Wysoka wygrana koszykarek Widzewa!
10 listopada 2018, 20:49 | Autor: KamilDrugie ligowe zwycięstwo zanotowały dziś koszykarki Widzewa. Podopieczne trenera Elmedina Omanicia nie miały żadnych problemów z pewnym pokonaniem na wyjeździe Politechniki Gdańskiej 82:50.
Widzewianki przystąpiły do spotkania wzmocnione nową obwodową z USA, Dominique Wilson. Koszykarka, ostatnio występująca w Szwecji, ma być zastępstwem dla Raigyne Moncrief, której raczej w Widzewie nie zobaczymy. 24-latka w środę podpisała kontrakt z łódzkim klubem i już trzy dni później była gotowa do gry. Spotkanie z gdańszczankami rozpoczęła jednak na ławce rezerwowych.
Pomimo tego, koszykarki z Łodzi świetnie rozpoczęły mecz i po nieco ponad pięciu minutach prowadziły 12:4. Duży udział miała w tym świetna ostatnio Klaudia Perisa, która rzuciła w tym czasie siedem punktów. W drugiej części pierwszej kwarty było jeszcze lepiej. Gospodynie nie były w stanie trafiać do kosza, zaś widzewiankom wychodziło to znakomicie, również za trzy. Ostatecznie, po 10 minutach na tablicy wyników widniał rezultat 23:8 dla Widzewa.
Druga kwarta była bardziej wyrównana. Przez pierwsze dwie minuty żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć punktów, lecz później znów rozkręciły się łodzianki. Zza linii 6,75 m trafiła najpierw Julia Drop, a po chwili Elżbieta Paździerska. Niestety, od tego momentu lepsze były gospodynie, które zanotowały serię dziewięciu „oczek” z rzędu, zmniejszając prowadzenie widzewianek. W ostatniej minucie pierwszej połowy, najpierw za trzy trafiła Drop, później trzema celnymi osobistymi poprawiła Aleksandra Pawlak, lecz tuż przed końcową syreną „trójkę” dla gospodyń rzuciła też Natalia Gwizdała i Politechnika Gdańska przegrywała trzynastoma punktami.
Remis w drugiej części meczu to było jedyne, na co dały sobie pozwolić dziś koszykarki Widzewa. Od początku trzeciej kwarty to znów one przejęły inicjatywę. W ciągu niespełna dwóch minut, za trzy trafiła Perisa, akcję 3+1 przeprowadziła Pawlak, a sześć punktów po lay-upach zdobyła Amanda Dowe, wyprowadzając podopieczne trenera Omanicia na 20-punktowe prowadzenie. W ostatnich minutach kwarty obie drużyny naprzemiennie trafiały, lecz ostatnie słowo należało do widzewianek, a konkretnie do Wilson. Amerykanka celnym rzutem za dwa ustaliła wynik na 64:42.
W ostatniej części spotkania zwycięstwo było już pewne, więc szkoleniowiec łodzian wpuścił na parkiet zmienniczki. Świetnie wykorzystała to Wilson, która w krótkim czasie trafiła dwie „trójki”, łącznie w swoim debiucie notując 14 punktów. Najlepsza na parkiecie znów była Klaudia Perisa, dobrze spisały się też Aleksandra Pawlak i Amanda Dowe.
Koszykarki Widzewa pokonały Politechnikę Gdańską 82:50, dzięki czemu, przynajmniej do rozegrania innych spotkań tej kolejki, awansowały na siódmą pozycję w tabeli. Za tydzień Basket Liga Kobiet nie gra, zaś za dwa łodzianki czeka hitowe starcie z Wisłą Kraków.
Politechnika Gdańska – Widzew Łódź 50:82 (10:23, 16:16, 16:25, 8:18)
Politechnika:
Maegan Conwright 12, Martyna Pyka 12, Paulina Szymańska 8, Natalia Gwizdała 5, Martyna Koc 5, Karolina Strzelczyk 5, Sylwia Bujniak 3, Marianna Duszkiewicz 0, Agnieszka Haryńska 0, Annika Holopainen 0, Agata Ostrowska 0, Katarzyna Śmietańska 0
Widzew:
Klaudia Perisa 17, Aleksandra Pawlak 15, Dominique Wilson 14, Amanda Dowe 10, Julia Drop 7, Klaudia Gertchen 7, Elżbieta Paździerska 6, Katarina Vucković 4, Anna Kudelska 2, Amina Marković 0
Fajny meczyk.
Widać progres w grze naszych dziewczyn.
Teraz trzeba przyjść na następny mecz i dopingować na całe gardło.
Tego potrzebują bardzo nasze koszykarki.
O tym też mówił trener.
Tak więc nie ma co się zastanawiać.
Na najbliższym meczu pełna hala.
Ave Widzew !!!!
Oby wraz z tym hitowym starciem z Wisłą Kraków do hali Parkowej zawitał wreszcie NORMALNY doping…