Ł. Masłowski: „Zdaję sobie sprawę z tego, co mnie tu czeka”
23 kwietnia 2019, 12:25 | Autor: RyanZgodnie z zapowiedziami, we wtorkowe południe Widzew zaprezentował nowego dyrektora sportowego. Od dawna było wiadome, że funkcje tę pełnić będzie były zawodnik łódzkiego klubu, Łukasz Masłowski. Co mówił on na specjalnie zwołanej konferencji prasowej?
O powrocie do Widzewa
Witam znajome i nowe twarze. Cieszę się, że znów wracam do tego klubu, choć już w innej roli. Zawsze podkreślałem, że ta rola piłkarza była najlepsza. Trochę zazdroszczę obecnym zawodnikom Widzewa, że mają takie możliwości i warunki do wykonywania najlepszego zawodu na świecie – bo tak uważam.
O presji związanej z pracą w Łodzi
Wiem, jakie są oczekiwania i jak się pracuje dla Widzewa. Zdaję sobie sprawę z tego, co mnie tu czeka, jakie mamy zadania do zrealizowania. Trzeba zrobić wszystko, byśmy byli usatysfakcjonowani tym, jak Widzew gra i gdzie gra. Dużo ciężkiej pracy przed nami, ale my się tej pracy nie boimy. Gdyby jej nie było, klub nie potrzebowałby mojej osoby.
O zejściu z Ekstraklasy do II ligi
Moja decyzja nie dla wszystkich była zrozumiała. Wystarczy jednak, że była zrozumiała dla mnie. To świadomy wybór. Nie przypuszczałem jednak, że tak potoczą się sprawy sportowe. Mimo tych komplikacji jestem dobrej myśli i wierzę, że skończymy ten sezon happy endem. Bufor bezpieczeństwa się skurczył i musimy brać się do roboty.
O budowie pionu sportowego
Jesteśmy w trakcie rozbudowy pionu sportowego, znamy priorytety, co w najbliższym czasie chcemy zrobić. Na pewno będzie to skauting oraz akademia. Wszystko będzie rosło według potrzeb. Na dzień dzisiejszy nie musimy drastycznie zwiększać zatrudnienia ludźmi, którzy będą tylko zajmować stanowiska. Nie jestem zwolennikiem tworzenia sztucznych etatów.
O obecności w klubie
Dobrze państwo wiecie, że od pewnego czasu pojawiam się w klubie, bo do tego zmusza nas sytuacja. Jako Widzew chcemy zrobić wszystko, żeby móc powiedzieć na koniec sezonu, że zrobiliśmy co w naszej mocy, by awansować do I ligi. Będziemy starać się podejmować takie decyzje, które pomogą drużynie odnieść sukces.
O współpracy z menedżerami
Nie mam ulubionych menedżerów. Pracuję z tymi, którzy mają odpowiednich piłkarzy, pasujących do naszej drużyny. Nie mam problemu we współpracy z różnymi agentami i tak samo będzie w Łodzi. Czy to będzie pan Kowalski czy pan Iksiński – nie ma znaczenia.
O warunkach dla piłkarzy
Wiem, że mówi się, że piłkarze w Widzewie mają za dobrze. Moim zdaniem piłka nożna musi iść w kierunku profesjonalizacji. Wcale nie uważam, że mają za dobrze, ale z drugiej strony wszyscy w klubie muszą doceniać i szanować to, że tak jest. Nie chciałbym też jeździć 700 km w dniu meczu i jeść kotleta z frytkami. Nie tędy droga. Pod względem organizacji, w II lidze Widzew wszystkich wyprzedził i chcemy, żeby dalej inne kluby szły za Widzewem.
Poznałem kiedys Łukasza osobiscie. jestesmy z jednego miasta. Profesjonalista-tylko dajcie mu w spokoju pracowac. Powodzenia !
Szkoda że ta reguła nie tyczy się trenerów.Co pół roku to zmiana. Jak teraz nie awansujemy to co? Wywalić Masłowskiego? Przecież to głupota. Stabilizacja+zgranie=wyniki. To jest podstawa.
Panie Masłowski po pierwsze oczekujemy dobrych i trafionych transferów. Po drugie nie chcemy, by tak jak w Wiśle Płock prowizje dla menadżerów piłkarzy szły w milionach. Tylko tyle.
