Widzew Łódź – Inhułeć Petrowe 1:3 (0:1)
10 lutego 2021, 14:02 | Autor: KamilCzwartej porażki w trakcie zimowego okresu przygotowawczego doznali dziś piłkarze Widzewa Łódź. Podopieczni Enkeleida Dobiego spisali się słabo i w rozegranym w tureckim Kargicak meczu towarzyskim przegrali z ukraińskim Inhułciem Petrowe 1:3. Honorową bramkę zdobył dla nich Caique, a z fatalnej strony zaprezentował się Miłosz Mleczko, który zawinił przy utracie dwóch goli.
W porównaniu do poniedziałkowego starcia, w składzie łodzian zaszły cztery zmiany. Skorygowane zostały oba skrzydła, na których tym razem rozpoczęli Mateusz Michalski i Michael Ameyaw. Poza tym, nieobecnego nawet w kadrze meczowej Krystiana Nowaka zastąpił Caique, a Bartłomieja Poczobuta Patryk Mucha. Na ławce rezerwowych znalazło się dziewięciu graczy – oprócz Nowaka, zabrakło też Jakuba Wrąbla, Michała Grudniewskiego oraz zmagającego się z drobną infekcją Marcina Robaka.
Od pierwszych minut spotkania gra nie toczyła się w zbyt szybkim tempie, choć to widzewiacy zdawali się mieć optyczną przewagę. Czerwono-biało-czerwoni próbowali długich podań z pominięciem drugiej linii, lecz najczęściej były one niedokładne. W 9. minucie Mucha znalazł na prawym skrzydle Łukasza Kosakiewicza, a ten starał się dograć do środka, ale jeden z obrońców stanął na drodze piłki. Zdecydowanie najgroźniej było chwilę po upływie kwadransa, gdy tuż przed polem karnym sfaulowany został Ameyaw. Do futbolówki podszedł Mateusz Możdżeń, jednak trafił w mur, nie zmuszając nawet Bohdana Szusta do interwencji.
Chwilę później Ameyaw był bliski uruchomienia znajdującego się na wolnej pozycji Pawła Tomczyka, lecz ponownie zabrakło mu dokładności. Z rzutu rożnego dośrodkowywać próbował także Mateusz Michalski – również bez skutku. W miarę upływu czasu to Inhułeć zaczął jednak coraz wyraźniej dominować i to on w 29. minucie wyszedł na prowadzenie. Prawy obrońca Mychajło Szyszka popisał się dalekim przerzutem w pole karne, a do dośrodkowania próbował wyjść Mleczko. Zrobił to niestety na tyle nieporadnie, że wraz z Caique pozwolił dojść do piłki Nice Siczinawie. Ten efektownie zgrał futbolówkę do Mychajło Płochotniuka, a Ukrainiec bez trudu wpakował ją do pustej bramki.
Tuż po strzelonym golu miała miejsce kilkuminutowa przerwa, bo kontuzji doznał stojący między słupkami Szust, którego miejsce zajął Wołodymyr Krynśkyj. W ostatnich fragmentach pierwszej połowy wciąż dużo lepiej spisywali się zawodnicy ze wschodu. Najpierw uderzał Siczinawa, lecz tym razem bez zarzutu poradził sobie Mleczko, później piłkę dwukrotnie tracił też Kosakiewicz, ale żaden z rywali nie zrobił z tego na szczęście pożytku. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i ekipa z obwodu kirowohradzkiego prowadziła 1:0.
W drużynie trenera Dobiego na drugą połowę wyszło czterech nowych graczy – na skrzydłach pojawili się Dominik Kun oraz Piotr Samiec-Talar, w środku pola Bartłomiej Poczobut, a w ataku Merveille Fundambu. W pierwszych fragmentach gry dość wyraźną przewagę zdobył Inhułeć, chociaż nie doprowadziło to do większego zagrożenia w polu karnym Mleczki. Dopiero po dziewięciu minutach groźniej zaatakowali widzewiacy, strzał Tomczyka był jednak niecelny. Chwilę później napastnik miał jeszcze lepszą okazję do wyrównania, gdy po podaniu Fundambu znalazł się sam na sam z Krynśkim, ale trafił wprost w golkipera…
Po kilku lepszych minutach łodzian, znów częściej przy piłce zaczęli się utrzymywać Ukraińcy. Najpierw z dystansu próbował Illa Kowałenko, który zdobył jedyną bramkę w ubiegłorocznym sparingu, a po chwili kolejny fatalny błąd popełnił Mleczko. Zamiast do kolegi z zespołu, bramkarz podał wprost pod nogi Wołodymyra Biłocerkowcia. Całe szczęście, ten był tak bardzo zaskoczony tym prezentem, że nie był w stanie opanować futbolówki, co pozwoliło na skuteczny powrót obrońcy. Później jeden z graczy zza wschodniej granicy uderzał z rzutu wolnego, tym razem golkiper się jednak nie pomylił i wybił strzał na róg.
