Banaszak wreszcie się przełamał
19 listopada 2018, 16:33 | Autor: KamilMecz z Rozwojem Katowice był szczególny zwłaszcza dla Przemysława Banaszaka. Młody napastnik w 84. minucie spotkania zdobył bramkę, która dała widzewiakom jeden punkt. Dla niego było to z kolei premierowe trafienie w pierwszej drużynie.
Banaszak strzelanie rozpoczął już przed tygodniem. Ponieważ nie znalazł się w gronie zawodników, którzy udali się w podróż do Elbląga, dostał szansę występu w rezerwach. 21-latek w wyjazdowym starciu z LKS Rosanów zaliczył hat-tricka, czym zapracował sobie na powrót do osiemnastki trenera Radosława Mroczkowskiego.
W starciu z Rozwojem, Banaszak pojawił się na boisku w 58. minucie, zmieniając słabo spisującego się Filipa Mihaljevicia. Sprowadzony z Chełmianki Chełm napastnik dopiął swego w końcówce, gdy po dograniu Marka Zuziaka wpakował piłkę do siatki. Co ciekawe, początkowo część obserwujących spotkanie zapisała gola Michaelowi Ameyawowi, który również uczestniczył w akcji. Ostatecznie, w protokole meczowym znalazło się jednak nazwisko Banaszaka.
21-latek trafił do Widzewa w ostatnim dniu letniego okienka transferowego. Póki co, w dziewięciu meczach zdobył bramkę i zaliczył asystę. Miejmy nadzieję, że spotkanie z Rozwojem pozwoli mu rozwinąć skrzydła i nawiązać do formy, którą prezentował w poprzednim sezonie. Wtedy, w barwach Chełmianki, do siatki rywali trafiał 20-krotnie.
Liczymy na Ciebie Przemek, obyś w czasie gorszej dyspozycji innych naszych graczy przejął stery w ataku i rozpoczął seryjne strzelanie! :)
Nota marzeñ zatem murowana.:-)