Górnik Łęczna – Widzew Łódź 0:0
31 marca 2019, 13:05 | Autor: RyanNiewiele emocji i żadnej bramki – tak w skrócie można podsumować niedziele spotkanie 26. kolejki II ligi pomiędzy Górnikiem Łęczna a Widzewem Łódź. Dla piłkarzy Radosława Mroczkowskiego był to czwarty zremisowany mecz z rzędu. Robi się coraz bardziej nerwowo.
Trener Radosław Mroczkowski zdecydował się na dokonanie w wyjściowej jedenastce aż czterech zmian! Od pierwszych minut oglądamy Marcela Pięczka, Kohei Kato, Daniela Mąkę i Mateusza Michalskiego. Po raz pierwszy w tej rundzie szkoleniowiec postanowił postawić na ustawienie z czwórką obrońców i piątką nominalnych napastników. Naprzeciwko niego stanął dziś Franciszek Smuda, legenda Widzewa i… poprzednik Mroczkowskiego na ławce RTS.
Widzewiacy aktywnie rozpoczęli zawody. W pierwszych minutach spotkania piłka często gościła w polu karnym gospodarzy lub w jego okolicach, ale brakowało tzw. ostatniego podania. W 12. minucie celny strzał oddał Sebastian Zieleniecki, który nie sprawił jednak problemów Adrianowi Kostrzewskiemu. Następne fragmenty wyglądały podobnie – zawodnicy Mroczkowskiego częściej utrzymywali się przy futbolówce, prowadząc grę, a rywale mieli problemy z dłuższym pobytem na połowie gości. Nie przekładało się to jednak na okazje do objęcia prowadzenia.
Dopiero 25. minuta przyniosła Górnikowi ciekawszą akcję, gdy na uderzenie zza szesnastki zdecydował się Robert Pisarczuk. Czujny był jednak Patryk Wolański, pewnie wyłapując płaski strzał. Zaraz po tej próbie boiskowy obraz wrócił do normy – goście mieli wyraźną optyczną przewagę, której nie umieli przekuć na korzystną bramkową szansę. Górnicy odpowiadali bardziej konkretnymi zagraniami, lecz Wolański radził sobie także z uderzeniem z dystansu w wykonaniu Filipa Szewczyka.
Druga połowa rozpoczęła się od strzału z dalszej odległości Dario Kristo, ale piłka powędrowała ponad bramką Kostrzewskiego. W jego ślady chciał pójść dziesięć minut później Zieleniecki, ale jego celownik był ustawiony jeszcze gorzej. Kolejne minuty to jedna wielka nuda, którą przerwała dopiero akcja z 64. minuty. Mąka silnie wstrzelił piłkę w światło bramki, niepewnie zachował się golkiper łęcznian, dzięki czemu w 100% sytuacji znalazł się wprowadzony dosłownie chwilę wcześniej Daniel Świderski. Jego główka była jednak niecelna.
Następne dobre okazje się nie pojawiały, co irytowało kibiców Widzewa, którzy zasiedli w sektorze gości, mimo zakazu wyjazdowego. Okrzyki motywujące zespół do lepszej gry podziałały jednak odwrotnie. W 75. minucie to drużyna Smudy mogła wyjść na prowadzenie, ale za wysoko kopnął piłkę Jakub Kowalski. Końcowe fragmenty meczu to ponowna optyczna przewaga czerwono-biało-czerwonych, którzy rozgrywali akcje na połowie Górnika. Szans na zdobycie gola wciąż jednak nie było.
W doliczonym czasie gry nerwy puściły także zawodnikom. Starli się ze sobą Wolański i Adrian Łuszkiewicz, a arbiter obu graczom pokazał żółtą kartkę. To było ostatnie warte uwagi wydarzenie tego nudnego spotkania. Widzewiacy zanotowali czwarty remis z rzędu i jego sytuacja w kontekście walki o awans zaczyna robić się coraz bardziej napięta.
Górnik Łęczna – Widzew Łódź 0:0
Górnik:
Kostrzewski – Orłowski, Borodaj, Midzierski, Szewczyk – Kowalski, Sasin, Nakrosius, Pisarczuk (65′ Wójcik, 86′ Łuszkiewicz) – Cetnarski (90+3′ Korczakowski), Stasiak
Rezerwowi: Rojek – Klepacki, Jodłowski, Dzięgielewski
Widzew:
Wolański – Turzyniecki, Tanżyna, Zieleniecki, Pięczek – Michalski (67′ Wolsztyński), Kato, Kristo, Radwański (54′ Ameyaw), Mąka (81′ Gibas) – Mihaljević (63′ Świderski)
Rezerwowi: Humerski – Wełna, Zuziak
Żółte kartki: Łuszkiewicz – Kristo, Wolański
Sędzia:
Widzów: 3219
Jedyne czego oczekuję to 5 składnych okazji zakończonych celnym strzałem , wiem ze brzmi to śmiesznie ale po ostatnich meczach byłby to wyczyn !
