Wolna niedziela piłkarzy Widzewa

1 listopada 2020, 15:11 | Autor:

W poniedziałek piłkarze łódzkiego Widzewa wrócili do treningów po kilkudniowej przerwie spowodowanej wykryciem przypadków zakażenia koronawirusem w drużynie. Podopieczni Enkeleida Dobiego pracowali niemal przez cały tydzień, a wolną dostali dopiero niedzielę.

Widzewiacy przez większość czasu ćwiczyli w trzynastoosobowej grupie, o czym już kilkukrotnie pisaliśmy. W trakcie tygodnia drobnej zmianie uległ jedynie jej skład, ale liczebność pozostała taka sama. Trener beniaminka I ligi miał do dyspozycji jednego bramkarza, a także dwunastu zawodników z pola, w tym dwóch młodzieżowców. Reszta zespołu albo otrzymała pozytywne wyniki testów, albo zmaga się z innymi kontuzjami.

Jak miniony mikrocykl skomentował opiekun łodzian? „Staraliśmy się w tym czasie przede wszystkim nadrobić zaległości związane z przymusową przerwą w treningach. Przez kwarantannę straciliśmy cały poprzedni mikrocykl treningowy. Dlatego w ostatnich dniach skupialiśmy się na odzyskaniu odpowiedniego czucia piłki przez tych piłkarzy, którzy byli do dyspozycji. Nie jest to jednak łatwa sytuacja. Jest nas bardzo mało, a już we wtorek mamy zagrać następny mecz” – powiedział na łamach widzew.com Dobi.

Dzisiaj piłkarze Widzewa mogą odpocząć, a kolejny trening odbędą w poniedziałek. W teorii będą to ostatnie zajęcia przed zaplanowanym na wtorek meczem z GKS Bełchatów. Jeżeli jednak skład osobowy czerwono-biało-czerwonych nie ulegnie zwiększeniu, to trudno wyobrazić sobie możliwość rozegrania tego spotkania. Wszystko powinno rozstrzygnąć się dopiero jutro. Miejmy nadzieję, że po myśli drużyny z al. Piłsudskiego

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Hans
3 lat temu

Liczę, że znajdzie się ktoś rozsądny w PZPN i ten mecz zostanie przełożony na inny termin.

big
Odpowiedź do  Hans
3 lat temu

Ja liczę, że jednak mecz się odbędzie i zawodnicy wrócą do normalnej już gry i nie będziemy się chować jak panienki tylko wyjdziemy i im do…. jako kibic jestem głodny oglądania gry Widzewa nie chce mi się już patrzeć na te odkładane mecze pozdrawiam
ps. minusu nie dawałem

Hans
Odpowiedź do  Hans
3 lat temu

Ciekawe, co napiszą Ci wszyscy minusujący mój wpis, jak we wtorek przegramy z Bełchatowem 0:5… Będzie wstyd na całą Polskę, bo nikt nie będzie nas usprawiedliwiać, że nie mieliśmy kim grać… Antagoniści Widzewa będą mieli święto, a my nie dość, że nie zdobędziemy punktów, to jeszcze siądziemy mentalnie. Skoro dopuszczalnych jest 5 zmian, to kadra na to spotkanie powinna liczyć minimum 17 zawodników (w tym 2 bramkarzy). A my mamy 13 zawodników, w tym tylko 1 bramkarza! Przecież to jest absurd! A co jeśli na rozgrzewce, bądź na początku meczu nasz bramkarz dozna kontuzji?! Ludzie, myślcie trochę! Też bym chciał,… Czytaj więcej »

Piotrek
Odpowiedź do  Hans
3 lat temu

Hans, pełna zgoda. Jaki sens ma grać w 13 i to tylko z jednym bramkarzem. Przecież nawet nie mamy możliwości skorzystać z limitu zmian. To raczej nie są równe szanse. Poza tym nie wiemy wciąż którzy zawodnicy trenują, ilu z podstawowego składu. Nawet jeśli ktoś dołączy dzisiaj, to jeden dzień treningu po takiej przerwie dużo nie poprawi. Trochę bez sensu grać na siłę jakimś dziwnym składem, bez możliwości zmian w ciągu meczu.

Wielki
3 lat temu

he … będzie wesoło jak się okaże że ten drugi garnitur zmasakruje 4 – 0 bełty

Mm1983
3 lat temu

Nasi będą szukać formy do wiosny przez tą przerwę

Tomek 66
Odpowiedź do  Mm1983
3 lat temu

Żeby wiosna nie przyniosła takiej katastrofy jak w ostatnich latach. Można o naszych piłkarzach powiedzieć wszystko, ale na pewno nie są to rycerze wiosny.

7
0
Would love your thoughts, please comment.x