3. Dzień w Kleszczowie (podsumowanie)
8 lutego 2017, 20:22 | Autor: RyanTo był kolejny ciężki dzień w Kleszczowie i nie tylko. Praca, którą piłkarze Widzewa wykonują w okresie przygotowawczym ma jednak zaprocentować wiosną, gdy trzeba będzie gonić ligową czołówkę. Co działo się w środę?
Trzeci dzień zgrupowania zaczął się od wspólnego śniadania, po których łodzianie udali się do Gutowa Małego. Na nie najlepiej przygotowanym boisku zespół Przemysława Cecherza zmierzył się z przedstawicielem białoruskiej Ekstraklasy i starcie to przegrał. Zadecydował gol z 19. minuty i brak skuteczności pod bramką FK Haradzieja.
W sparingu wystąpił nowy zawodnik, który dziś dołączył do drużyny. To 24-letni Francuz Stephane le Metayer. Nie zachwycił on soją postawą, ale mimo to szkoleniowiec zdecydował, że chce mu się przyjrzeć dłużej. Napastnik został zameldowany w hotelu i prawdopodobnie zostanie w nim do końca obozu. W piątek ma dostać jeszcze jedną szansę do pokazania swych umiejętności, gdy widzewiacy zagrają z Sokołem Aleksandrów Łódzki.
Po powrocie do Kleszczowa zawodnicy wcale nie dostali wolnego. Zgodnie z zapowiedziami wybiegli na trening, który służył głównie rozciąganiu. Mocniej popracowali jedyni ci, którzy nie zagrali z Białorusinami. Po zajęciach zespół udał się na odnowę biologiczną, po której nie było już codziennej odprawy taktycznej.