Inhułeć wciąż przeważał, co w 81. minucie przyniosło efekt w postaci drugiego gola. Jeden z zawodników przedarł się w pole karne i wyłożył piłkę Yohanie Mkomoli, który z kilku metrów wpakował ją wprost do siatki. Jakby tego było mało, po chwili Ukraińcy wygrywali już 3:0! Strzał z rzutu wolnego fatalnie odbił Mleczko, futbolówka spadła pod nogi Andrija Semenki, zaś ten bez wahania podwyższył prowadzenie. Trzy minuty później podopiecznych trenera Dobiego stać było na honorową bramkę. Do dośrodkowania Samca-Talara dopadł Caique i dość szczęśliwie pokonał golkipera, ustalając przy tym wynik spotkania. Widzew przegrał 1:3, a ostatni zimowy sparing rozegra w piątek, z kazachskim Turanem Turkiestan.
Widzew Łódź – Inhułeć Petrowe 1:3 (0:1)
88′ Caique – 29′ Płochotniuk, 81′ Mkomola, 85′ Semenko
Widzew:
Mleczko – Kosakiewicz (72′ Kita), Caique, Tanżyna, Stępiński (58′ Becht) – Michalski (46′ Kun), Mucha (82′ Owczarek), Możdżeń (46′ Poczobut), Ameyaw (46′ Samiec-Talar) – Tomczyk (68′ Prochownik), Czubak (46′ Fundambu)
Rezerwowy: Reszka
Inhułeć (skład wyjściowy):
Szust – Szyszka, Pawłow, Kowalow, Kwasnyj – Zaporożeć, Kuczerenko, Kozak, Bartulović – Płochotniuk, Siczinawa
Żółte kartki: Caique, Poczobut, Stępiński, Fundambu, Owczarek – Bartulović, Mkomola, zawodnik nieznany, Semenko
Foto: Jakub Dyktyński / widzew.com
Robak już na plaży
Jak nie masz nic do powieszania to nic nie mów.
a ja myslalem ze w hotelowym basenie :P
A Ty bez mózgu od urodzenia
Cały wysiłek i kasa poszła w piz……. Popatrzcie na transfery Łęcznej….łks-u………. A do nas same dziady i kaleki za grubą kase.
Nic nie graliśmy i nic nie gramy w dalszym ciągu
Może po tym meczu bede musial odszczekac ale Kosakiewicz, Michalski i Mozdzen to delikatnie mowiac oslabienie,no rozumiem ze z braku kontuzjowanych to stoperzy jako drugi wybor…na tzw papierze w plecy,ale meczyk zaraz zobacze
Poprosze link do transmisji TV
https://www.youtube.com/watch?v=ZUbV9-kLNWk
Czterech juz z nimi gralo poprzednio
dejta link do video live?
Dlaczego Kosakiewicz jeszcze występuje w Widzewie? Nie warto wogóle się nim zajmować i wydawać pieniędzy na pobyt w Turcji. Niech szuka sobie oferma klubu i nie obciąża naszego budżetu. Panie Dobi masz pan jaja, żeby go odstawić raz na zawsze?
Czy któryś z dziennikarzy może zadac pytanie trenerowi: Jakie są argumenty za tym żeby grał na prawym Kosakiewcz a nie Stepinski ? Ani nie szukają wzmocnień na ta stronę ani nie próbują Stepiny. Mam wrażenie że trener chyba działkę od Kosy dostaje i jest nie do ruszenia…
Jeden wart drugiego….
Dokładnie. Gość nie zatrzymuje żadnej akcji przeciwnika, a i w ofensywie nic nie daje. Słuchałem w naszym radio w dogrywce głównie hejtu na gościa, który zagrał najlepiej w obronie i strzelił honorową bramkę. A nie było hejtu na beznadziejnych w tym meczu Kosakiewicza i Stępińskiego. Brazylijczyk to uzupełnienie składu za grosze, a co mówić o zawodnikach z doświadczeniem w ekstraklasie i zarabiających sporo!
