M. Majewski: „Naszą przewagą nad Widzewem jest brak presji”

Już przed sezonem mówiło się, że jednym z najgroźniejszych rywali Widzewa o awans do II ligi ma być Sokół Aleksandrów Łódzki. Nikt nie spodziewał się jednak, że podopieczni Piotra Kupki po rundzie jesiennej będą znajdować się na czele tabeli.

Na oficjalnej stronie aleksandrowskiego klubu pojawił się wywiad z jedną z najważniejszych osób w klubie, właścicielem sponsora tytularnego, Mieczysławem Majewskim. Według przedsiębiorcy, Sokół to drużyna bardzo dobrze zorganizowana, stabilna finansowo, przygotowana na walkę o awans. „Klub posiada bardzo dobry poziom organizacyjny, zapewnia dobre warunki piłkarzom. Jesteśmy fajnie ubrani, mamy większość tego, aby osiągnąć sukces” – zapewnił w rozmowie.

Majewski odniósł się też do kwestii rywalizacji z Widzewem. Wyprzedzenie utytułowanej drużyny z Łodzi na koniec sezonu sprawiłoby mu rzecz jasna wielką satysfakcję, jednak doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że nie będzie to łatwe. Według niego największą przewagą aleksandrowian nad drużyną Franciszka Smudy jest brak presji. „Zasadniczą różnicą jest to, że zespół Widzewa z góry założył fakt, że musi awansować do II ligi i nie widzi innej możliwości. To jest olbrzymia presja. U nas panuje za to spokój i tym spokojem chcemy osiągnąć sukces” – skomentował przedsiębiorca.

Pomimo tego, że dwóch graczy Sokoła, Bartosz Mroczek i Kamil Żylski, przebywało niedawno na testach w innych drużynach, ich odejście wcale nie jest przesądzone. Nawet jeżeli tak się jednak stanie, to cel zespołu Piotra Kupki na najbliższą rundę jest jasno sprecyzowany. „Po pierwszych jesiennych meczach widać było, że mamy silny zespół. Zimą testowani są kolejni gracze, którzy mam nadzieję wzmocnią drużynę i w końcowym rozrachunku rozgrywki skończą się dla nas szczęśliwie” – zakończył Majewski.