Fatalna seria z Bytovią wciąż trwa
5 sierpnia 2019, 12:11 | Autor: KamilPiłkarzom Widzewa nie udało się w sobotę sprostać Bytovii Bytów. Porażka oznacza, że łodzianie w trzech meczach z zespołem z północy nie zdobyli choćby jednego punktu. Z żadnym innym polskim klubem nie mają tak złego bilansu!
Pierwsze dwa spotkania z bytowianami widzewiacy rozegrali w sezonie 2014/2015. Najpierw przegrali na własnym boisku 0:1, a w rewanżu ulegli swoim przeciwnikom 0:2. Pięć sezonów piłkarze z al. Piłsudskiego co prawda strzelili bramkę, ale również nie byli w stanie zanotować choć jednego „oczka”.
Bytovia jest jednym z czterech klubów, z którymi Widzew przegrał wszystkie mecze w historii na poziomie centralnym. Do tego grona zaliczają się też AKS Chorzów, Garbarnia Kraków i Rymer Niedobczyce. Z tymi rywalami łodzianie rywalizowali jednak tylko dwukrotnie, a więc trzy porażki z zespołem z Bytowa wysuwają go na czoło niechlubnej klasyfikacji.
Piłkarze Marcina Kaczmarka będą mieli okazję przerwać złą passę jeszcze w tym roku, 23 listopada. Wcześniej zagrają też z Garbarnią. Miejmy nadzieję, że również krakowian już wkrótce będzie można usunąć z zestawienia.
Nie chce dolewać oliwy do ognia ale fatalna seria nie ma nic wspólnego z Bytovia
To wyłacznie spekulacje statystyczne a nie ujawnianie faktycznych przyczynprzyczyny
Bo Bytowia to potęga jakich mało w Polsce,niczym Barcelona haha!
No fakt z np. Juventusem mamy lepszą serię i co z tego.
Osobiście czekam na SERIĘ 10-20 przekonywujących zwycięstw po 3,4,5-0.
I nie chce żadnych rehabilitacji itd. To wasza sprawa Panowie piłkarze jak to zrobicie dla mnie możecie i ogolić jaja.
Następny mecz: Pawłowski – Kosakiewicz Tanzyna Rudol Pieczek – Amayew Zejdler Poczobut Mandiangu – Kita Robak
Ja tak z innej beczki. Dlaczego redakcja WTM ustawia na tle strony najgorszą drużynę w historii reaktywacji? Z tamtych piłkarzy tylko Wolsztyński i Kato zasługują na szacunek. No powiedzmy że Wolo jeszcze żadnego ,,babola,, nie wpuścił i nic nie zawalił.
Bo tacy piłkarze aktualnie grają w Widzewie.
GRAJĄ szumnie powiedziane
Szacunek należy się każdemu zawodnikowi naszego klubu.Jeżeli uważasz inaczej to znaczy,że twoi rodzice poświęcili ci za mało czasu na odpowiednie wychowanie.
Może inaczej. Szacunek mam do nich, jako do osób. To nie ich wina że ktoś im zaproponował kontrakt w Widzewie. Dawali z siebie ile tylko mogli i robili wszystko co w ich mocy. Szacunku nie mam do tego co zrobili i ta drużyna która występowała w rundzie wiosennej jest dla mnie tyle warta, na którym miejscu w tabeli skonczyli rundę, powtarzam rundę nie sezon, czyli na czwartym miejscu od końca
Widzew przegrał ten mecz ale Ja widziałem, pomysł na grę, runda wiosenna totalna porażka zawodnicy zero pomysłu na grę, piłkę oddać jak najdalej od siebie, dzięki trenerze rundy wiosennej ,ale nie wiem czy tak delastyczne posunięcie Pani Prezes w szachowaniu trenerami w okresie przygotowawczym są dobre bo przedni trener wypadł dobrze pierwszy mecz porażka ale dalej wyżej, co prawda Widzewowi będzie bardzo ciężko bo każdy chcę wygrać z sławą polskiego fudbolu