Widzew II Łódź – Termy Uniejów 6:1 (2:1)
6 września 2020, 12:54 | Autor: KamilTrzecie ligowe zwycięstwo z rzędu odniosła dziś druga drużyna Widzewa! Choć mecz z Termami Uniejów rozpoczął się od sensacyjnego prowadzenia gości, przez całą resztę spotkania zdecydowanie dominowali łodzianie, którzy ostatecznie wygrali 6:1. Po dwie bramki zdobyli Grzegorz Brochocki i Jakub Szlaski.
W składzie gospodarzy znalazł się tylko jeden zawodnik pierwszej drużyny – Konrad Reszka, który pełnił też rolę kapitana. Resztę wyjściowego zestawienia stanowili gracze rezerw, ze wspomnianym Brochockim na czele. W ataku zagrał młody Damian Związek, a pierwszy raz po kontuzji w jedenastce zaczął Mateusz Malec.
Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla widzewiaków, którzy już w 3. minucie stracili bramkę. W polu karnym sfaulowany został jeden z zawodników z Uniejowa, a sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr boiska. Skutecznym egzekutorem okazał się Włodzimierz Nowak. Gospodarze błyskawicznie rzucili się do ataku – dwa razy próbował Mateusz Gołda, jednak najpierw chybił, a chwilę później na posterunku był Jakub Zdych. Skrzydłowy miał swoją szansę jeszcze po prostopadłym podaniu z linii obrony, lecz uderzył w bramkarza.
Zdecydowana przewaga łodzian dość szybko przyniosła na szczęście efekt. W 19. minucie Brochocki otrzymał piłkę przed polem karnym od Gołdy i zdecydował się na strzał, który wpadł w samo okienko bramki uniejowian! Ataki podopiecznych trenera Grzeszczakowskiego nie ustawały. Kolejną okazję miał Brochocki, któremu po dobrym wejściu w pole karne podawał Konrad Cieślak, w następnej akcji dwóch rywali przedryblował też Malec, ale strzelił zbyt lekko.
Zawodnicy rezerw Widzewa cały czas byli o krok od wyjścia na prowadzenie, jednak brakowało im wykończenia. Jeszcze przed przerwą udało im się dopiąć swego! W polu karnym sfaulowany został Malec, a jedenastkę pewnie wykorzystał Jakub Szlaski, który nie dał szans Zdychowi. W końcówce uderzali również Związek oraz Malec, ale wynik pierwszej połowy nie uległ już zmianie.
Na drugą połowę gospodarze wyszli z dwiema zmianami w składzie – Dominika Najderka zmienił Krystian Stopa, a Malca Adam Dębiński. Obraz gry cały czas pozostawał taki sam – zdecydowana przewaga czerwono-biało-czerwonych. Ponownie brakowało jednak finalizacji. W pierwszym kwadransie najlepszą okazję miał Gołda, który po dograniu Brochockiego w kontrataku znalazł się w polu karnym, ale niepotrzebnie dryblował i stracił piłkę.
Pierwsza bramka po przerwie w końcu jednak padła. W 61. minucie Związek dość szczęśliwie dograł futbolówkę do Szlaskiego, a ten popędził prawym skrzydłem i pewnym strzałem w długi róg pokonał Zdycha. Siedem minut później było już 4:1! Damian Pokorski uruchomił na lewej stronie Dawida Owczarka, a ten dośrodkował wprost do Związka, który uderzył obok bramkarza. Na tym nie koniec, bo w kolejnej akcji gospodarze jeszcze podwyższyli prowadzenie! Brochocki wykorzystał prostopadłe podanie z głębi pola, podwajając swój dorobek w tym spotkaniu.
Gra toczyła się już niemal wyłącznie na połowie gości. Hat-tricka mógł skompletować Brochocki, ale jego strzał po rajdzie prawą stroną Stopy w tylko sobie znany sposób wybił na róg bramkarz. Po chwili z kornera dośrodkował Szlaski, piłka trafiła do Kamila Drążczyka, a ten podwyższył rezultat na 6:1. Kolejne bramki wydawały się kwestią czasu, lecz łodzianom brakowało skuteczności. Dwóch dogodnych sytuacji nie wykorzystał Brochocki, swoją szansę zmarnował także Pokorski.
