J. Grzeszczakowski: „To będzie namiastka seniorskiej piłki”
27 października 2020, 10:45 | Autor: KamilW niedzielne popołudnie kolejny ligowy mecz rozegrali juniorzy starsi Widzewa. Podopieczni Jakuba Grzeszczakowskiego wysoko pokonali Andrespolię Wiśniowa Góra, dzięki czemu zapewnili sobie awans do Ligi Makroregionalnej U-19. O tym sukcesie na antenie Widzew.FM opowiadał wczoraj trener łodzian.
Szkoleniowiec przyznał, że najważniejszym aspektem awansu będzie możliwość regularnej gry z przeciwnikami na dużo wyższym poziomie, a co za tym idzie podnoszenia swoich umiejętności. „Od początku był taki plan. Chcieliśmy stworzyć chłopakom bardziej wymagające środowisko, w którym będą mogli dalej się rozwijać i w każdym meczu prezentować maksymalne umiejętności oraz maksymalne zaangażowanie. Cieszymy się, że się udało, w dodatku już na trzy kolejki przed końcem” – powiedział Grzeszczakowski.
W rundzie jesiennej piłkarze Widzewa zdecydowanie zdominowali rozgrywki, a z wieloma rywalami wygrali bardzo wysoko. „Zależy nam, żeby mecze były na trochę wyższym poziomie niż ten z Andrespolią. Z całym szacunkiem dla przeciwnika, ale takie wysokie wygrane to nie jest droga, którą chcemy iść. Chcemy mieć możliwość skupienia się na innych aspektach, takich jak gra w defensywie. Tej obrony było czasem mało, a później, gdy przyszedł mecz z lepszym rywalem, to brakowało nam tego ogrania” – stwierdził trener.
W Lidze Makroregionalnej U-19 łodzianie mierzyć się będą z przeciwnikami z czterech województw. Najpoważniejszym konkurentem w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorów U-18 wydaje się MKS Polonia Warszawa. „To będą zespoły podobne do tych, z którymi mieliśmy grać w poprzednim sezonie. Na pewno będzie wśród nich Polonia Warszawa, a także po dwie drużyny z województw z naszej ćwiartki. Jakie by to jednak nie były ekipy, to będą prezentowały dużo wyższy poziom niż w naszej lidze” – zdradził opiekun łodzian.
W poprzednim sezonie podopieczni Grzeszczakowskiego również mieli wziąć udział w tych rozgrywkach, ale z powodu epidemii koronawirusa już po jednym meczu całkowicie je odwołano. „Zagraliśmy tylko jeden mecz – wygrany z Olimpią Zambrów 4:0. Bardzo żałowaliśmy, że nie udało nam się rozegrać pozostałych spotkań, bo tak naprawdę nie dowiedzieliśmy się, na jakim poziomie są pozostałe zespoły. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie inaczej rozgrywki zostaną dokończone. Dla tych chłopaków będzie to rodzaj impulsu. Będą dwudniowe wyjazdy z noclegiem, czyli taka namiastka seniorskiej piłki” – dodał na zakończenie szkoleniowiec Widzewa.
Brawo Młodzi!!!
Pan Grzeszczakowski wykonuje dobrze swoją pracę mam nadzieję, ze dostanie Pan w przyszłości szanse zostania trenerem 1 drużyny.
Żenada!!!
Nie wiem, dlaczego zbierasz minusy. Ciekaw jestem jakie argumenty mają minusujący.