Najpierw to trzeba odstawić Dobiego i znaleźć kogoś kto ogarnie to towarzystwo – ale to tylko bardziej życzeniowo niż realne bo jak mówi nasz urzędnik Szor trener zostaje – czyli to co oglądaliśmy ostatnie pół roku jest ok. – dla naszych działaczo- urzędników
podajcie link do meczu
Dobi znó;Kosa,Pucybut to podstawowe elementy struktury. Coś tu „pachnie” tròjkącikiem .OBYM SIĘ MYLIŁ, ale jak chłopaki się lubią to w sumie ich sprawa, tylko że DRUŻYNA JAWNIE NA TYM TRACI i to ,że ktoś lepiej by się w ich miejscu sprawdził nie jest w ogóle brane pod uwagę.Albano ma swoich wybrańców i finito.Stawianie na tych gwiazdorków powoduje też, że inni przestają wierzyć w swoją szansę na grę i zamiast się rozwijać to zaczynają się zwijać bo entuzjazm stygnie. OBY TO WSZYSTKO ZMIENIŁO SIĘ NA PLUS bo taki poziom ODPYCHA, A PRZYNAJMNIEJ NIE ZACHĘCA MŁODZIEŻY DO TEGO FAJNEGO SPORTU JAKIM JEST… Czytaj więcej »
No i nam stoperzy zafundowali gola.
kajke,czy jak mu tam to nie jest stoper !! Szor zabieraj go sobie do domu. Za wynajęcie pokoju ci zapłaci to chociaż ty zarobisz na tym swoim brazylijczyku.
Moim zdaniem niestety głównie Tanzyna i Mleczko. Pierwszy był za wolny żeby wrócić, drugi niepotrzebnie aż tak daleko wychodził skoro nie miał szans wybić albo złapać piłki…
Mleczko wychodził, żeby złapać piłkę, pewnie krzyczał „moja”, tylko obrońcy ogłuchli. A jak już wybijali to nie w światło bramki. Zobaczymy na powtórkach, ale żaden z obrońców nie powinien tego dotknąć.
Do spółki z naszym super goalkeeperem…
Caique to nie jest zawodnik do środka obrony, na jakiej pozycji by się sprawdził tego nie wiem, ale widać gołym okiem że na stoperze sobie nie radzi
panie Mleczko kończ waść wstydu oszczędź!!!!!
https://www.youtube.com/watch?v=ZUbV9-kLNWk
Dajmy wkoncu Stępińskiego na prawą stronę, a Kosakiewicz niech sobie odpocznie dluuuuuzzeeeejjj. Na lewą Becht i tyle bo chyba będzie ciężko inaczej.
Becht jeden z lepszych w poprzednim meczu z asystą, a trzymamy Stępińskiego na lewej stronie. On nie potrafi dokopnąć lewą nogą do pola karnego. Niech zagra na prawej obronie, a ogrywać Bechta na lewej
Też nie do końca to rozumiem…
Becht w lidze na lewej obronie naprawdę prezentował się nieźle, a na tle całej drużyny na pewno bardzo się wyróżniał.
Dodając fakt, że jest młody, to nie jestem w ogóle w stanie zrozumieć czemu nie ma stałego miejsca w jedenastce.
45 min bez strzału na bramkę ?!! Ludzie co my tam robimy ?!
Dobi wdraża ofensywną grę, ale jeszcze się uczy, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość ;->
Mecz wygląda znacznie gorzej niż poprzedni z Akronem, minęło ponad 40 min. i nie skonstruowali żadnej akcji do przodu, w pomocy zieje wielka dziura, wręcz czarna dziura, kiepsko widzę ten Widzew, grają jak kadra Brzęczka w meczach z przyzwoitszymi drużynami, tylko na alibi, do najbliższego w bok, do tyłu albo na pałe do przodu, zero organizacji, mądrego pressingu, wychodzenia spod pressingu cZy ustawiania się i wychodzenia na pozycję, trzeba przewietrzyć całą linię pomocy, bo wcale nie mamy środka i w tym sezonie walczyć o maks. środek tabeli. A w przyszłym z nową pomocą i chyba nowym trenerem się zobaczy.
