Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Lechia Tomaszów Mazowiecki

8 czerwca 2018, 21:35 | Autor:

Nadchodzi moment, który może zadecydować o losach sezonu! Wypada zacytować slogan „Zwycięzca bierze wszystko”. Widzew i Lechią stoczą w sobotnie popołudnie pojedynek nie tylko o trzy punkty, ale także o awans do II ligi. Kto będzie górą?



Lechia od samego początku wymieniana była w gronie największych konkurentów łodzian do końcowego triumfu i przewidywania te sprawdziły się. Nikt nie przypuszczał jednak, że zespół Bogdana Jóźwiaka będzie potrafił dotrzymać kroku faworyzowanym widzewiakom aż do tego momentu rozgrywek. Na dwie kolejki przed końcem sezonu obie drużyny mają na koncie identyczną liczbę punktów. Na korzyść jutrzejszych gospodarzy działa jednak wynik z pierwszej potyczki. Jesienią Widzew wygrał 2:1, co daje im nieco większe możliwości rozstrzygnięcia rywalizacji na swoją stronę.

Szczegółową analizę tego, co może się wydarzyć, już na WTM zamieszczaliśmy. W skrócie: zwycięstwo ekipy Franciszka Smudy oznacza pewny awans, remis przedłuży emocje do ostatniej kolejki, ale nadal nieco mocniej działać będzie na korzyść RTS, a porażka, w zależności od rozmiarów, może od razu strącić czerwono-biało-czerwonych do piekła lub przedłużyć ich agonię o tydzień. Pozostaje zrealizować ten pierwszy scenariusz i do Ostródy jechać tylko na wycieczkę.

Lechiści przyjęli pozę drużyny, która bardzo chce wykorzystać życiową szansę, ale nie musi. Presja ma być po stronie widzewiaków, dla których trzeci sezon z rzędu w III lidze może mieć potężne konsekwencje. Ci jednak odrzucają taką narrację i spokojnie szykują się do jutrzejszego spotkania. Tak, jak do każdego innego. Przystąpią jednak do niego w zmienionym składzie. Wszystko wskazuje na to, że roszady w jedenastce będą aż trzy.

Smuda będzie musiał z konieczności dokonać korekty na prawej obronie. Pech ponownie dopadł Bartłomieja Niedzielę, więc do wyjściowego składu wróci Marcin Kozłowski. Dużo szczęśliwszą informacją jest postawienie na nogi Dario Kristo. Lider środka pola zapewnia, że jest gotowy do gry od pierwszego gwizdka, co spowoduje, że na ławkę rezerwowych wróci Michał Miller. Trzecia zmiana planowana jest w przedniej formacji. Mateusz Michalski na powrót powędrować ma do linii pomocy, a Robertowi Demjanowi w ataku partnerować ma Kacper Falon. Żaden z łodzian, a zagrożonych pauzą było ich aż czterech, nie wyeliminował się z występu przez nadmiar żółtych kartek.



Identycznie jest w obozie rywala. Karę tydzień temu odcierpiał były widzewiak, Kamil Tlaga, więc będzie do dyspozycji Bogdana Jóźwiaka. To nie jedyny zawodnik, mający związki z Piłsudskiego 138. Wymienić można także Jakuba Rozwandowicza czy testowanego Wiktora Żytka, a także samego Jóźwiaka, który reprezentował barwy łodzian jeszcze w karierze piłkarskiej. Pod znakiem zapytania stanąć może jedynie występ środkowego obrońcy Patryka Walaska, który miał problemy z nosem, ale jesteśmy przekonani, że nie odpuści takich zawodów.

Imponować może forma, w jakiej na finiszu sezonu znaleźli się tomaszowianie. Ostatnie pięć spotkań zakończyło się ich zwycięstwami. O ile Świt, Sokół Ostróda czy przed tygodniem Warta ulegli im tylko jedną bramką, to już Sokół Aleksandrów czy Victoria dostali srogie lanie, odpowiednio 6:0 i 5:0! To był pokaz prawdziwej dominacji i siły ofensywnej. Na pierwszy plan w tym aspekcie wysuwają się zwłaszcza Tomasz Płonka, autor 16 goli w tym sezonie, a także lokalny gwiazdor Marcin Mirecki, który smak trafienia przy Piłsudskiego już zna. Strzelił gola w poprzednich rozgrywkach, gdy łodzianie, prowadzeni przez Przemysława Cecherza, zwyciężyli po trudnym boju 2:1.

Kim może odpowiedzieć Widzew? Pomijając nieudany występ w Łomży, w niezłej dyspozycji są przede wszystkim Michalski i Zuziak, a więc dwaj skrzydłowi. Kibice życzyliby sobie, by w końcu na swoim poziomie zagrał też Demjan. Na pewno nie trzeba martwić się o formację defensywną. Wysoką formę prezentują ostatnio przede wszystkim dwaj stoperzy, a i Maciej Humerski skrzętnie pracuje na nowy kontrakt. Na dobrą sprawę w zespole gospodarzy… nie ma słabych punktów.



Ogromnym atutem łodzian będzie oczywiście własny stadion. Niestety, mieści on tylko 18 tysięcy miejsc. Gdyby był dwa razy większy, też bez trudu by się zapełnił. Polowanie na bilety ze zwolnionych miejsc przypominało grę na loterii. Zwłaszcza, że posiadacze karnetów wcale nie kwapili się do udostępniania swoich miejscówek – sami wybierają się na mecz nawet z dalekich zakątków świata, jak Stany Zjednoczone, Norwegia o Wyspach Brytyjskich nie wspominając. Atmosfera, jaką „Czerwona Amia” zgotuje w sobotę na trybunach, może mieć niebagatelne znaczenie. Wiem o tym Jóźwiak. By jego piłkarze lepiej zaadaptowali się do meczowych warunków, na treningach szkoleniowiec puszczał im z głośników doping kibiców z „SercaŁodzi”!

