„Wiara dla Dzieciaków na Boże Narodzenie” wciąż trwa!
22 listopada 2020, 19:10 | Autor: KamilOd blisko miesiąca trwa trzecia edycja akcji „Wiara dla Dzieciaków na Boże Narodzenie”, której organizatorami są Stowarzyszenie „Fanatycy Widzewa” i „Wiara spod Zegara”. Wciąż można wziąć w niej udział, przekazując dary lub środki finansowe na rzecz najbardziej potrzebujących!
W akcję włączyło się już sporo osób, w tym kilku piłkarzy pierwszej drużyny łódzkiego Widzewa, którzy postanowili przekazać swoje koszulki na licytację. Jak na razie udało się zebrać niespełna dwanaście tysięcy złotych, co jednak zdecydowanie nie jest jeszcze maksimum możliwości „Czerwonej Armii”. Dlatego wciąż zachęcamy do wpłat oraz przekazywania darów rzeczowych! Ustalony cel to 19 100 złotych!
Poniżej prezentujemy pełen opis zbiórki autorstwa „Wiary spod Zegara”:
Apel do wszystkich ludzi dobrego serca!
Mimo że świat stanął na głowie, my robimy swoje. Jak co roku o tej porze, czas ruszyć z trzecią już edycją naszej charytatywnej akcji „WIARA DLA DZIECIAKÓW NA BOŻE NARODZENIE”. Niestety, nie możemy przeprowadzić przedmeczowych zbiórek pod stadionem, a to właśnie one były głównym filarem naszych akcji. Musimy postawić na internetową zrzutkę funduszy, które przeznaczymy na widzewskie gadżety, upominki oraz smakołyki dla podopiecznych domów dziecka i placówek społeczno-wychowawczych, które zamierzamy odwiedzić.
Dodatkowo zachęcamy Was do przekazywania: słodyczy, przekąsek, innych artykułów spożywczych i chemicznych oraz zabawek, które do końca listopada możecie zostawiać stacjonarnie w oficjalnym sklepie klubu oraz sklepie kibiców „Fanatyk” pod stadionem. Liczy się zarówno każda złotówka, jak i każda czekolada!
Dzięki hojności widzewskiej rodziny, blisko tysiąc dzieciaków jak dotąd znalazło od nas prezent pod choinką. W tym roku kolejnych 500 czeka na Mikołaja z „Serca Łodzi”. Nie pozwólmy, by przez covida nadchodzące święta były dla tych dzieci jeszcze smutniejsze niż zwykle. To, ile dzieci obdarujemy i w jakim stopniu zależy od WAS!
Zrzutka odbywa się TUTAJ.
Reasumując:
– Wpłacamy na zrzutkę, kto ile może i zachęcamy do wpłat bliskich i znajomych!
– Zostawiamy w „Fanatyku” i oficjalnym sklepie słodycze, przekąski, zabawki!
– Nie zbieramy ubrań!
– Udostępniamy ten post – to nic nie kosztuje, a robi reklamę i niesie dobrą wieść!
– Zbiórka funduszy i datków trwa do 30 listopada!
WTM powinien się opowiedzieć ZA ultimatum, które zostało postawione zarządowi!
Inaczej będzie można pomyśleć, że Pajączek ma was w swoim portfelu!!!!
Przede wszystkim proponuję czytać mniej brukowców. Gdyby faktycznie środowiska kibicowskie wystosowały jakieś ultimatum, to na pewno opublikowalibyśmy je na naszych łamach – jako Oficjalnego Portalu Kibiców Widzewa Łódź. To, co pojawiło się dzisiaj w internecie, to jakiś stek bzdur spod pióra marnego dziennikarzyny zbierającego kliknięcia.
PS Skoro już wpisałeś się pod postem w sposób kompletnie niezwiązany z tematem, to proszę o wpłatę symbolicznej kwoty na zbiórkę. To najlepsze, co w tym momencie można zrobić.
Fajnie! Stek bzdur, marny dziennikarzyna… „JEST SUPER WIĘC O CO CI CHODZI!” K…A obudźcie się!!!!!! Nie denerwuje Cię cisza ze strony zarządu? Albo to że piłkarze sprowadzani do klubu nie tylko nie nadają się do gry w wyższych klasach rozgrywkowych ale nigdy nie będą się nadawać – po prostu nie mają potencjału. Usprawiedliwiacie piłkarzy pisząc, że nie mieli czasu się zgrać. To ja pytam! Czy przez brak zgrania nie potrafią przyjąć piłki albo celnie podać na 10 metrów? I grając z Termalicą wygladamy jakbyśmy grali z Bayernem ( mniej niż 30% posiadania w I połowie) Koszt organizacji meczu generował dużo… Czytaj więcej »
Nigdzie nie wyraziłem swojej opinii na temat Martyny Pajączek, tylko na temat nieprawdziwego „listu kibiców”, do którego się odnosisz. Jeżeli pytasz mnie personalnie, to ta opinia nie jest na ten moment zbyt dobra. Natomiast WTM jest portalem informacyjnym, więc staramy się przede wszystkim informować, a nie wydawać własne tezy. Był swego czasu ciekawy cykl felietonów „Z ukrycia”, w którym kilka razy dostało się MP, ale jego autor musiał zrezygnować z powodów zawodowych. Chętnego do kontynuacji niestety nie widać.
Mnie z kolei nie obchodzi, czy ten list jest prawdziwy czy nie – ważne, że treści w nim zawarte są bliskie albo powinny być bliskie sercu każdemu kibicowi, który ma dość tego marazmu i beznadziei.
Chodzę od prawie 30 lat na Widzew i po ostatnich meczach naprawdę mam dość – sportowy aspekt to jedno – bywało różnie – gorsze, że jest grupa ludzi w Widzewie, którzy to, że się kompromitujemy mają w d..ie byle by się kasa zgadzała.
PS „WIARA DLA DZIECIAKÓW NA BOŻE NARODZENIE” to super sprawa – na pewno się włączę w akcję.