W samo sedno, brak pomocy to brak opcji rozegrania. Rozgrywający potrzebny od zaraz
Qrwa mać to jest już żenada. Rozgonić to towarzystwo wspólnej adoracji i dać szansę młodym.
Przynosicie wstyd Naszemu klubowi.
Wyluzuj, bo nam zejdziesz na zawał. :) Gramy z ekstraklasą ukraińską i wcale nas nie gniotą. Gdyby nie babol obrony, to mecz typowy na 0:0.
Ty się o mój zawał nie martw kolego.
Remisów to już się chyba naoglądaliśmy wystarczająco.
Ekstraklasa ukraińska widzisz sam jak to brzmi?
Ostatnio graliśmy z drużyną która się odradza w Rosji i jak poszło? Znowu remis??
Nie da się tego oglądać
I co kolego nadal na remis?
Nie wiem już teraz czy to mój zawał :-), czy inny mecz oglądasz.
Pozdrawiam.
Oczywiście, że na remis. Zadecydowały błędy indywidualne, zarówno obrony, która w lidze pewnie nie zagra w tym składzie, jak i w ataku, gdzie Tomczyk setki nie strzela. Widziałeś jakąś dominację drużyny z ligi
poziom wyższej? Bo ja nie.
Poza tym nie wiem czego ty się spodziewałeś, że ogolimy ich na miękko? Pora przestać żyć przeszłością i wrócić na ziemię. Jesteśmy średniakiem z drugiej ligi i nie prędko się to zmieni. Szkoda nerwów.
Ma..sa..kra!! 45 min zero akcji z przodu, 0 strzałów, 0 pomysłu, a liga rusza tuż tuż
Widziałem wczoraj Puszcze, zatorowcow i dzieli Nas przepaść
dokładnie taką samą dziś myśl miałem…
Po tym co po raz kolejny widzę zdecydowałem nie przedłużać karnetu i nie opłacać tego cyrku. Zaczynając od ilości prezesów i trenerów w ostatnich latach z tej mąki nie będzie chleba dopóki nie znajdzie się jeden poważny inwestor który przejmie kontrolę nad klubem i nie uporządkuje tego burdelu. Następnie zatrudnić trenera, powtarzam trenera, pan Dobi niech wraca na prowincję bo tutaj dla niego za wysokie progi. Potem prawdziwy trener, może być Wdowczyk niech podziękuje od razu podrabianym piłkarzom, Mleczko, Kosakiewicz, Możdżeń, Mucha, Tanzyna, Poczobut, Kun Do widzenia!!! Odnośnie Robaka to już końcówka, peselu nie oszukasz, a nowy Tomczyk nie przekonuje… Czytaj więcej »
Nie przedłużasz, to nie przedłużasz. Nie potrzeba do tego oświadczenia publicznego.
Każdy ma chyba prawo kulturalnie wyrazić swoją opinię. Zychu,Ty, ja Sam czytam wszystkie,bo ciekawi mnie zdanie innych . Nie zawsze tylko jest możliwość odpisania. Sam się jeszcze zastanawiam, w/s karnetuale też chyba dam sobie spokój. Ani to futbol ładny,ani skuteczny ani nawet nie będzie można przyjść na estadio. Bęcki dostajemy prawie od każdego. Trener sie uczy,a Możdzeń po przegranym meczu szczerzy kły do najgorszych wrogów z ległej. Jak takie coś odpierdoli po przegranych najprawdopodobniej derbach to tylko brak kibiców na stadionie uchroni go przed ich wtargnięciem na murawę. Tak nie może być dalej. Tu się zaraz okaże ,że remis to… Czytaj więcej »
Dzięki za informacje, ale jak nie bierzesz karnetu, to Twoja sprawa i nie widzę sensu trąbienia o tym na forum. Robak jeszcze nie raz w tej rundzie udowodni że wiek w jego przypadku to żaden minus… Mleczko gra bardzo słabo, błąd przy bramce, później znowu podanie do przeciwnika i prawie sam na sam (któryś z naszych wrócił w porę). „Kejki” to nie jest stoper, na tę pozycję chłopak nie ma nawet potencjału. Póki co fajnie Fundi i Samiec Talar. Szkoda niewykorzystanej Tomaczyka sam na sam, ale mówi się trudno. Nasz przeciwnik też nie rozgrywa jakiś świetnych zawodów, a ich bramka… Czytaj więcej »
..i dzięki Bogu że nie rozgrywał
Inwestor oczywiście potrzebny ale jak czytałem wpisy co na Bonku psy wieszali że sprzedał cackowi klub to już nie wiem co dobre. Moim zdaniem trzeba znaleźć inwestora który to odkupi ale kasa powinna iść na budowę swojej akademii. Ponadto powinniśmy się zabezpieczyć np kwota 15 mln z takiej transakcji powinna iść na zabezpieczenie funkcjonowania klubu w razie upadłości czy innych nieprzewidzianych sytuacji. Do tego herb nazwa jako opcja pierwokupu przy określonych warunkach. Myślę że prawnie można by to jakoś ogarnąć.
