Piątek pod znakiem treningów na siłowni i… w lesie
24 stycznia 2020, 18:37 | Autor: KamilKolejny dzień zgrupowania w Cetniewie dobiega końca. Piątek wyglądał jednak dla większości piłkarzy Widzewa kompletnie inaczej niż czwartek, bo ani razu nie pojawili się na boisku. Zamiast tego, ćwiczyli na siłowni i… w lesie.
Dzień rozpoczął się dla podopiecznych Marcina Kaczmarka od zajęć biegowych w pobliskim lesie – czytamy na widzew.com. Nad prawidłowym przebiegiem treningu czuwał Kamil Migdał, który do pomiarów wykorzystywał system Catapult. Dzięki uzyskanym wynikom, trener przygotowania motorycznego będzie mógł we współpracy ze sztabem szkoleniowym dobrać odpowiednie i zindywidualizowane obciążenia dla wszystkich graczy.
W przedpołudniowych zajęciach nie wzięli udziału ćwiczący indywidualnie Kornel Kordas oraz Daniel Mąka, a także trzech bramkarzy, którzy jako jedyni pojawili się dziś na boisku, gdzie trenowali pod okiem Mariusza Jabłońskiego. Druga część dnia była już dla całej drużyny taka sama. Piłkarze udali się na siłownię i pracowali tam nad swoją formą fizyczną.
Na sam koniec dnia, graczy Widzewa czeka tradycyjna odprawa u trenera Kaczmarka, która poświęcona zostanie w głównej mierze jutrzejszemu sparingowi z Olimpią Grudziądz. Pierwszy gwizdek sędziego na sztucznym boisku Centralnego Ośrodku Sportu we Władysławowie-Cetniewie o godzinie 11:00.
Foto: widzew.com
Przeczytalem Piątek na treningu. Prawie zawał.
napastników mamy od groma :)
Czy jacyś kibice wybierają się na sparing RTS-u