Michalski nie pojedzie do Torunia
23 lutego 2018, 10:29 | Autor: RyanOkazuje się, że uraz stawu biodrowego Mateusza Michalskiego jest nieco poważniejszy niż początkowo przypuszczano. Zawodnik opuścił czwartkowe treningi i na razie do nich nie wraca. Nie zagra też w sobotnim meczu sparingowym z Elaną Toruń.
Kontuzja, o czym już pisaliśmy, na szczęście nie jest poważna. Skrzydłowy powinien stracić maksymalnie kilka dni i od przyszłego tygodnia wrócić do zajęć. Przypomnijmy, że problem z biodrem wystąpił w meczu z Górnikiem Konin. Jeden z rywali mocniej zaatakował widzewiaka, co skończyło się bólem i przymusowym zejściem z boiska.
Michalski jest jednak dobrej myśli, co podkreślał na łamach widzew.com. „Chodzenie sprawia mi na razie ból, ale obyło się bez poważnych konsekwencji. Chcę jak najszybciej wracać do treningów. Najważniejsze, że przepracowałem bez problemu najcięższą i najtrudniejszą część okresu przygotowawczego, dlatego teraz jestem dobrej myśli” – powiedział pomocnik Widzewa.
Pisaliście to wy o tym, że nic mu nie jest i będzie normalnie trenował. Czasem może jednak warto poczekać na oficjalnie informacje zamiast wprowadzać w błąd.
Pisaliśmy na gorąco, według relacji zawodnika po zejściu z boiska. Czasami sytuacja się zmienia i tak było w tym przypadku.