Radwański slabo
Nasze łapciuchy tradycyjnie dno. Mroczek odejdź !!
Co oni odpierdalaja to jest dramat
Lepiej prezentowali się przed sezonem w przegranym meczu z Wisłą Płock.
Marna to pociecha.
Mroczek musi odejść…
Po dwudziestu minutach wróciły demony.
Znowu to samo, zero pomysłu na ofensywę.
A z kim chcesz mieć pomysł na ofensywę z Radwańskim. Który modli się tylko żeby celnie podać.Nie potrafi wygrać jeden na jeden.To czego się spodziewasz ,a cala taktyka została podporządkowana pod jego obecność na boisku.
Gra dramat
I dalej padaka……….ku…jego mać
Ameyaw podobno najlepszy tydzień temu, a dziś ława? Nie kumam.
bo jest czarny?
Gdzie w tym meczu jest ta piątka tych napastników?
Znowu nieporadność. Ale dzisiaj to na 100% przez zmianę czasu.
No i w połowie połowy nie było przerwy na poidło :)
Słabo to wygląda, zagrożenia pod bramką Łęcznej praktycznie żadnego. Na razie jest daleko od zwycięstwa.
Póki co mamy remis który trzeba uszanować. Za tydzień będzie lepiej. Nie da się wygrać meczu nie oddając strzałów. Już mnie to przestaje irytować. Bezradność i jeszcze raz bezradność .
Mecz w pierwszej połowie to poziom okręgówki…. To co robią Widzewiacy na boisku to jakiś sabotaż… Z tak nie poradnym Górnikiem, ogarnięta drużyna prowadziła by już ze 3-0… Mam nadzieję, że Mroczkowski coś wymyśli bo jak nie to będzie niezły pasztet…
Masz nadzieję,że Mroczkowski coś wymyśli?Hmm…jedyne co powinien wymyślić,to złożyć rezygnację!!!
15 minut w miarę agresywnej dobrej gry… nie stwarzamy sytuacji, środek nie funkcjonuje, zwlaszcza Kristo nieobecny… z czego mamy strzelić tego gola…?!
Kopanina, tyle.
Panowie zacznijcie oddawa strzaly!!! Nawet z Messim bez strzalow nikt nie wygra meczu! nie da rady wejsc z pilka w pole bramkowe to strzaly z dystansu!!! Fajnie potraficie zdominowac rywala, fajny atak pozycyjny ale nie ma strzalow!
Ewa kto niby go odwoła?
Jak obecnie zauważalne jest,że nikomu nie zależy na dobru klubu. Na wynikach sportowych,a tylko na ciepłych etatach.Jesienią Mroczek bazował na przygotowaniu zespołu przez Smude,a teraz na swoim przygotowaniu zespołu,które jest delikatnie mówiąc żałosne.Mamy teraz trenerów od wszystkiego,a zespół prezentuje zerowe przygotowanie zespołu do rozgrywek.
Masz rację
Zespoł fizycznie wyglada dobrze tylko kreacja gry na minus
Przygotowanie motoryczne zawalone. Piłkarze grają przeraźliwie wolno. Jedynie Kato poruszał się żwawiej-ale jego nie przygotowywał Mroczkowski.
Dobrze powiedziane. Trenerzy od wszystkiego, nowy zarząd, aplikacje, sklepy w każdej wsi, piękny stadion, kibiców najwięcej w Polsce, tylko zespół grać nie potrafi. Wszyscy śmiali się z wiaty, tylko tam zaraz będzie ekstraklapa, a u nas będziemy się modlić, żeby wyleźć z II ligi.
Zdejmijcie tą opaskę kapitanska z ręki Dario… Odkąd ją założył nie ma chłopa w w ogóle!!!!
1 połowa lipa
Rozpocznij dyskusje ale o czym??????
Plakac sie chce patrzac na to cos
Tragedia
Królestwo za rozgrywającego !!!
