Oshadogan polecił Widzewowi włoskiego obrońcę
28 czerwca 2018, 14:41 | Autor: RyanW temacie transferów do Widzewa póki co trwa cisza, co trochę niepokoi kibiców, ale sztab szkoleniowy szuka wzmocnień. Nowe twarze mają pojawić się na dzisiejszym treningu, choć będą to raczej mniej znani zawodnicy.
Wśród testowanych piłkarzy ma być także piłkarz z zagranicy. Wcześniej informowaliśmy, że pojawił się temat pomocnika z Hiszpanii, ale to nie jedyny obcokrajowiec, który ma być sprawdzany przez Radosława Mroczkowskiego. Na dzisiejszych zajęciach spodziewany jest też włoski obrońca.
O sprawie napisał na Twitterze dziennikarz Bartłomiej Derdzikowski. Według niego chodzi o zawodnika występującego wcześniej w niższych ligach swojego kraju. Osobą, która miała polecić go do Widzewa jest były piłkarz łódzkiego klubu, Joseph Oshadogan.
Czwartkowy trening na Łodziance rozpocznie się o godzinie 17:00.
A czy jeszcze ktoś został na rynku transferowym? Zostali słabi, po kontuzjach, niechciani w swoich klubach. Oni na pewno nie podniosą jakości gry Widzewa. skończy się i to jest raczej najpewniejszy scenariusz, że zagramy w takim składzie jaki mamy a to niestety nie da awansu na wyższy poziom.
ŁKS grał z podobnym składem co w III i już są w pierwszej. Trochę wiary w swoją drużynę szeregowy!
Nie porównuj ich składu do naszego. Trochę różnica. Oni mieli drugoligowy skład grając W 3 lidze. My nie mieliśmy.
I dlatego nawet III ligi nie wygrali? Między III i II ligą nie ma takiego przeskoku jak potem między II i I co zresztą zobaczysz za jakiś czas.
Raczej my nie mamy gorszego składu od nich już w poprzednim sezonie z nimi nie przegrywaliśmy a teraz mamy raczej lepszy skład niż w ubiegłym roku.
W pierwszym meczu pod wiatą nas tłamsili, a nam wyszły 2 kontry.
W obu meczach grali od nas lepiej…
A ja słyszałem że personalnie trzecią ligę biliśmy o głowę. Przekonaj mnie że zawodnik pokroju Millera, Świderskiego, Michalskiego nie poradzi sobie z powodzeniem w II lidze. I proszę nie pisz że u Franka się nie sprawdzili. On z Lewandowskiego zrobiłby drewno !
Takiej 2 ligi w jakiej grał ŁKS (słabej)na pewno juz nie bedzie i to jest pewne bo spadkowicze z 1 ligi to zespoły z aspiracjami awansowymi
Rok temu grali spadkowicze z I ligi i w tym roku też grają. O poziomie przekonamy się w sezonie. Piłkarze mają jasny cel i muszą walczyć by go zrealizować, nikt nie mówi, że będzie łatwo.
Podzielam twoją opinię.
Po co ten płacz ? Jeszcze nie zaczęli treningów a tu już lament i pewny spadek. Kur.a trochę wiary i optymizmu. Zaraz będziecie zwalniać Mroczkowskiego bo nie ściągnął ludzi z nazwiskami. Mamy już taką perełkę w kadrze. Co wniósł do drużyny każdy widzi.
Joseph wskakuj w jome (brrrr),dasz radę!
Pieniądze są, karnety lecą a dobrych zawodników brak. Panie trenerze, proszę wzmocnić faktycznie ten zespół dobrymi, walczącymi i biegającymi zawodnikami w każdym meczu. Nie chcę ,chyba nie tylko ja fatalnych meczy i okrzyków Widzew grać k… mać.
Tylko jakie transfery ma w tej chwili robić klub? Trener póki co bazuje na tym co widział z trybun i meczu z Sokołem z przygotowaniami. Musi najpierw zobaczyć co i jak wygląda.
PS Mroczkowski sam w wywiadzie potwierdził, że rozmawiał z Kasprzakiem, więc pewnie widzi go w swojej układance. Kwestia tego, co zawodnik chce.
Przeciez atak mamy zajebisty.Miller i Swiderski do 1 składu
Józek to był gość.Pamiętam jak opierdolił Zuba,że nie pozwolił mu włączyć się do ofensywnej akcji tylko zostać na naszej połowie boiska.
Tak było – Joseph Dayo-Oshadogan – he, mah mann!!!! :)
Bardzo lubiłem Josepha. Miał jaja facet na boisku. Świetnie potrafił posłać długą piłkę ze swojego pola karnego.technika bajeczna jak na polskie kartofliska.
A pamiętacie jak raz na meczu wyśmiał sędziego jak tamten nie widział pokazując mu, że ma go gdzieś …. Haha to było bardzo zabawne a i kibicom się zaje….e podobało:)