowy do końca rundy,są wypożyczenia -zwrotne i z opcją pierwokupu. Od początku nic Wam się nie podoba.Chcecie igrzysk , a wiadomo że awans miał być za rok,gdy stare kontrakty wygasną,odejdą starzy wypaleni zawodnicy i pozostanie młodzież -do 24 lat której się chce grać o coś,
Walcz Rudol!!! Pokaz im, ze mylili sie. Kajko wcale nie jest lepszy od Ciebie!
Nadal nie rozumiem transferu Brazylijczyka skoro na kontrakcie jest Sebastian, wydaje mi się że zaangażowaniem przewyższa na nim mimo iż zdarzały mu się w meczu głupie straty i zagrania
Radio Widzew podało kilka dni temu, że Kajko ponoć kosztuje 1tys.€ miesięcznie. To chyba jedyne wytłumaczenie transferu
Jak nie wiesz o co chodzi to… wiesz już o co chodzi…
Seba pewnie zarabia sporo więcej. A jako, że nie wiążą już z Sebastianem przyszłości, to ściągają na wypożyczenia ludzi aby sprawdzić jeżeli ktoś zatrybi to ściągnąć go później na stałe za dużo mniejszą kasę. Podobnie myślę, że może być z Wojtkiem Pawłowskim.
Z jednej strony ciężko się dziwić, że obecnie próbują prostować po Pajączkowej wysokie kwoty z kontraktów jakie oferowała… Ale cęgi po głowie za takie ruchy bezpośrednio dostają teraz obecni rządzący, a o tym kto doprowadził do syfu się zapomina.
Panowie wierzę, że walcząc w każdym meczu jesteście w stanie zdobyć przynajmniej jeszcze 31 punktów w 19 meczach! To powinno nam dać miejsce w pierwszej 6 w lidze! Ps. Taka skromna uwaga przy stałych fragmentach walczcie o każdą piłkę ( z przekonaniem, że skacząc w powietrze trafiacie w piłkę albo przeciwnika ;) )
W Turcji Robak chory i nie grał w sparingach, a po powrocie do Łodzi cud się wydarzył i zdrów jak ryba. Walczyć, trenować WIDZEW MUSI wiosną PANOWAĆ !!! PozdRoWiEnia
Czepiacie się Marcina, a później jak będzie strzelał w lidze to cicho sza, albo „brawo Robak, znowu nas ratuje” itp
Ja też jestem „łódzkim dzieckiem”;). Wielokrotnie miałem tak, że na jakimś wyjeździe byłem przeziębiony, a wracałem do Łodzi i wszystko mijało;).
Może i Robal ma podobnie;)?
Czyli całkiem prawdopodobne, że Robak nie grając minuty w sparingach wyjdzie w pierwszej jedenastce. Czysta profeska
W każdym meczu po zwycięstwo, a co z tego wyjdzie na koniec sezonu zobaczymy.
W każdym razie, w każdym meczu o zwyciestwo, to nie liga hiszpańska żeby się bać kogokolwiek.
Bez kunktatorstwa.Remisami nic nie ugramy.