A pan jesteś król i chcesz oddać wszystko co masz za zawodnika, czy chodzi Ci o to żeby klub oddał wszystko? A może to metafora, którą wladasz bez zrozumienia. Masz wiele możliwości, by pomóc klubowi, ale tak jak piszesz, oddając 100% siebie,klepanie takich frazesow na forum jest śmieszne
Widzew strata Łódź, ku… nie są w stanie 2-3 podań celnych wymienić. Chyba czas na duuuuuże wietrzenie szatni
Niemoc trwa….
Mroczek aut!!!!! Wzmocnienia dramat!!!
Nie panikujmy. Utrzymanie mamy pewne. Awans nam nie grozi.
Problemem naszego zespołu jest Mroczkowski my nie mamy pomysłu to sa efekty trenigów z tym panem
Taka gra to antyreklama dla naszego klubu..
Całej drużynie już dziękujemy i kadrze trenerskiej też. Do zarządu weźcie zatrudnijcie trenera z charakterem bo to co stworzyliście może się rozwalić.
W Polsce brak trenerow z charakterem.
Boże miej nas w swojej opiece z taką grą!!
Hańba!!!!!!, Wstyd!!!, ŻENADA!!!!!!!!!!
Mroczkowski powinien byc wyjebany .Zero pomyslu nic zmienic trenera
Po pierwszej połowie jeszcze liczyłem na to, że w drugiej Widzew coś ustrzeli, ale w drugiej same nudy.
Wczorajsze wyniki pod Widzew, ale jak widać drużyna sama prosi się o kłopoty na koniec sezonu.
Mroczkowski do zwolnienia!!!
Ale nędza. Wolanskiego za tą symulke bym zawiesił. Żenujące zachowanie pajaca.
nie obrazaj Widzewiaka tu ,byl cisniety na twarz i kazdy zawodnik w Europie tak sie zachowa zeby wymusic czerwo ,zreszta zasluzone dla tego pilkarza Gornika za atak na bramkarza,jak smiesz nazywac Wolo pajacem…Wypad z dala od Widzewa
No wszystko fajnie tylko, że do końca meczu to ile wtedy zostało kolego ? Zresztą to nie pierwsza taka zagrywka w końcówce Patryka gdzie zamiast grać to my teatr robimy. Dziś Wolański poprawnie ale wprowadzanie piłki nogą tzn. dalekie wybicie słabe. Więcej chłodnej głowy Patryk bo wielu ta twoja impulsywność irytuje.
geniuszowi mroczkowskiemu juz dziękujemy
Dramat. Zamrozić pensje.
Mroczkowski wypier…. z Widzewa
Dramat.
Niech ktos mi odpowie laskawie jak mozna co mecz wystawiac napast ika balkanskiego pokrake ktory od kilkunastu meczy nawet nie byl w stanie jednej pilki chocby sytuacyjnej, chocby wepchnac tykiem do bramki. Moze ja sie nie znam ale balkanski zaciag pieprzy nam mecz za meczem.
A Świder i Wolsztyński jeszcze gorsi.
13 mln i takie drewno najlepszy Kato jedyny który biega bo nie miał przygotowań z zespołem, reszta masakra a świder, Wolsztyn, Kristo, jeszcze raz madakra.
Gry nie było, nawet gdyby przegrali ale grali a tak..
Może nam potrzebne po 2 sezony w każdej lidze? 4,3,2??? Oby nie.
Swiete slowa Maki – kto czuje presje nie powinien grac w Widzewie
Trener poważnie do zmiany brak pomysłu coś się dzieje z zawodnikami coś nie tak jest w zespole aż coś się robi jak się ogląda mecz.
DRAMAT!!!! NIC NIE GRAJĄ. ZERO KONDYCJI ZERO ZGRANIA. WSTYD DLA NASZEGO KOCHANEGO WIDZEWA!!!!
Piłkarze powinni ten mecz Oglądać od poniedziałku do piątku i się nim zmęczyć tak Jak my przy oglądaniu
Na to coś zwane meczem,nie dało się patrzeć!Zmiana trenera jest nieunikniona…pisałem o sześciu punktach w meczach z Elaną i Górnikiem….a są DWA!Dramat!
Kato najlepszy,tylko kto ma strzelać bramki,kto ma posyłać piłki do napastników????