Ależ akcja w 60 tej minucie! Wzór! Tylko dlaczego Tomczyk tego nie strzelił… Ale akcja super! Wszystkie podania z pierwszej piłki i w 5 sekund spod swojego pola karnego do sam na sam z bramkarzem. A Fundambu jako rozgrywający to jest strzał w 10.
taa pięknie ale wynik jakiś niekorzystny….tracimy czas
Fundi pare zagran ok,ale ogólnie jak wiekszosc. Tomczyk bedzie wzmocnieniem jak bedzie dostawal pilki
Czy ktoś ma jeszcze nadzieje ze DOBI jest to trener dla Widzewa i czy ku….te kopacz e mają miejsce w składzie ludzie opamiętania trochę tego nie da się oglądać ani nawet komentarze są zbyteczne wole chyba żeby rezerwy Widzewa w całości zastąpiły i one grały w lidze to jest dramat nawet nie mam kogo pochwalić
Żenada!!! Coraz mnie mam ochoty patrzeć na ich grę. Wstyd!!! Pozdro dla kibiców Widzewa ze słonecznej Brazylii
Za ciepło jest żeby grać w piłkę
Mleczko ja się pytam, u kogo ty masz układy że ty wchodzisz na boisko?
Dramat chłopaku
Dobi jak za twojej kadencji chłopaki zajefajnie grają, ta szybkość, dokładność, myśl taktyczna, stałe fragmenty gry, nawet Kosakiewicz gra jak Ramos. No po prostu ręce same składają się do oklasków. Teraz na zielonej murawie w Turcji widać różnicę nie to co u nas na śniegu.
no i to wypruwanie wątroby… walczą do upadłego, aż trzeba ich znosić z murawy po 90 minutach
0 pomysłu na grę, zero zaangażowania,ręce opadają to jest dramat
o bronek udaje trenera… jak paszulewicz chociaz ten miał jaja
I tylko słychać z naszej ławki kurwa mać – żenada
Ten sparing tylko potwierdził jaki szrot do nas zwitał. Jedyne prawdziwe wzmocnienie to powrót Woźniaka. Szkoda tylko, ze nie na bramkę. Ale po dzisiejszym występie kto wie?
Płacenie tym ludziom to marnowanie pieniądza, więcej pożytku by było z przepalenia kasy w piecu w zimowy dzień.
60 min sam na sam widzewiak…. Jak można tak strzelić?!
Generalnie utwierdziłem się kolejny raz w jednym – że, Mleczko jest w bramce niepewny. W poprzednich sparingach grał niepewnie i teraz też, nie widzę argumentów w tej chwili aby go wystawiać w pierwszym składzie. Ciekawi mnie co pokaże drugi z wypożyczonych bramkarzy. Nie rozumiem też jednego – mimo, że nie widzimy w treningu naszych golkiperów, nie rozumiem dlaczego nie dostaje więcej szans Reszka, który w mojej opinii w poprzednich sparingach, gdy był na boisku prezentował się przyzwoicie, śmiem nawet stwierdzić, że lepiej od Miłosza. Może gdyby dać mu dozę zaufania i wraz ze zdobywanym doświadczeniem stałby się naprawdę solidnym punktem… Czytaj więcej »
Brawo! dobry komentarz! Az chcialo by sie zwolac wszystkich kibicow i murem za Reszka~~~~!!!!
Mleczko dzisiaj zawalił bez wątpienia, ale widzenie w Reszce następcy to skrajna naiwność. Skończy się tak jak w derbach, gdzie też wszyscy chcieli zmian, najlepiej na wychowanków i potem Becht zawalił gola.
