Pierwszy boiskowy trening po powrocie już za widzewiakami

21 lutego 2020, 13:50 | Autor:

Po czwartkowym treningu na siłowni, dziś piłkarze Widzewa po raz pierwszy od zakończenia zgrupowania w Turcji spotkali się na hybrydowym boisku na Łodziance. W przedpołudniowych zajęciach wzięło udział dwudziestu zawodników.

Tak samo jak w Alanyi, widzewiacy skupili się dziś głównie na szlifowaniu aspektów taktycznych. Podopieczni Marcina Kaczmarka przez większość czasu ćwiczyli scenariusze ofensywne, w których starali się pokonać defensywę i trafić do siatki. Na zakończenie miał jeszcze miejsce krótki trening strzelecki.

Na Łodziance zabrakło dwóch zawodników. Pierwszy to oczywiście Daniel Mąka, który pracował indywidualnie w klubie. Drugim był Christopher Mandiangu, ale to na szczęście nic poważnego. Skrzydłowy jest przeziębiony i dlatego decyzją sztabu szkoleniowego został w domu. W kolejnych zajęciach powinien już wziąć udział.

Na pełnym obciążeniu trenował dziś za to Kornel Kordas i wygląda na to, że lewy obrońca kontuzję ma już za sobą. Na żadne problemy nie narzeka też oszczędzany jeszcze przed wylotem do Turcji Marcin Robak.

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
cuccuredu
4 lat temu

Olimpia Elbląg nasz pierwszy przeciwnik też ma problem..Damian Szuprytowski podczas rozgrzewki doznał urazu zerwania więzadła pobocznego piszczelowego i w czwartek podda się zabiegowi.Jesienią W 19 meczach strzelił 8 bramek.

Prochownik Jr
Odpowiedź do  cuccuredu
4 lat temu

nie ma co się cieszyć z cudzego nieszczęścia, niech wraca chłopak do zdrowia tak jak nasi

Kal
4 lat temu

Szuprytowski z Elblaga zerwał więzadła.

RTS
4 lat temu

Zgadza się że jest to jakieś osłabienie. Tylko pamiętajmy że drużyna składa się z 11 zawodników i Olimpia będzie groźna. Mam nadzieję że dojdzie jakiś konkretny obrońca do Widzewa bo będzie ciężko

4
0
Would love your thoughts, please comment.x