Kompromitujący styl , mniejsza o wynik. Chodzony odtańczony. Gra na alibi , jedyny Japończyk , który próbował grać i przede wszystkim pracował. Kristo – wracaj do Chorwacji wraz z drugim asem. Radwański – nic dziwnego , że odjebany w Rakowie . Przylazł tutaj i miejsce w składzie ma nie wiadomo za co. Podobnie jak kilku innych asów. Świderski umiejętności techniczne nie wystarczające do gry na orliku. Żadnych perspektyw na poprawę. Zaklinajcie nadal rzeczywistość. Grunt, że na zero z tyłu. I ogólnie wielkie ZERO.
gdyby….nie spis składu, nawet bym nie wiedział że Radwański , był na boisku(a oglądałem mecz )…..czemu Mroczek tą miernotę ciągle upycha w składzie
Braaaawo, konsekwencja godna uwagi. Najpierw śpiewamy „dzisiaj koszulki oddacie” a potem każdy ma to w dupie, klepiemy po plecach tych nieudaczbików. Dramat panowie. Za chwile żydzi w ekstraklasie a my kolejny sezon na ogórkach, mamy sie z czego cieszyć i pogratulować im jeszcze trzeba tego jednego punktu…kplejny raz bie przegrali już tylko ni sie z tego śmiać chce. Czy jest w tym klubie ktoś, kto pilkarzykom wybije z głowy imprezy, pieniadze i dupy a zarazi piłką nożną?!!
A miało być tak pięknie…. ehhhhh
Cieniutka ta Łęczna, my niewiele lepsi.
Ciężko będzie awansować bez napastnika (dobitnie Wolsztyńskiego podsumował Szczęsny, mówiąc że dzisiaj tylko mu 2 elementy przeszkadzają: piłka i przeciwnik, a w zasadzie o Mihaljevicu można by było to samo powiedzieć).
Na plus Kato.
No cóż ciułajmy te punkciki może do 3-ki to nam wystarczy, ale z takim budżetem to mu już powinniśmy świętować awans.
Nie ma prawa wygrać meczu drużyna, która nie ma kompletnie pomysłu na grę. Zero dynamiki, zero agresji, zero umiejętności – wyparowały nagle? Nie poznaję Widzewa. Nie wiem, o co chodzi, ale to jest nagle zupełnie inna drużyna niż w I rundzie. Skuteczność spadła do zera. Już nawet nie potrafimy stworzyć zagrożenia pod bramką rywala i to nawet grając z takimi słabeuszami jak Łęczna obecnie. Ręce opadają!!!! Nie wiem, czyja to wina, ale najwyraźniej trener nie ma pomysłu, jak zaradzić kryzysowi, a zawodnicy przestali grać. Kato dziś zamiast rozgrywać był obrońcą. OK, chwała mu za to, że pomagał w defensywie, ale… Czytaj więcej »
Panie trenerze im wcześniej tym lepiej !!! Proszę mieć szacunek dla samego siebie!!
Wynik jak wynik. Największy problem, że w meczach bez zwycięstw wcale nie jesteśmy lepsi. Zruxumiałbym remisy w meczach gdzie rywal grał na obronę Częstochowy. Słupki, poprzeczki, po prostu nie chce wpaść. Nic z tych rzeczy, leszcze grają z nami jak równy z równym.
No widac progres u naszych 1 celny strzal nic tylko sie cieszyc. Kato i Maka. Nie wiem co wy trenujecie jak nie potraficie podac miedzy soba 3-4 podania. To jest masakra co wy gracie.
Czy wygrywasz czy nie , kasa należy się .. pseudo grajki
Kato był najlepszy
Babcia z WC
15 minut grania
Zero strzałów
Zero bramek
Kato na plus
Wszystko w temacie
Oddali koszulki???!!!
Drużyna która nie ma pomysłu na grę! Nie celne podania do przodu, biorą się właśnie z braku pomysłu na grę.Jedynie na plus Kato,Mąka,Michalski,reszta do uśpienia! pytanie jedno! Czy są tak słabi piłkarsko czy źle przygotowani do sezonu!? Pierwsze wynika z małych umiejętności piłkarsko,drugie ze złej pracy trenera w okresie przygotowawczym? Pozdrawiam wszystkich widzewiaków 40+
Z wzajemnością! Pozdro!