Ja nie twierdze, że Reszka jest lekiem na całe zło. Oceniając Mleczkę, gdzie mimo, że uratował jesienią kilka piłek, był i jest niepewny. W sytuacji, gdzie jeden bramkarz miał zjazd formy i go skreślono, drugi jest mimo wszystko niepewny, dałbym w sparingach pograć też Reszce, może sztab by uznał, że warto dać mu szanse w lidze. Uważam, że Konrad na to po prostu zasługuje. Ciągle głosy się przewijają, aby stawiać na wychowanków. Zawalić, bramkę może każdy, to nie nowość. Raz się zawali, raz strzeli czy asystuje, taki jest sport. Problem w tym, że młodzież nie podniesie umiejętności, ani nie zbierze… Czytaj więcej »
Niepewna to jest pogoda na zewnątrz, a Mleczko nazywajmy sprawy po imieniu – Jest Słaby i nie powinien bronić bramki.
Rezerwy to sztyc jego możliwości, a jeśli jest opcja to od razu go odesłać do pyrlandii skąd przyjechał.
brawo brawo …. kupujmy karnety i módlmy się
No Comment….
M.Broniszewski…PEWNE ELEMENTY ZACZYNAJA FUNKCJONOWAC
HAHA wklejam do poczytania..bez hejtu oczywiscie
No pograli…. Ciekawe co powiedzą trenerzy… Pewnie że siły nie mieli bo obóz intensywny…
Proponuję podnieść ceny karnetów żeby wystarczyło na kolejne odprawy… Zrzucimy sie, wierni i lojalni, a odpowiedzielani niech się dalej lansują…za nasze…
Różnica 2 klas. My graliśmy z bramkarzem?. Po co w 2 połowie grało 2 graczy z poza Unii. Tu widać nieudolność Dobiego. Wziął kontuzjowanego Grudzinski ego i zakontraktował Caique zamiast zdrowego na kontrakcie Rudola. Nic w naszym klubie nie działa.
no tą z poza unii …. będzie walkower japierdziu
Mleczko się rozlał i nie ma kto go posprzątać. Jak go widzę w bramce to odrazu myślę sobie, że gramy o pół zawodnika mniej jak nie o jednego nawet :-/ tym bardziej szkoda mi Pawłowskiego bo z Wrąblem też nie wiadomo jak to dokładnie będzie.
Zaczynam się bać
Zawsze z drużyną byłem na dobre i złe ponad 35 lat bez względu na lige(można być słabszym, można grać juniorami ,można nie mieć kasy i nie stać kogoś na dobrych pilkarzy, być na skraju bankructwa czy nie dostawać kasy i przegrywać) , ale tę „ekipę” ciężko nazwać drużyną. Ptasie mleczko, wysokie zarobki, zagraniczne zgrupowania najwięcej kasy w lidze i piach. Dziwne transfery stawianie na zgrane karty,zawodników którzy są na równi pochylenia… Mam wrażenie, że Bełchatów , który jest w „czarnej d…” robi transfery lepsze niż my nie mając pieniędzy. Czy ktoś się u nas rozwinął?Odbudował?Kto nie przyjdzie idzie poziom w… Czytaj więcej »
Tęsknię za drużyną z Wolanskim, Pawłowskim, Zielenieckim, Rudolem, Pięczkiem, Radwańskiem, Gutowski, Wolsztyńskim… W zamian mamy Mleczko, Caicqe, Muchę, Kuna, Samca, Tomczyka i kontuzjowanego Wrąbla!!! …no i super ofensywnie grającego Dobiego! Tylko w co? O co w tym wszystkim chodzi?
Dlaczego nie zagrał nowy bramkarz ?? Dziennik łódzki pisał ,że w tym meczu wystąpi .Mleczko jak widać się nie nadaje .
Czyżbyśmy ,mieli jakiś inny plan a może po prostu wzięliśmy piłkarza kontuzjowanego ,którego potrzymamy na czas leczenia i odciąży biedą Wisłę Płock .
