Zapowiedź 28 kolejki T-Mobile Ekstraklasy

Wielkimi krokami zbliżamy się do końca sezonu zasadniczego T-Mobile Ekstraklasy. Gdyby nie reforma rozgrywek i liga kończyła się na dobre już po 30 kolejkach, Legia byłaby o włos od obrony tytułu, a Widzew jedną nogą w I lidze. Na ostateczne rozstrzygnięcia przyjdzie jeszcze poczekać, tymczasem spójrzmy na to, co czeka nas w nadchodzący weekend.

Ruch Chorzów – Podbeskidzie Bielsko-Biała (28 marca, piątek, godz. 18:00)

Sprawna maszynka Jana Kociana ostatnio zaczęła się zacinać i Ruch przegrał dwa ostatnie spotkania. Do przełamania kiepskiej passy może dojść w spotkaniu otwierającym kolejkę. Na Cichą przyjedzie bowiem siermiężne Podbeskidzie. „Niebiescy” muszą jednak pamiętać, że bielszczanie grają o życie, a lekceważenie zespołów z dolnej części tabeli może wyjść bokiem – patrz Piast.
Typ: 1

Korona Kielce – Pogoń Szczecin (28 marca, piątek, godz. 20:30)

Kielczanie po cichutku ciułają punkty i nie przegrali już od pięciu kolejek. Teraz na ich teren przyjdzie rozpędzona Pogoń, która porażki nie zaznała jeszcze dłużej, bo od sześciu spotkań. Kto wyjdzie zwycięsko z pojedynku będących na fali zespołów? Może nikt i piątkowe starcie zakończy się remisem. Biorąc pod uwagę siłę rażenia delikatnie faworyzujemy gości.
Typ: X2

Legia Warszawa – Lech Poznań (29 marca, sobota, godz. 15:30)

Nie tak dawno Legia podejmowała w hicie kolejki Wisłę o godz. 13:00. Teraz zmierzy się w innym ligowym klasyku, z Lechem, również w dziwnej porze, ale przynajmniej przy pełnych trybunach. Jeśli wygra, to zdecydowanie umocni się na prowadzeniu przed podziałem punktów. Dla „Kolejorza” wygrana byłaby niesamowitym kopem pod względem psychologicznym, a dla trenera Rumaka przepustką do spokojnej pracy aż do końca sezonu.
Typ: X

Lechia Gdańsk – Piast Gliwice (29 marca, sobota, godz. 20:30)
Lechia w sobotę podejmie Piasta już z nowym trenerem, gdyż w środę z posadą pożegnał się Michał Probierz. Zazwyczaj efekt „nowej miotły” działa mobilizująco na drużynę, a jeśli dodamy do tego fakt, iż na PGE Arenę przyjeżdża słabiutki Piast, gospodarze powinni to spotkanie wygrać. Chyba, że do meczu podejdą na zbytnim luzie, wtedy mogą skończyć, jak Ruch, czyli bez punktu.
Typ: 1

Zawisza Bydgoszcz – Śląsk Wrocław (30 marca, niedziela, godz. 15:30)

Dobrze poukładany przez Ryszarda Tarasiewicza Zawisza podejmować będzie Śląsk, który co prawda jeszcze pod wodzą Tadeusza Pawłowskiego nie przegrał, ale też samymi remisami nie przybliżył zbytnio do ósmej pozycji w tabeli. Gospodarze będą pozbawieni obecności swojego trenera na ławce, bowiem Tarasiewicz został zawieszony, ale nie powinno to za bardzo wpłynąć na postawę zespołu. Podobnie, jak żałobna atmosfera stadionu, pod nieobecność skonfliktowanych z Zarządem kibiców. Dlatego też stawiamy na pierwszą porażkę Pawłowskiego, zwłaszcza że bydgoszczanie będą podbudowani awansem do 1/2 finału Pucharu Polski.
Typ: 1

Górnik Zabrze – Jagiellonia Białystok (30 marca, niedziela, godz. 18:00)

Trwa koszmar zabrzan, którzy obok Widzewa są jedyną drużyną, jaka jeszcze w tym roku nie wygrała. Przełamania nie przyniósł nawet mecz pucharowy – Górnik doznał klęski odpadając z rozgrywek po porażce z Zawisza aż 0:3. Na drugim biegunie znajduje się Jagiellonia, która we wtorek zrobiła to, co nie udało się podopiecznym Roberta Warzychy – wywalczyła awans do półfinału Pucharu Polski. Czy przy Roosevelta pójdzie za ciosem, czy może gospodarze w końcu wygrają? A może remis…
Typ: X

Zagłębie Lubin – Wisła Kraków (31 marca, poniedziałek, godz. 18:00)

Dla Franciszka Smudy trwa ostatnio seria spotkań z gatunku sentymentalnych. Niedawno grał z Legią, w następnej kolejce przyjedzie na Widzew, a w tej najbliższej zmierzy się z Zagłębiem. Kurtuazję musi jednak odstawić na bok, bowiem po czterech meczach bez wygranej czas na zainkasowanie kompletu punktów, jeśli pod Wawelem wciąż marzą o wyprzedzeniu „Wojskowych”. Nie będzie o to łatwo, bo lubinianie, to jedna z najlepszych wiosną ekip, zwłaszcza na swoim boisku.
Typ: X2