Rezerwy rozgromiły w sparingu!

Nie tylko pierwsza drużyna Widzewa odniosła dziś przekonujące zwycięstwo. Swoje sparingowe starcie z Polonią Piotrków Trybunalski wygrały również rezerwy łódzkiego klubu. Zrobiły to jednak dużo efektowniej, bo aż 8:0!

W przeciwieństwie do meczu z zeszłego tygodnia, tym razem trener Jakub Grzeszczakowski miał do dyspozycji również piłkarzy pierwszego zespołu. W bramce zaczął Grzegorz Gibki, w polu zaś zagrali Jakub Kmita i pracujący w tym tygodniu u Radosława Mroczkowskiego Kamil Drążczyk. W drugiej połowie na boisku pojawili się także Robert Demjan, Sebastian Kamiński oraz Bartłomiej Niedziela.

Od samego początku widzewiacy prezentowali się dużo lepiej od lidera piotrkowskiej okręgówki. Już w pierwszych kilku akcjach swoje dogodne szanse zmarnowali Jakub Jasiński, Jakub Kmita i Maciej Nowicki. Ten ostatni otworzył jednak wynik, gdy w 22. minucie wykorzystał prostopadłe podanie od Drążczyka. Później gra się nieco uspokoiła, choć dominującą stroną byli gospodarze.

Pod koniec pierwszej części Widzew zadał dwa kolejne ciosy. Najpierw, w 40. minucie, dogranie od Jasińskiego wykorzystał Kmita. Po chwili Krystian Marcioch zagrał prostopadle do Nowickiego, a ten nie miał żadnych problemów z pokonaniem stojącego w bramce Polonii Łukasza Kulbata. Do przerwy łodzianie prowadzili trzema bramkami.

Prawdziwa kanonada strzelecka odbyła się jednak na starcie drugiej połowy. W 51. minucie szansę na skompletowanie hat-tricka miał Nowicki, lecz jego uderzenie z trudem odbił Kulbat. Do piłki dopadł na szczęście Jasiński i skierował ją do pustej bramki. Chwilę później 16-latek trafił po raz drugi, tym razem po podaniu Filipa Bechta. Dzieła zniszczenia dopełnił po kilkudziesięciu sekundach Damian Skrzeczkowski, który po rykoszecie podwyższył na 6:0.

W 63. minucie swoja trafienie zaliczył Jakub Mamełka, zdobywając gola głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Po chwili na boisku pojawili się Robert Demjan, Sebastian Kamiński i Bartłomiej Niedziela, dla których był to pierwszy mecz w tym roku. Do siatki żadnemu nie udało się jednak trafić, choć Słowak miał do tego dwie stuprocentowe okazje. Wynik ustalił na nieco ponad kwadrans przed końcem Ernest Ławniczak.

Młodzi widzewiacy spisali się bardzo dobrze, nie dając przeciwnikowi z tego samego poziomu rozgrywkowego najmniejszych szans. Za tydzień czeka ich mecz z IV-ligowym Orkanem Buczek.

Widzew II Łódź – Polonia Piotrków Trybunalski 8:0 (3:0)
22’, 42’ Nowicki, 40’ Kmita, 51’, 55’ Jasiński, 56’ Skrzeczkowski, 63’ Mamełka, 74’ Ławniczak

Widzew II:
Gibki (46’ Rutkowski) – Stopa (63’ Kamiński), Sieroń (58’ Mamełka), Cieślak, Drążczyk (46’ Becht) – Kmita (46’ Skrzeczkowski), Owczarczyk (63’ Niedziela), Piskorski (58’ Ławniczak), Marcioch (55’ Telestak), Nowicki – Jasiński (63’ Demjan)

Polonia II:
Kulbat – Kapuściński, Nowaczyk, Ornafa, Lewandowski, Wrona, Wiśniewski, Babol, Lenarcik, Joao Victor, Malicki

Rezerwowi: Błażejewski – Bykowski, Kugiel, P. Grzesiuk, M. Grzesiuk, Kukułka, Jagodziński, Jończyk

Żółte kartki: Owczarczyk, Becht – Kapuściński