Kurwa rece opadaja mamy Pawlowskiego a oni kurwa mleczke i jakiegos wrabla ktory kontuzja i nie gra hahahahaha do tego mozdzen poczobut kun amayew i kosakiewicz nie nadaja sie na nic dziekuje ale wole juz ogladac mlodych becht owczarek ktorym sie chce
Kefir weź nie wstawaj już z tej ławki
Żeby nie było że znowu marudzę. Dzisiaj będę chwalił :)
Browo Dobi – jestem pod wielkim wrażeniem PROGRESU i JAKOŚCI zarówno indywidualnej jak i zespołowej. Po prostu widać TWOJĄ rękę i kunszt. BRAWO. Ofensywny styl gry godny podziwu. Dawno nie widziałem tak zmotywowanych i pewnych siebie zawodników. Jak to się mówi: GOOD JOooB :)
a tak na serio: Szor jest przekonany że w dwóch zaległych meczach zdobędziemy komplet punktów (!) i powalczymy o baraże (!)
Nadmierny optymizm ? Czy może brak kontaktu z rzeczywistością ?
Bardziej sok z gumi jagód!
Stary kibic jestem, po rewanżowym meczu z Broendby jedyny raz spóźniłem się do pracy. na mecze do Serca Łodzi dojeżdżałem 4 lata z Poznania, później 3 lata z Wrocławia, nasłuchałem się o fryzjerstwach i że jestem frajerem bo jeżdżę, a wyniki i tak Qr.a ustalone. ale to narkotyk i inaczej nie potrafię….
i pojadę znów
P.S. a jak Robotnicze w krzaczkach w konspiracji smakuje :)
Pozdrawiam Braci po szalu, bądźmy cierpilwi
Mleczko- polecam ci mleczko bo stoisz w tej bramce jak (nie obrażając starszych pań) babcia w piżamce.BRAK ZDECYDOWANIA, IDIOTYCZNE WYBICIA,PRAWIE ZERO SZYBKICH ,DALEKICH PODAŃ TOZPOCZYNAJACYCH KONTRĘ itd itp. W grze drużyny tak jakby BARDZO mało spontanicznego grania a za dużo kalkulowania,przez które wszystko zwalnia.A nie ma TEGO BO ONI NIE CZUJĄ SIĘ Jedną Drużyną bo jeżeli kolega z zespołu notorycznie partaczy grę i ciągle jest pewniakiem w składzie,to wśród tych kolegów nie będzie DOBREGO KLIMATU I ENERGII DO WSPÓŁPRACY.Jestem cienki, to mówię jak jest i gra ktoś inny.Tym też się buduje CHARAKTER DRUŻYNY. OBY NADESZŁY TAKIE DNI JAK NAJSZYBCIEJ!!!
Panie Szor i reszta ,,fachowców” Wiecie już gdzie trzeba jeżdzić po wzmocnienia ? Na Ukrainę ,a nie na polskie pola . Bo z tego co wiem to limit obcokrajowców z poza Unii jest zniesiony…??? Tak czy inaczej na Ukrainie bida aż piszczy,pieniądze ma Szachtar i Kijów. Reszta to bieda i robią nas polaków w ciula jak chcą ! Mleczko to ma w kontrakcie,że musi zagrać pewną ilość minut ??? Bo to jest DNO DNA !
Wiesz co 1910.
Ja tez myślałem ,że ten limit jest zniesiony.
I jest faktycznie dla ale dla extraklasy.
Z tego co wyszperałem w necie,to dla pierwszej ligi jednak pozostał i obowiązuje.
Mleczko,Tanżyna,Poczobut,Kosakiewicz-out.Reszta składu,też nie jest o wiele lepsza i tylko naszym nowym piłkarzom chce się jeszcze grać.Dzwońcie do Brozia,bo żal puścić do Bełchatowa takiego zawodnika,który u nas za grosze chce grać.Szukajcie trenera typu Kotas,Nocoń,lub Mamrot,bo z tej mąki chleba na pewno nie będzie.Awans sam się nie zrobi i musicie trochę zainwestować,żeby coś wyjąć.Inaczej nikt wam karnetów latem nie kupi…
Jaki Mamrot ???? Daj spokój….Jeszcze Nocoń okej.
Każdy jedzie po Kosie ale to co robił jogurt w bramce to możemy tylko podziękować że jest Wrąbel i pozostaje tylko szukać zdolnych młodych by mieć manewry w polu a jogurcika 0% odesłać do pyrkow może zrobi się na siadle.