Brak rozgrywajacego z prawdziwego zdarzenia niestety.Nie ma kto kreowac sytuacji . Maka najaktywniejszy niestety mało efektywny.Michalski za długo trzyma piłke przy nodze.Radwanski mało wnosi podobnie jak i Kristo, Kato gra tylko do tyłu choc troche odbiorów miał,zmiennicy ogólnie słabo poza Świderskim który cos próbował, Wolsztynski to chyba ołów ma przy nogach.
a moderatorzy znowu oceny dadza minimum 5 grajka za ten antyfutbol
Dymisji trenera nie będzie ,w Poniedziałek dojdzie do kolejnej konstruktywnej rozmowy z zarządem, po kolejnym remisie będzie jeszcze jedna pogaduszka, po ewentualnej przegranej będą nawet dwie, a trenera będziemy poszukiwali jak zwykle przed ostatnią kolejką, byle by było nie za póżno. Póki co mamy najlepiej rozbudowany pion sportowy i długą kolejkę do brania lekkich pieniędzy
Po zmianie Franza na Mroczka napisałem że za pół roku będzie to samo co z Franzem czyli w……… Gra padaka zero pomysłu normalnie jak bez trenera na Orliku. Buduje się piramide jak za czasów Cacka. Może Masło to pouklada, jeśli nie to widzę że ta bańka mydlana pęknie szybciutko. Czerwono Biały Tomaszów
Jak mają 14 kwietnia pokazywać to w tv to dramat szkoda kibiców
4 zmiany…które nic nie wniosły…..Świder na 5 metrze miał piłkę meczową na głowie,a ten grubasek z górnika (bliżniak) to masakra przewracał się bez piłki lub oddawał za free ,Radwański to grał czy nie?….Kato chyba piłkarz meczu ? Wielkie brawo….Flinston coś ty zrobił z tą drużyną??????
Mistrzowie remisu żenada, niedługo to spadniemy ze strefy zapewniającej awans do I ligi buuuu
Spokojnie , nie ma powodów do paniki. Zero z tyłu i ogólnie jedno wielkie ZERO.
brak ambicji, brak umiejętności . Pora na szybki powrót, potem lans w Manufakturze. Wkrótce kolejny mecz. A potem następny. Grunt, że kasa się zgadza.
Marzę o tym żebyśmy zostali w tej 2 lidze. Może wtedy wszystko się rozpadnie i klub przejmie ktoś,komu zależy na grze w ekstraklasie, a nie tylko kasa, posadki i klepanie się po plecach. Jak dobrze że nie gramy w tym sezonie derbów bo sąsiedzi są sto lat przed nami tak sportowo jak i organizacyjnie. Mają szkółkę z prawdziwego zdarzenia, panów piłkarzy a nie wkłady do koszulek. A my? A my mamy największy potencjał kibicowski w, Polsce i nic poza tym.
Co sie dzieje w klubie ktory ma najwięcej kibicow w Polsce? Nie ma trenera i nie ma druzyny. Zawodnicy grający w Widzewie ośmieszają ten klub, gdzie walka? gdzie zadziorność? gdzie poświęcenie? gdzie charakter? Tak bardzo chwalony był Mroczkowski ale on kompletnie nie ogarnia niczego, wszystkie transfery to piach o przygotowaniu zimowym nawet nie wspomne. Jesli awansujemy wszyscy do zwolnienie jesli nie awansujemy to tym bardziej
Plus że Olimpia zremisowała bo Radomiak poza zasiegiem
Qrwa DNO !!!!!!!!!!!!!!
Pomoc totalnie bez pomysłu na grę… Jedyny Kato chyba najbardziej zmęczony nasz zawodnik. Reszta totalnie bez głowy… Dario zdejmij tą opaskę presja zejdzie na bank…ffsQM
A warchoły z Radomia 3 do przodu….na minutę przed końcem meczu.Elana 0:1 do przerwy…
Dobre tylko pierwsze 15 minut, wysoki pressing ale na tyle starczyło siły, reszta do zapomnienia, gramy między obroną a atakiem bez pomocników i dobrze że chociaż był Kato w środku który jak dla mnie gracz meczu, pracował za trzech, dobrze rozdzielał piłki, przerywał akcje, dużo się pokazywał do gry, widać jakość u tego piłkarza, pochwalił bym jeszcze za walkę i ambicję Mąkę, za to zmiennicy słabiutko, para napastników to nie wiem po co weszła bo do gry nie wnieśli zupełnie nic, za to wejście Gibasa o mały włos nie zakończyło się stratą bramki. Dobrze się mecz zapowiadał a skończył jak… Czytaj więcej »
Tragedia !!! nie gramy kompletnie nic… zero, ładu i składu. Brak ambicji, piłkarzyki żyją jak pączki w maśle, pewnie co poniektórym nie opłaca się grac o awans…. Niestety, ale trener do wymiany… :(
Jeszcze 15pkt i awans ,reszta się nie liczy
żeby się nie znęcać bo stolar się wkurwi :) więc : na plus cała obrona, fajnie chodzą turzyniecki i Tanzyna, połączenie środka Kristo Kato dobrze wygląda, powinien zostać skład z konca meczu. Minus jak od początku Radwan- padaka juniora, Michael dramat wolę już Gutka, Michalski to powinien zostać drifterem bo tylko kółeczka robi i cyk podanie do tyłu, o napastnikach trudno coś pisać. Wg mnie zmienić tylko Michaela na Gutka, Michalski na Zuziaka, wpuścić Kazika atak zostawić.
