Skrzydłowy Sandecji kolejnym letnim wzmocnieniem?

11 sierpnia 2020, 14:09 | Autor:

Wtorek zaczął się bardzo intensywnie dla kibiców Widzewa. Rano huknęła informacja o bardzo prawdopodobnym powrocie Mateusza Michalskiego do Łodzi, a teraz do grona potencjalnych nowych widzewiaków dołączył lewoskrzydłowy Sandecji Nowy Sącz, Dominik Kun.

27-latek jest wychowankiem klubu… Koszałek Opałek Węgorzewo, ale pierwsze kroki w profesjonalnym futbolu stawiał w Stomilu Olsztyn. Później trafił do Ekstraklasy – najpierw do Pogoni Szczecin, a następnie do Wisły Płock. Na tym szczeblu rozgrywkowym zaliczył pięćdziesiąt pięć spotkań i zdobył dwie bramki, w międzyczasie ocierając się również o młodzieżową reprezentację Polski.

Po epizodzie w Pogoni Siedlce i krótkim powrocie do Stomilu, Kun przeniósł się do pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz, gdzie z miejsca stał się jedną z najważniejszych w postaci w drużynie. Choć bilans czterech goli oraz dwóch asyst w minionym sezonie nie robi wrażenia, to z opinii lokalnych kibiców oraz bardziej zaawansowanych statystyk można wywnioskować, że piłkarz daje od siebie dużo przede wszystkim w defensywie.

Jak czytamy na łamach portalu Widzew24.pl, pomocnik jest już blisko przenosin do Widzewa, gdzie miałby stworzyć duet skrzydłowych ze wspomnianym Michalskim. Niestety, sprawę może skomplikować… koronawirus. Serwis Meczyki.pl poinformował właśnie, że w zespole z Nowego Sącza wykryto przypadek zakażenia, co oznacza, że teraz cała kadra będzie zmuszona udać się na przymusową izolację. Jeżeli znajdzie się w niej Kun, to rozmowy transferowe będzie trzeba odłożyć o co najmniej tydzień.

Przypomnijmy, że wczoraj kontrakt z łódzkim klubem podpisał Patryk Mucha, a bardzo blisko pójścia jego śladem są właśnie Kun i Michalski. Nowym widzewiakiem zostanie też prawdopodobnie Merveille Fundambu. Można być pewnym, że to nie koniec aktywności czerwono-biało-czerwonych na rynku transferowym.

Foto: Sandecja.pl