Niezły wynik . Inhułeć w polskiej Extrakalsie walczył by o miejsca 4-6 .
z tym niby trenerem nic nie zrobicie.wakacje w turcji.orsze dno niż wczorajszy mecz zatorowych z ległą
Chłopie…jak na polskie warunki…to mecz zatorowców z legła to było fajne spotkanie tak zupełnie obiektywnie. Co ty próbujesz porównywać? U nas poza meczem z Arką nie było od prawie roku dobrego spotkania….
ach ten ofensywny styl.
Nie przywiązuje wagi do sparingów, aczkolwiek i w lidze nie spodziewam się cudów. Za wiele razy ta kadra zawodnicza, która tutaj jest pokazała, że pewnego poziomu nie przeskoczy. Robiący babola za babolem Tanżyna nagle nie przestanie ich robić. Trzeba po prostu zakończyć ten sezon, a na przyszły rządzący muszą znaleźć tzw. impuls. Czapka z głowy dla stowarzyszenia za odbudowę klubu, ale to co było dobre na poziomie amatorskim już na półprofesjonalnym nie wystarczy. W ostatnim programie u Stanowskiego prezes stwierdził, że mimo naszego budżetu więcej płacą białe końcówki zza torów, wieś nieciecza czy radomiak. Ostatnio czytam, że gdańsk daje lechii… Czytaj więcej »
Nasi cały czas ćwiczą wariant odrabiania strat tylko na razie skupili się za mocno na pierwszej fazie tego planu bez odrabiania. Nie no to jest pięknie ułożony zespół do nowej rundy za niecałe 2 tygodnie. Ta korona to będzie się bała wyjść na boisko po tym co my pokazujemy. Oni się będą bali wyjść żeby nie pęknąć że śmiechu jak nasi kopacze kopią się po plecach. Jak Dobi dostanie 2 pierwsze mecze w czapkę to leci ze stanowiska i ogromna prośba wziąć trenera zamordyste i grać młodymi takimi którzy chcą grać! Rozwiązać kontrakty z tymi psełdo gwiazdami! I tak nic… Czytaj więcej »
Śmiać mi się chce z hejterków co chcą Dobiego już zwalniać.
Graliśmy z drużyną która gra w ukrainskiej ekstraklasie a jak wiadomo to znacznie wyższy poziom niż nasza ekstraklasa .
Czego się spodziewaliście – zwycięstwa ? Trochę opamiętania i pokory. Lepiej grać z mocniejszymi i przegrywać niż z słabeuszami wygrywać po 5:0. Będzie im łatwiej później w lidze. A tak poza tym to troszeczkę cierpliwości i wiary w tych ludzi i trenera .
Spokojnie budować drużynę małymi krokami do sukcesu.
AVE WIDZEW!!!
Cierpliwie czekam 5 lat.
Po dwu cudownych awansach zanosi się na kolejne 5 zanim zrobimy następny,albo przynajmniej w ogóle pojawimy się na stadionie.
Nie jestem żółwiem.
Nie mam przed sobą perspektywy 300 lat życia,żeby móc jednak jakiegoś sukcesu być świadkiem
Jest 18.28 i przed chwilą czytałem relację z tego meczu na Widzew. com. Nie wiem kto ją tam umieścił bo brak podpisu(jedynie pod foto),Ale coś tu jest nie halo bo jeśli chodzi o tzw.babole jakie robił bramkarz to jest ciszą.Jedynie,że przy trzeciej bramce „wybił piłkę przed siebie „.Natomiast jest mocno podkreślone iż „dzięki świetnej interwencji uchronił zespól od straty brsmki”-76min.Żadnego obiektywizmu i normalnej, czyli uczciwej oceny całej jego zabawy w bramce. Ktoś kto miałby info tylko ze strony klubowej ppomyślał by,że Mleczko zaczyna pokazywać klasę i tylko obrońcy cienko.Nic tam nie ma ,że zagrali cieniutko, a na wstępie jest,że „Wymagający… Czytaj więcej »
Dużo goli tracimy po indywidualnych błędach. Niby gra nie jest zła ale właśnie brakuje wykończenia co mści się błędami w obronie. Ja czuję że w końcu odpala i poukada się gra.Wcześniejsze sparingi wygrywaliśmy przekonująco i jak się to przełożyło na ligę? Pierwsze trzy mecze w lidze powinny zweryfikować trenera.
No jest siła, zespół gotowy tylko jeszcze musimy przeanalizować wnioski i będzie dobrze hahahah analiza, wnioski, analia……. i dalej tak samo