Dwa sparingowe zwycięstwa rezerw

28 lipca 2019, 16:55 | Autor:

Nie tylko pierwsza drużyna Widzewa odniosła w sobotę zwycięstwo. Swoje dwa sparingowe mecze wygrały też rezerwy łodzian. Podopieczni Jakuba Grzeszczakowskiego pokonali najpierw Zjednoczonych Stryków 3:1, a później PTC Pabianice 3:2.

Dużo silniejszy skład wystąpił w pierwszym spotkaniu. Na boisku oglądaliśmy trenujących ostatnio z „jedynką” Jakuba MikołajczakaMikołaja Gibasa, Jakuba JasińskiegoKamila Piskorskiego Krystiana Stopę. Pomimo tego, jako pierwsi gola zdobyli goście, gdy w 13. minucie do siatki trafił znany z występów w Widzewie Patryk Nouri.

Stracona bramka bardzo zmobilizowała widzewiaków, którzy momentalnie ruszyli do odrabiania strat. Szczęścia próbował Gibas, ale jego główka minimalnie chybiła celu. Po pół godzinie gry z lewej strony uderzał też Kamil Drążczyk, ale tym razem na posterunku był bramkarz przyjezdnych. Ostatecznie, do przerwy rezerwy przegrywały 0:1.

Przed drugą połową trener Grzeszczakowski zdecydował się dokonać kilku korekt, które okazały się strzałami w dziesiątkę. Już w jednej z pierwszych akcji wprowadzony na plac gry Damian Skrzeczkowski bez problemu ograł linię obrony gości i uderzeniem w okienko wyrównał wynik spotkania.

Później na murawie pojawił się też 16-letni Mateusz Malec i to on podał piłkę do Skrzeczkowskiego, który w 60. minucie podwoił swój dorobek. W kolejnych fragmentach widzewiacy przeważali nad rywalem z IV ligi, czego efektem było trafienie w końcówce Konrada Cieślaka, ustalające wynik meczu na 3:1.

Widzew II Łódź – Zjednoczeni Stryków 3:1 (0:1)
48′, 60′ Skrzeczkowski, 85′ Cieślak – 13′ Nouri

Widzew II:
Mikołajczak – Stopa, Cieślak, Gibas, Becht – Szlaski, Owczarczyk, Piskorski, zawodnik testowany, Drążczyk – Jasiński

Rezerwowi: Kuczborski – Nieśmiałek, Mamełka, Skrzeczkowski, Wędzonka, Malec, Malinowski

Zjednoczeni:
Tyburski – Sułkiewicz, Janowski, Drogosz, Bełdziński, Ziółkowski, Horoszkiewicz, Nouri, Potocki, Chmielewski, Pabjańczyk

Rezerwowi: Zimoń, Zawadowski, Kamaczyk, Krysiak, Leszczyński, Skwara


Kilka minut po zakończeniu meczu ze Zjednoczonymi, na Łodziance pojawił się drugi skład rezerw. Zespół oparty był na wychowankach Widzewa z roczników 2001 i 2002, a na ławce rezerwowych znaleźli się jeszcze młodsi piłkarze.

W pierwszej połowie przewagę mieli łodzianie, których jednak zawodziła skuteczność. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył w pierwszej połowie Patryk Glicner. Niestety, PTC odpowiedział na to trafienie dwukrotnie, najpierw za sprawą Patryka Wujka, a później po uderzeniu Adriana Rudyka z rzutu wolnego.

Podobnie jak swoi nieco starsi koledzy, widzewiacy również mimo niekorzystnego wyniku zmobilizowali się w przerwie. Na murawie pojawili się 16-letni Łukasz Bosy i Hubert Lenart, którzy mimo bardzo młodego wieku świetnie radzili sobie z dużo bardziej doświadczonym rywalem. Ten drugi zawodnik w 60. minucie dośrodkował do Glicnera, który pokonał bramkarza pabianiczan po raz kolejny.

Gospodarze wciąż przeważali i w końcu dopięli celu. W 70. minucie lewą stroną przedarł się Jakub Rzepecki i dograł do Michała Chądzyńskiego, a ten dał łodzianom prowadzenie. Podopieczni trenera Grzeszczakowskiego nie oddali go już do samego końca spotkania.

Za tydzień rezerwy Widzewa czeka sparing z IV-ligową Andrespolią Wiśniowa Góra. Mecz odbędzie się w sobotę, 3 sierpnia, o godzinie 14:00 na Łodziance.

Widzew II Łódź – PTC Pabianice 3:2 (1:2)
17′, 60′ Glicner, 70′ Chądzyński – 30′ Wujak, 38′ Rudyk

Widzew II:
Kuczborski – Merecz, Pańczak, Nikodemski, Pokorski – Koch, Chądzyński, Glicner, Karpicki, Rzepecki – Ławniczak

Rezerwowi: Wojda – Lenart, Bosy

PTC:
Radziszewski, zawodnik testowany, zawodnik testowany, Buchowicz, Stuchała – zawodnik testowany, zawodnik testowany, zawodnik testowany, Stachowski – Wujak, Rudyk

Rezerwowy: Płócienniczak

Podziękowania za pomoc dla kierownika Jacka Skupienia. 

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
5 lat temu

Lenart…czy to tylko zbieżność nazwisk?

Don Fredro
Odpowiedź do  Mariusz
5 lat temu

Nie. To ten sam.

rdg1978
5 lat temu

Brawo! Tak trzymać Widzewiacy.

Tomasz
5 lat temu

Czemu nie grał nasz najdroższy Chorwat?

źniwiarz
5 lat temu

Dlaczego nie grał Mihaljewicz czy jest za słaby na II drużynę , pogrywa Chorwat niemiłosiernie kiedy nastąpi epilog . Zawodnik który nie będzie grał to może wiązać się z jego zakończeniem kariery .

Widzewek
5 lat temu

Co wy z tym chorwatom.? Brawo młodzież. Kuba tak dalej

Anna52
Odpowiedź do  Widzewek
5 lat temu

Brawo chlopaki,oby tak dalej…

Kibic
5 lat temu

Ktoś to był na meczu i oglądał pierwszą połowę to widział jak Widzew miał problemy z wyjść ze swojej połowy,później się zmieniło oblicze gry w drugiej połowie jak trener Zjednoczonych wpuścił na boisko juniorów wzmocniony jednym z seniorem.

Dawid
5 lat temu

Małe sprostowanie : przy bramce Chądzyńskiego prawą, a nie lewą stroną przedarł się nie Bosy, tylko Rzepecki. Ten sam zawodnik zaliczył asystę przy pierwszej bramce Glicnera. Bylem na meczu i doskonale widziałem

10
0
Would love your thoughts, please comment.x