Syn Marcina Ludwikowskiego będzie grał w Widzewie?
14 grudnia 2019, 15:57 | Autor: Kamil
Nieco starsi kibice Widzewa z pewnością pamiętają postać Marcina Ludwikowskiego. Bramkarz przez wiele lat reprezentował barwy klubu z al. Piłsudskiego, choć najczęściej był tylko „numerem dwa”. Teraz bliski gry w Łodzi jest jego syn, Mateusz!
15-latek podszedł śladem ojca i również jest golkiperem. Pomimo bardzo młodego wieku, może pochwalić się kapitalnymi warunkami fizycznymi – ma już 197 cm wzrostu! Ludwikowski jest wychowankiem Pogoni Nowe Skalmierzyce, a przez ostatnie dwa i pół roku reprezentował barwy Lecha Poznań.
W dwóch poprzednich sezonach bramkarz występował w „Kolejorzu” w Centralnej Lidze Juniorów U-15, ale rundę jesienną spędził już w CLJ U-17. Nie był jednak nie był pierwszym wyborem trenera i z tego powodu, wraz z rodzicami, podjął decyzję o zmianie otoczenia. Wiele wskazuje na to, że trafi do Łodzi, gdzie już od jakiegoś czasu trenuje z zespołem juniorów młodszych Widzewa.
Jak atuty Ludwikowskiego juniora opisał jego ojciec? „Ma niesamowite warunki fizyczne. Jest też bardzo charakterny i ambitny. Jeżeli Widzew mu zaufa, to będzie miał z niego bardzo duży pożytek” – zdradził w rozmowie z WTM Marcin Ludwikowski. Trzymamy kciuki, by rzeczywiście tak było, a samemu Mateuszowi życzymy oczywiście powodzenia!
Foto: Lech Poznań
Lech Poznań 
Jagiellonia Białystok 
Raków Częstochowa 
Cracovia 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin .png)
Motor Lublin 
Widzew Łódź 
Górnik Zabrze 
Piast Gliwice .png)
GKS Katowice 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Korona Kielce 
Stal Mielec 
Lechia Gdańsk 
Puszcza Niepołomice 
Śląsk Wrocław 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Omega Kleszczów 
AKS SMS Łódź 
Termy Poddębice 
Polonia Piotrków Trybunalski 
ŁKS III Łódź 
Orkan Buczek 
Ceramika Opoczno 
Skalnik Sulejów 
WKS Wieluń 
Zjednoczeni Stryków 
KS Kutno 
Zawisza Rzgów 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
Start Brzeziny 
Orzeł Nieborów 
Pamiętam jak wszedł z ławki po tym jak nasz bramkarz zobaczył czerwoną kartkę.
Wszedł i obronił karnego.
To było w meczu z Legią.
Ech. To był meczyk.
Nie obronił tylko Czykier strzelił nad poprzeczką
A chwilę wcześniej czykier nie trafił dobrze w piłkę wykonując różny. No i gol Piotrusia Szarpaczka, to chyba nasze ostatnie zwycięstwo nad L…
Ok nie, chyba ostatnia wygrana to 3-2 kiedy Gęsior strzelił gola w doliczonym czasie
Tak jest, wiosną 2000r. Legia z Citko w składzie i ze Smudą. Najwięcej satysfakcji z tego zwycięstwa miał chyba Sławek Gula, starsi kibice pamiętają dlaczego. Jeśli Sławek czyta tą stronę, to serdecznie pozdrawiam.
I Piotr Mosor
Brawo. Dobra decyzja. Akademia będzie się tylko rozwijac
Ojciec też był już bardzo wysoki jak do nas przyszedł. A był za czasów, kiedy zdobywaliśmy MP i grali w LM. Dobrze widzieć, że w klubie kształtuje się jakaś ciągłość pokoleniowa. Powodzenia!
Brawo. Jedna dobra decyzja, goni następną.
Oby już luty nadszedł….
Był rewelacyjny bramkarz lat 14 zgarnęła go Pogoń Szczecin, w Skierniewicach gra rewelacyjny 13 latek ale Widzew nie jest jego pierwszym wyborem. Już nie mówie o naszych juniorach którzy grają dla Legii. 13 latek ze Zduńskiej Woli również w Warszawie. Jak tak ma działać akademia i jej scouci to ja podziękuje. Ciekawe kiedy nasz rocznik 2008 zasili szeregi dobrych akademii.
Może nie zauważyłeś ale Widzew ostatnio pozyskał młodego piłkarza co ma duży talent. No ale o tym nie raczyłeś wspomnienieć.
Po drugie akademia Widzewa dopiero się rozwija i dzięki Maciejowi Szymańskiemu będzie tylko coraz lepiej.
Chciałbym w to wierzyć. Uwierz mi ten co go pozyskali przy tych co wypisałem a którzy powinni być u nas nie ma żadnego talentu.
Kuźwa mam dopiero 31 lat, a pamiętam go doskonale, jak i Sławka Olszewskiego czy wcześniej Maćka Szczesnego oraz Andrzeja Woźniaka, a tu WTM pisze „nieco starsi” :) :) jak ten czas leci :)