E. Dobi: „Nie ma w tej lidze zespołów poza naszym zasięgiem”
2 grudnia 2020, 12:29 | Autor: KamilJuż dziś piłkarze Widzea Łódź wyruszą na Górny Śląsk, gdzie jutro czeka ich wyjazdowe spotkanie z GKS Tychy. Tak jak zazwyczaj bywa, na dzień przed meczem głos zabrał Enkeleid Dobi, który w swojej wypowiedzi poruszył kilka kwestii z nim związanych. O czym mówił trener czerwono-biało-czerwonych?
O krótkich przygotowaniach
„Nie mieliśmy zbyt dużo czasu po ostatnim meczu, ale przygotowujemy się tak, żeby do Tychów pojechać po zwycięstwo. Musimy się zregenerować, znaleźć w drużynie dużo dobrej energii i spróbować rozstrzygnąć to spotkanie na naszą korzyść.”
O decyzjach personalnych
„Nie ma czegoś takiego jak z góry ustalony skład. Mamy w kadrze dwudziestu zawodników plus bramkarzy i szukamy recepty na to, żeby ta jedenastka była optymalna pod kątem założeń taktycznych na dany mecz. Czasami nie uda się nam trafić, ale zawsze bierzemy to na siebie. Wszyscy jesteśmy w tej drużynie wspólnie.”
O dwóch ostatnich meczach
„Po wpadce w Niecieczy, zespół zareagował dobrze już w starciu z Legią, a spotkanie z Arką tylko to potwierdziło. Mogliśmy sobie uświadomić, że naprawdę drzemie w nas duży potencjał. Musimy kontynuować wykonywaną pracę i przełożyć ją na kolejne mecze.”
O założeniach na spotkanie z GKS
„Nasze założenie jest proste – musimy wygrać następny mecz, a żeby to zrobić, musimy podejść do niego z determinacją, poświęceniem i przełożeniem wszystkich trenowanych założeń na murawę. Wiemy, że nie jesteśmy na niej sami, bo rywalizujemy z przeciwnikiem, ale wpływ możemy mieć tylko na swoją postawę. Dwa ostatnie spotkania udowodniły nam, że mamy potencjał. Do końca rundy zostały trzy kolejki, będziemy robić wszystko, żeby zdobyć w nich dziewięć punktów. Ile się uda, nie wiemy, jednak na pewno będziemy zaprezentujemy wiarę w naszą pracę, cierpliwość oraz nadzieję, że ta praca przyniesie efekty.”
O najbliższym przeciwniku
„Nie ma w tej lidze zespołów poza naszym zasięgiem, nikt nie przyleciał tu z innej galaktyki, rozgrywki są bardzo wyrównane. GKS to solidna drużyna, która w ostatnich latach walczy o awans do Ekstraklasy. To nie będzie łatwy mecz. Przeciwnik ma swoje ambicje, ale i my mamy swoje. Czeka nas starcie z zespołem, który ma dobrą obronę, a do tego wykorzystuje swoje atuty, takie jak wzrost czy stałe fragmenty gry. My mamy inny pomysł. Chcemy prowadzić grę. Skupiamy się na rywalu, ale przede wszystkim na sobie, bo tylko na to mamy wpływ.”
Podziękowania dla mediów klubowych Widzewa za udostępnienie materiału.
A ten znowu o dobrej reakcji w meczu z 7egia. Lubie Dobiego, ale niech mi tu nie zaklamuje rzeczywistosci, bo w tym meczu byl dramat a nie dobra reakcja.
Bo dramatyczne transfery robiło jak do tej pory w większości ,,stowarzyszenie ” i do trenera masz teraz pretensje ??????
A gdzie ja tu mam pretensje do trenera o gre/wyniki? Mam pretensje o zaklamywanie rzeczywistosci, ze zagralismy dobrze z 7egia, gdzie w rzeczywistosci zagralismy straszny piach (i to z jej rezerwami). Co do transferow oczywiscie sie zgadzam, tu potrzeba jeszcze sporo wzmocnien, wtedy bedziemy mogli oceniac Dobiego. Na ten moment ma u mnie duzy kredyt zaufania.
Trener z jajami jebnąłby w stol i powiedział… Odchodzę nie będę firmował swoim nazwiskiem syfu. Dziś na palcach jednej ręki można policzyć tych z jajami. Więc mam pretensje do trenera. I nie tylko za to. Polecam film na YouTubie z Jarosławem Kotasem.
To dlaczego chłopki {nie obrażając nikogo}z Niecieczy wciągły nas nosem ?
No W tej lidze każdy może wygrać z każdym, zreszta nie tylko w tej bo w tak zwanej ekstraklasie tez tak jest.
Z naszym budżetem to my powinniśmy ich lać ,chyba że naszej kasy już nie ma bo rozkradli .
Dokładnie tak samo jak Legia ze swoim budżetem powinna wszystkich do zera golić. Nie mówiąc już o Realach czy innych Arsenalach. Zejdź na ziemie.
Panie Dobi, ja bym studził optymizm. Jedno zwycięstwo z faworytem nie sprawi,że jesteśmy krezusem. Zgadzam się, że musimy znać swoją wartość. Złapmy serię zwycięstw, dopiero później mówmy, że nie ma zespołów poza naszym zasięgiem
Trener ma dobre podejście do sprawy i wydaje się,że ma papiery na trenera większe niż zdecydowana większość wynalazków polskiej szkoły. Potrzeba mu jedynie poprawić trochę materiał ludzki w klubie.
Dokładnie dac mu popracować do końca sezonu. Teraz 2-3 wzmocnienia, po sezonie to samo i walka o ekstraklasę. Chociaż przy dobrych wiatarch i w tym możemy powalczyć o baraże.
Trenerza spokojnie i więcej pokory . Nieciecza nas rozjechała jak walec i trzeba o tym pamietać . Trzymam kciuki za wykonaną pracę i kolejne 3 punkty.
Trener Dobi, może ma papiery na trenera klasowego, czasem poniosą emocje na konferencji pomeczowej, powie o dumie itd. Tutaj problem leży gdzieś indziej a dokładnie w zarządzie, skautingu itp. Trener pokaże swój warsztat, jeżeli będzie mieć zawodników pod swoją taktyke, a jak dobrze wiemy i widzimy po kilkunastu meczach takich zawodników nie mamy… Jeżeli mamy grać szybką piłkę to też powinniśmy mieć znacznie lepszych skrajnych obrońców i zawodników w środku pola z użytkową techniką i bez deficytu szybkości.
Także, „Widzew grać kurwa mać” powinno być kierowane do zarządu.
z 7egła to akurat był antyfutbol na całego z obu stron – Panie Trenerze, etosu nowego Widzewa bym na tej parodii futbolu nie budował
Nie ma nikogo w tej lidze po za naszym zasięgiem – to widać ,słychać i czuć…Zagraliśmy jeden dobry mecz w dodatku z Arka,która jest w dołku.Wygrajmy 3 mecze z rzędu z kimkolwiek,a potem wystawiajmy pierś do orderu.Jak Termalika i LKS były w gazie to były po za naszym zasięgiem. Nam wyszedł jeden mecz do tej pory!
Co tu dyskutować. Niech piłkarze pokażą co potrafią. Może jednak potrafią grać, a nie udawać.
Liczę na zwycięstwo, nie z samej wiary, tylko patrzę ma postęp w zaangażowaniu.
Fajny jest