Jutrzejsze zawody to dla piłkarzy „Franza” być albo nie być. Na szczęście, są oni tego świadomi, a do tego przywykli już do gry pod olbrzymią presją. O ich głowy jesteśmy spokojni, o umiejętności też. Panowie, pora zrobić swoje i wyciągać szampany na pomeczową fetę na ulicach Łodzi!

PS. Nie zapomnijcie, że spotkanie zaczyna się wyjątkowo o godzinie 17:00! Tych, którzy na stadion dotrzeć nie mogą, zapraszamy na naszą tradycyjną Relację LIVE!

Przewidywane jedenastki:

Widzew:
Humerski – Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Kristo, Zuziak – Falon, Demjan

Lechia:
Awdziewicz – Tlaga, Cyran, Walasek, Żytek – Bocian, Szymczak – Kieplin, Golański, Mirecki – Płonka


Subskrybuj
Powiadom o
15 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Darek
6 lat temu

Naprzód Widzew!

bawarski-lukasz
6 lat temu

A gdzie TYPER.

adam
6 lat temu

We wcześniejszym reportażu piszą że Las Vegas proponuje Lechii duże premie za zwycięstwo nad Widzewem a przecież są też naszym sponsorem a więc jak wolą być kojarzeni z Lechią niż z Widzewem to niech idą tam gdzie murapol. Poradzimy se bez nich . Termoton i Incaso WEC przedłużyły z nami umowy i zwiększają nakłady o 70% a teraz jeszcze Holba będzie sponsorem a na pewno znajdą się jeszcze firmy które zechcą być kojarzone z Widzewem. Teraz najważniejsze aby wygrać jutro i mocno w to wierzę.

Tomek
Odpowiedź do  adam
6 lat temu

Niech podniosą ceny karnetów jak jest popyt trzeba to wykorzystać 25 zł więcej za rundę i mamy 1 mln w kasie więcej i 3 z murapolu nam nie straszna siła Widzewa w końcu są jego kibice :)

'97
Odpowiedź do  Tomek
6 lat temu

Wyższa liga, to podwyżka cen musi być. Nie mam nic przeciwko. 25 zł za sezon.

pixon5
Odpowiedź do  adam
6 lat temu

Myślę że nie ma powodu do jazdy po Murapolu…Mogli kupić akcje ,mogli nie kupić…mieli wybór więc wybrali że nie kupują ok. brawo za mądrość tych co podpisali umowę z naszej strony…nie ma co palić mostów …mam chivas regal ..czeka albo go wypiję albo…rozwalę o ścianę….

Odpowiedź do  pixon5
6 lat temu

oczywiście że nie ma co po nich jechać. jednak można mieć pretensje o podstawienie sztabu który jest przeplacony i niestety ale zawodnicy zanotowali regres przy smudzie. o to można mieć zal .o brak atmosfery w druzynie. widać gołym okiem że musimy zmienić politykę transferowa i moim zdaniem sztab szkoleniowy. teraz to wygląda tak jakbyśmy chcieli na plecach starych sukcesów stworzyć nowe. niestety nie tedy droga .można to.to.zarobic dużo taniej krok po kroku. dziś powinna być jazda na dupie .rozbite głowy pot i łzy a co będzie to się przekonamy za parę godzin. ale jak usłysze po meczu od smudy że… Czytaj więcej »

kosa511
6 lat temu

Tylko Zwycięstwo RTS Tylko Zwycięstwo!!!!!!!

kyno
6 lat temu

Boisko zweryfikuje,strach, panikę ,odporność na stres 90 min prawdy panie Smuda ,albo będziesz bohaterem, albo nigdy już więcej nie masz prawa zasiążdż na trybunach tego klubu

Wojtek
6 lat temu

WIDZEW ŁÓDŹ TYLKO ON.SIĘ LICZY

jaswidzew
6 lat temu

”Stawka wieksza niz zyczie “ albo widzew istnieje albo zacznie sie rozpadac !!!! Widzewskie serce bije wszedzie wiec mosi byc awans !!!

SŁAWOMIR
6 lat temu

Nie wierzę w to co widzę. Kolega Kyno w przypadku braku awansu WIDZEWA zabrania trenerowi Smudzie siedzenia na trybunach naszego stadionu. Uważam że zatrudnienie p. Franciszka było błędem i jego obecna praca szkoleniowa jest na B.słabym poziomie i po sezonie bez względu na wynik powinniśmy z trenerem się rozstać. Ale trener Smuda był, jest i będzie legendą WIDZEWA i na Naszym stadionie winien być zawsze miłe widziany i przyjmowany z honorami. Teksty typu tekstu kolegi Kyno są nie do przyjęcia i są sprzeczne z WIDZEWSKIM CHARAKTEREM. Mimo wszystko pozdrawiam kolegę Kyno wierząc, że w Swoim zapale i miłości do Naszego… Czytaj więcej »

kyno
Odpowiedź do  SŁAWOMIR
6 lat temu

może i trochę się zagalopowałem ,nie przeczę ,emocje biorą górę

Mario
6 lat temu

Gdyby Smuda grał optymalnym składem, a zawodnicy występowali na swoich nominalnych pozycjach to awans byłby już dawno.
A tak? Nie dopuszczam myśli o braku awansu, jednakże mocno się obawiam o wynik dzisiejszego meczu.

Grzegorz
6 lat temu

ŁKS ma mniej kibiców mniejszy budżet aawansowal do 1 ligi nasi piłkarze powinni się wstydzić za cały sezon nawet po wygranej z Lechia tm

15
0
Would love your thoughts, please comment.x