Skowronek zamierza podać się do dymisji!
11 czerwca 2014, 11:27 | Autor: RafiPo trzech piłkarzach nadchodzi kolej na trenera. Widzew zamierza opuścić Artur Skowronek, który chce zrezygnować z prowadzenia drużyny w przyszłym sezonie. Powodem takiej decyzji szkoleniowca jest niestabilna sytuacja kadrowa zespołu.
Choć od zakończenia sezonu 2013/2014 minęły raptem niecałe dwa tygodnie, z Łodzią pożegnało się już kilkunastu zawodników. To piłkarze, którym 30 czerwca wygasną umowy z klubem. Część z nich dopiero po urlopach na poważnie weźmie się za szukanie nowych klubów, trzech już je ma. Marcin Kaczmarek grać będzie w Olimpii Grudziądz, Marek Wasiluk w Jagiellonii Białystok, a Mateusz Cetnarski w Cracovii. Na wylocie z Widzewa są też inni, kwestią czasu i sumy odstępnego są transfery m. in. Patryka Wolańskiego, Eduardsa Visnakovsa czy Bartłomieja Pawłowskiego. Propozycje mają dotyczyć także mniej rozchwytywanych graczy, jak Piotr Mroziński czy Rafał Augustyniak.
Wobec ogromnych ubytków w składzie i braku realnych możliwości na zastąpienie ich innymi wartościowymi zawodnikami, a co za tym idzie perspektywy grania w I lidze „niedobitkami” oraz zawodnikami z rezerw lub juniorów, rezygnację z prowadzenia łódzkiej drużyny postanowił złożyć Artur Skowronek. W ostatnich dniach trwały intensywne rozmowy 32-letniego szkoleniowca z szefami klubu, ale nie przyniosły oczekiwanego przez Skowronka rozstrzygnięcia. ostateczna decyzja miała zapaść na dzisiejszej rozmowie, ale z tego co wiemy trenerowi nie udało się spotkać z Prezesem Pawłem Młynarczykiem, mimo, iż był z nim umówiony na godzin poranne. Wciąż nie wiadomo wiec, czy oprócz piłkarzy Widzew będzie musiał szukać trenera. Cierpliwość Artura Skowronka ma przecież swoje granice.
Co ciekawe, jeszcze wczoraj, w rozmowie z WTM, Prezes Paweł Młynarczyk, zapewniał że na razie nie ma tematu odejścia szkoleniowca. Dzisiaj okazało się, że Skowronka w przyszłym sezonie na ławce trenerskiej Widzewa możemy nie zobaczyć. Prezes dementował też, że na długim urlopie przebywa dyrektor sportowy, Michał Wlaźlik mimo, iż z wielu źródeł dochodzą do nas sygnały, że przebywa zagranicą na wakacjach. Sam Dyrektor sportowy oświadczył, że faktycznie przebywa za granicą, ale w sprawach służbowych.