Ale w Wiśle większość tej kwoty zrobiły prowizje za piłkarzy sprzedanych, bo tak były umowy skonstruowane, więc klub i tak był sporo do przodu, bo przecież Reca i Szymański poszli za ok. 5,5 mln Euro – czyli prawie 25 mln PLN (a wszystkie prowizje to ok. 6 mln).
czyli zarabiali dla menadzerów !!! A akademii piłkarskiej w płocku jak nie było tak nie ma !!!
Poczytaj trochę w internetach jak to wyglada.
To coś jak z transferami piłkarzy. Klub sprzedający często zgadza się oddać piłkarza za darmo, lub sporo taniej w zamian, za ewentualne wieksze korzyści z przyszłej sprzedaży. I z tego co czytałem to w Płocku był podobny układ z managerami. Moim zdaniem klasyczna sytuacja „win-win”.
Nie lubię tego gadania o milionach w Widzewie…..ale patrząc na grę naszych ,,gwiazd,, to nie mogę się powstrzymać od pytania… na co wydaliśmy 14 miliomów ??? bo chyba nie na tych ,,profesjonalistów,, co ich Siarka klepała jak juniorów ??? jak to jest że kluby mające budżety na poziomie 1,5 mln robią wiatrak z naszych ,,piłkarzy,,…..np. Stal Stalowa Wola zlała nas u siebie a u nas remis szczęśliwy dla nas bo byli o niebo lepsi….może mi ktoś wytłumaczyć na co poszło te 14 milionów…????
Ale to pytanie chyba nie do Pana Masłowskiego nawet nie do Kaczorowskiego tylko do poprzednich władz.
Dla waszej świadomości z pod wiaty mają budżet 6 mln i grają. Tak że może spójrzmy jak jest zarządzany nasz klub a jak pejsów!!!!
Pytanie. Nie wzięliśmy Sekulskiego żeby nie tworzyć kominów. To co tam pod wiatą dali mu połowę mniej i się zgodził?
Chyba że perspektywy go przekonały
Właśnie to rzutowało. Piłkarz zawsze jest bardziej chętny iść grać do klubu grającego w wyższych ligach niż niższych. Dla niego przyjście do nas oznaczałoby przynajmniej 2 lata w niższych ligach, idąc do nic ma niemal gwarancję gry w Esie od nowego sezonu (mówię to z perspektywy czasu gdy pojawiały się tematy transferów). To nie jest takie proste jak się wydaje. Każdy transfer to złożony proces obarczony wieloma godzin negocjacji, rozmów i różnych formalności.
Tak, tylko że tam już nawet w 3 lidze przychodzili lepsi zawodnicy grający do tej pory.
Tam jest I liga , tu druga. Chyba oczywiste że chciał zarabiać więcej w niższej lidze, a mniej w łks tylko że tam grać wyżej
a wiesz jaki oni maja prawdziwy budzet? czy uwazasz ze Piatek,Moskal,Sekulski,Ramirez,Luczak to za frytki graja? I to przy 1/4 naszej frekwencji? zastanow sie czlowieku i pojmij ze te 4 miliony to blaga…. ale tam jak to oni mowia,lubia ”po cichu” bez rozglosu Kiedys wyjdzie prawda na wierzch kto tam szprycuje hajs….i wtedy wielu geby otworzy ze zdziwienia. Tak wyglada ta rownosc po łódzku.
Powodzenia i wytrwałości, bo łatwo nie będzie!
Niektote kluby nie ida za Widzewem. Oni juz go w lidze wyprzedzili.
Piłkarze maja za dobrze, tu nie chodzi o warunki tylko o wypłaty. Oni zarabiają jak niektórzy goście z extraklasy, a umiejętności maja 3ligowe.
Blagier blagier blagier Już Wiśle Płock wynalazkies trenerka kierowcę ciężarówek z Hiszpanii Nasz talent nie ma co Teraz po znajomosci zatrudniles w widzewie kolejnego uczonego który był na 435 stażach w tysiącach klubów Będzie doktorat pisał Zadzwoń do Katowic tam ci powiedzą jak go bardzo lubią i jak przeniósł te wzorce na nasz grunt W Grudziądzu również co także zaowocowało spadkiem W GKS ie ugrał 4 punkty w 12 meczach U nas całe 3 w 3 meczach Ale planuje i myśli dskekiezrocxnie Będzie budowal akademie na wzór drużyny z bekgradu bo budżet podobny do naszego maslowski przestsn pie…..lic tak jak… Czytaj więcej »
zainwestuj w jakiś słownik i zakup móżdżku :)