Pierwsze dwa ligowe mecze widzewiaków w telewizji. Co z PP?
12 sierpnia 2020, 14:37 | Autor: KamilKibice Widzewa przyzwyczaili się, że prawie wszystkie mecze łodzian transmitowane są przez klubową telewizję Widzew TV. Teraz się to jednak zmieni, bo wyłączne prawa do pokazywania I ligi ma Polsat. Można być jednak pewnym, że czerwono-biało-czerwoni będą częstymi gośćmi na antenie stacji.
Jak na razie wiemy, że transmisje przeprowadzone zostaną z dwóch pierwszych kolejek sezonu, czyli wyjazdowego spotkania z Radomiakiem Radom i derbów Łodzi przy al. Piłsudskiego. Potwierdził to dziennikarz Polsatu, Bożydar Iwanow. „Ramowego planu transmisji jeszcze nie ma, ale na pewno w premierowej kolejce pokażemy trzy spotkania, w tym dwa łódzkich drużyn. Kibice zobaczą mecze Radomiaka z Widzewem, Odry Opole z ŁKS oraz Chrobrego Głogów z Koroną Kielce. (…) Derby Łodzi oczywiście również zagoszczą na antenie naszej stacji” – powiedział, cytowany przez „Express Ilustrowany”.
Starcie z Radomiakiem planowane jest na 29-30 sierpnia, z kolei pojedynek z ŁKS powinien odbyć się tydzień później. Niewykluczone jednak, że to się zmieni. Dlaczego? Jak informuje RadioWidzew.pl, 5-6 września to termin, w którym swoje mecze rozgrywają kadry narodowe, również te młodzieżowe. Jeżeli jeden z zawodników któregokolwiek z łódzkich zespołów dostanie powołanie (dużą szansę ma Jan Sobociński), to derby najprawdopodobniej zostaną przełożone na środę, 16 września.
Zanim rozpocznie się sezon I ligi, już w sobotę czeka nas spotkanie Pucharu Polski z Unią Skierniewice. Do tych rozgrywek również wyłączne prawa ma Polsat, który nie zdecydował się jednak na przeprowadzenie transmisji z tej potyczki. To niestety oznacza, że nie zostanie ona pokazana przez nikogo, co na Twitterze potwierdził rzecznik prasowy łódzkiego klubu, Marcin Olczyk. Kibicom, którzy nie wybierają się do Skierniewic, pozostaje zatem przekaz radiowy w RadioWidzew.pl lub Relacja LIVE na łamach WTM.
Nie ma transmisji. Polsat nie robi, a tylko on ma prawo. Więc jak nie robi to nie robi nikt 😟
— Marcin Olczyk 🇦🇹 (@OlczykMarcin) August 11, 2020