Taktyką kopnij i biegnij nie zrobi sie awansu. Zero ambicji i zaangażowania. Wyglądało to tak jakby z kupą wszyscy biegali. Widać że Kristo spoczął na laurach po otrzymaniu opaski kapitana. Ci którzy mieli kreować grę w środku pola Kristo i Radwański kompletnie zawodzą. Chyba żadna akcja nie rozpoczęła się od nich. Żenada i tragedia. Zmieńcie może zawód.
Trener to taki ktos kto z amatora(czyt. wychowanka) zrobi profesjonaliste.Wiec Mroczek powoluj juniorow i rob z nich zawodowcow,wtedy udowodnisz,ze jestes trenerem bo poki co mam wrazenie(obym sie mylil),ze jestes drugi Nikos Smuda.Mihaljevic do odstrzalu
Zadajmy sobie pytanie którym zawodnikom zależy na awansie. Przecież część z nich na świadomość podziękowania za grę w tej drużynie po ewetualnym awansie. Więc po co ……
W Lechu nie mieli skrupułów! Nie ma wyników,jest zwolnienie! Na co czeka zarząd Widzewa?
Ale kim Ty chcesz robic te wyniki? Mroczkiem?On jest od trenowania,od robienia z amatorow profesjonalistow a jesli nie robi to znaczy,ze albo jest cienki albo nasi grajkowie to zwykli podworkowi kopacze albo jedno i drugie.
Weźcie mnie zamiast Wolsztyńskiego. Moje oczekiwania to 1500 zł mniej miesięcznie od niego. Umiejętności podobne tzn przyjęcie piłki od 2 do 15 metrów, kondycja na 6 minut. Na mój plus to że będę biegał i walczył dopóki się nie zrzygam z wysiłku. Mam 41 lat i widzewskie serce. Moje nazwisko Kałużny.
Jak długo Kristo bedzie jeszcze grał
No to widzimy się we wtorek na treningu..spoko luzik jest dobrze..
Czy jest ktoś odpowiedzialny za ten bałagan co się u nas wyprawia.Zarząd nadal udaje strusia, trzeba działać..
Prezes Kaczorowski musi jutro na ostro przeprowadzić rozmowę z zespołem i sztabem szkoleniowym . Nie istnieje atak i praktycznie pomoc . Chorwaci grają poniżej dna może szykują już nową przystań bo w Łodzi powietrze jest nie zdrowe . Przyczyna tak slabej gry jest prawdopodobnie uwalenie Mroczka
i to zawodnicy pokazują od 4 meczy . Za nic nie mają honoru i kibiców dla nich najważniejsza jest mamona i dojenie klubu
Patrząc na grę naszych fenomenalnych piłkarzy, zgłaszam Swoją kandydaturę na testy do Widzewa. Mam 24 lata, jestem bez nałogów i wystarczy Mi pensja na poziomie 3500 netto. W ramach zatrudnienia obiecuje, że będę biegać i będę potrafił podać piłkę do kolegi, a na treningi będę przychodzić punktualnie. W razie zainteresowania proszę pisać, mogę również przyjść na bezpłatny trening by sprawdzić moje predyspozycje. Pozdrawiam.
Ja również zgłaszam się jako kandydat do gry w Widzewie mam dopiero 48 lat i grałem 10 lat w Starcie w bramce. Obiecuję ze na przedpolu gram lepiej niz Pan Patryk i nie przewracam się gdy ktoś zblizy do mnie głowę .Mam nałogi ale w razie zatrudnienia z nich zrezygnuje. Płaca do uzgodnienia kontrakt proszę dożywotni
Wszyscy jadą piłkarzy a oni najmniej winni.Graja tak jak zostali przygotowani i żadne wasze stękania tego nie zmienią.Bo najlepszym na boisku był facet który sam przygotowywał się do sezonu.
.