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:1. Rezerwy Widzewa spisały się bardzo dobrze i pewnie wygrały, przedłużając swoją serię ligowych zwycięstw do trzech. Już w środę podopieczni trenera Grzeszczakowskiego nadrobią zaległości – zmierzą się ze Startem Brzeziny w przełożonym starciu pierwszej kolejki klasy okręgowej. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00 na Łodziance.
Widzew II Łódź – Termy Uniejów 6:1 (2:1)
19′, 69′ Brochocki, 42′ (k), 61′ Szlaski, 68′ Związek, 75′ Drążczyk – 3′ (k) W. Nowak
Widzew II:
Reszka – Cieślak, Mamełka, Najderek (46′ Stopa), Owczarek – Szlaski (77′ Przybułek), Owczarczyk, Malec (46′ Dębiński), Brochocki, Gołda (62′ Pokorski) – Związek (71′ Drążczyk)
Rezerwowy: Wojda
Termy:
Zdych – Galoch, Matusiak, Koziełek, Moks – Izydorczyk, Piaseczny, Aninowski (66′ Gębski), W. Nowak, P. Nowak – Sobańda
Rezerwowi: Michalak – Kaźmierczak
Żółte kartki: Najderek – Aninowski, Izydorczyk
Sędzia: Wojciech Pawlak (Zgierz)
Chciałem się podzielić szczęściem… wydałem Córkę Widzewiankę, za Widzewiaka… i mam nadzieję, że z tego urodzą się Widzewiacy/nki… o Teściu Mojej Córki Widzewiaku, który ma 3 cyfry wyjazdów, nie wspomnę… rośnie „Rodzina” Widzewska:))) jakby Córka chciała wyjść za legionistę – wygoniłbym z domu. Na szczęście nie mam takiego dylematu, bo już w przedszkolu wpajałem, jaki ma wybór:)))
Gratulacje
Red White Red Family, Gratulacje i pozdrowienia, wszystkiego Widzewskiego!!
Gratulacje
Wszystkiego Czerwonego !!!
Wszystkiego Widzewskiego najlepszego.
Gratulacje.
Ave Widzew
Gratulacje Damian i życzenia dużo zdrowia i szczęścia dla Młodej Pary! Pamiętaj jednak, że szczęście Twojej córki jest najważniejsze. Widzew jest ważny, ale Twoja Rodzina i szczęście Twoich dzieci jest ważniejsze niż Widzew. Piszę to tak na wypadek, gdyby Twoja następna latorośl zakochała się w kimś, kto nie kibicuje RTS.
Kurczę, no jednak jest dylemat. Niby wszystko fajnie i gratulacje się należą, ale czy to napewno powinien być wyznacznik udanego życia? Nie jestem tego taki pewien. Tymniejmniej, Gratuluje i powodzenia we wpajaniu widzewskich wartości życzę.
Gratulację!Dawaj namiar wpadniemy na poprawiny.
Daniel, znając (z komentarzy oczywiście) Twój Widzewski charakterek, to córki byś nie wygonił, tylko 7egionistę przerobił na Widzewiaka. :-)
Gratulacje ! PozdRo ;-)
Gratulacje. Najlepszego dla nowożeńców. Fajnie mieć taką familię.
Jebie ojciec, jebie matka
Jebie sąsiad i sąsiadka
Synek z córką jebią też
Wszyscy jebią ŁKS.
No to zajebista rodzinka.! Gratuluję i wszystkiego dobrego i widzewskiego:)
W tym sezonie rezerwy muszą zrobić awans, bo trochę to wstyd żeby Widzew II, grał ciągle w okręgówce…
Dobrze,by bylo zrobic 2 awansy w tym sezonie 1 i 2 druzyny!To byloby cos pieknego.Moze sie uda.Powodzennia i pozdrowienia dla calej WIDZEWSKIEJ braci