CLJ U-15: Widzew przegrywa ze Zniczem
7 września 2020, 16:21 | Autor: KamilKolejny mecz w ramach Centralnej Ligi Juniorów U-15 rozegrali w sobotnie popołudnie trampkarze Widzewa Łódź. Niestety, podopiecznym Tomasza Kmiecika wciąż nie udało się przełamać niekorzystnej serii, bo dość wyraźnie przegrali ze Zniczem Pruszków 1:4.
Można było mieć nadzieję, że po trzech porażkach z dużo wyżej notowanymi przeciwnikami, tym razem widzewiacy będą w stanie powalczyć o pierwszy punkt w rozgrywkach. Niestety, Znicz również okazał się poza zasięgiem młodych zawodników. Pruszkowianie prezentowali się dużo lepiej, choć do przerwy prowadzili tylko jednym golem, którego autorem był w 28. minucie Michał Podpora.
Po zmianie stron piłkarze z Mazowsza dość szybko rozstrzygnęli losy spotkania – najpierw na 2:0 podwyższył Karol Goszczyński, a po chwili po raz drugi na listę strzelców wpisał się Podpora. Trampkarze Widzewa odpowiedzieli bramką autorstwa Janusza Stysia, ale na nic więcej nie było ich tego dnia stać. Wynik na 4:1 ustalił w samej końcówce Jan Mitura, który zapewnił swojej drużynie pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Podopieczni trenera Kmiecika wciąż muszą zatem czekać na premierowe punkty w rozgrywkach, a w tabeli Centralnej Ligi Juniorów U-15 zajmują siódme miejsce. Do szóstej (pierwszej ponad strefą spadkową) MKS Polonii Warszawa tracą jednak tylko jedno „oczko”, które będą w stanie nadrobić już w sobotę, gdy oba zespoły zmierzą się w bezpośrednim pojedynku. Początek w stolicy o godzinie 17:00.
CLJ U-15: Widzew Łódź – Znicz Pruszków 1:4 (0:1)
65′ Styś – 28′, 59′ Podpora, 53′ Goszczyński, 80′ J. Mitura
Widzew:
Gabrysiak – Wiśniewski (41′ Sulikowski), Sianos, D. Dziura, Ważny (41′ Sypniewski), Styś, A. Dziura, Florczak (70′ Stachoń-Burtek), Dębowski (63′ Żak), Musialski (54′ Supera), Jendryka
Rezerwowi: Maciejewski – Lachowski
Znicz:
Kieler – Waszczuk, Morawski (62′ Rydelek), Bożyk, Tomczak (67′ Krupa), Andrzejczak (60′ Banaszek), Cuprzyński (52′ S. Mitura), Goszczyński (63′ Kuśmider), Podpora, Melich (70′ Cieloch), Bula (64′ J. Mitura)
Żółte kartki: Cuprzyński, Tomczak, S. Mitura, Banaszek
Sędzia: Adam Sekuterski (Łódź)
Widać zdecydowanie,że obecni trenerzy nie mają pojęcia o piłce nożnej i z tej ich ,,pracy” chleba nie będzie. Podstawa to dobrzy trenerzy dla młodzieży i juniorów !! Bo słaby trener zepsuje nawet największy talent. A tu nawet światełka w tunelu nie widać i 100 boisk treningowych nie pomoże.
Ale wiesz, że ta drużyna jeszcze rok temu grała na trzecim poziomie rozgrywkowym w województwie łódzkim, a teraz trafiła – z tylko kilkoma wzmocnieniami – na najlepszych przeciwników w Polsce? Wyciąganie wniosków na takiej bazie nie ma żadnego sensu, bo chłopaki i tak dają z siebie 120% i robią wyniki ponad stan.
Szymański lekko oddał Maderę do Lecha , Nawrockiego do SMS .Dwóch , którzy robili super robotę i dominowali w województwie , turniejach ogólnopolskich ., Za to pojawił się np Czaplarski jako „ trener”. Motto tego pana do 11 latków „ dajesz z wątroby”, jeśli to jest szkolenie dzieci , to gratuluję dyrektorowi decyzji.
I co nam z tych wyników juniorów? Liczy się to ile zawodników spod ręki danego trenera trafi do seniorskiej piłki, ilu takich talentów wychował Madera? Na efekty pracy naszych trenerów trzeba jeszcze długo czekac
Walczysz Widzew walczysz!