Stabilni młodzieżowcy, znów mocniejsze podium PJS

Miniony weekend przyniósł kolejne zmiany w kwestii czasu spędzonego na boiskach Ekstraklasy przez zawodników ze statusem młodzieżowca. W przypadku Widzewa ograniczono się do puli nieznacznie przekraczającej minimum. Udało się też znów umocnić na podium w PJS.

Identycznie, jak we wcześniejszym meczu z Piastem Gliwice, trener Daniel Myśliwiec zestawił skład z dwójką młodzieżowców od pierwszego gwizdka. Ponownie od początku zawodów na murawie znaleźli się Marcel Krajewski oraz Kamil Cybulski, lecz tym razem obaj zostali zmienieni już w przerwie. Łatwo więc policzyć, że duet ten dołożył do ogólnej puli 90 minut. Dorobek ten jest nieco większy niż wymagana średnia, więc zapas czasowy znów uległ lekkiemu podwyższeniu.

Do wypełnienia całości regulaminowego wymogu łodzianom brakują jeszcze 1993 minuty, co przeliczając na pozostałe dwadzieścia cztery kolejki w terminarzu Ekstraklasy daje średnio 83 minuty na mecz. Sytuacja cały czas jest więc pod całkowitą kontrolą, a tempo wypełniania przepisu wciąż nieznacznie wyprzedza to sprzed sezonu.

Młodzieżowcy w Widzewie w Ekstraklasie 2024/2025 po 9. kolejce:

Kamil Cybulski – 557 minut (10)
Marcel Krajewski – 450 minut (7)

(w nawiasie liczba występów)

Razem – 1007 minut
Do końca – 1993 minut (średnio 83,04 min/mecz)

Występy Krajewskiego i Cybulskiego pozwoliły widzewiakom dołożyć kolejne punkty w klasyfikacji Pro Junior System. Jak wiadomo, ten drugi zdobywa je podwójnie, więc suma oczek po spotkaniu z Lechią Gdańsk wzrosła o 135. Pozwoliło to umocnić się na podium rankingu, bowiem bez punktów tym razem pozostała Cracovia, a mniejszą zdobyczą pochwalić mogą się też Radomiak Radom czy  GKS Katowice, który wskoczył do premiowanej siódemki. Jedynie Jagiellonia Białystok odrobiła część strat do czerwono-biało-czerwonych, głównie za sprawą dwóch występów punktującego już podwójnie Sławomira Abramowicza. Dwóch, bowiem obrońca tytułu w minioną środę rozegrał zaległe starcie z 4. kolejki.

Na czele tabeli niezmiennie znajduje się Lech Poznań, minimalnie wyprzedzając Zagłębie Lubin. Lista zespołów bez jakiejkolwiek zdobyczy zmniejszyła się do pięciu. 450 punktów dla lechistów zdobył bowiem Szymon Weirauch, dla którego występ przeciw RTS był piątym w sezonie, a tym samym odblokował cały swój dorobek.

Klasyfikacja PJS w Ekstraklasie 2024/2025 po 10. kolejce:

1. Lech Poznań – 2832 (+360)
2. Zagłębie Lubin – 2828 (+360)
3. Widzew Łódź – 1437 (+135)
4. Cracovia – 1040
5. Jagiellonia Białystok – 990 (+360)
6. Radomiak Radom – 720 (+90)
7. GKS Katowice – 678 (+90)

8. Motor Lublin – 645 (+17)
9. Piast Gliwice – 532 (+90)
10. Śląsk Wrocław – 458 (+12)
11. Lechia Gdańsk – 450 (+450)
12. Legia Warszawa – 400
13. Górnik Zabrze – 334
14. Korona Kielce – 0
      Pogoń Szczecin – 0
      Puszcza Niepołomice – 0
      Raków Częstochowa – 0
      Stal Mielec – 0

(w nawiasie różnica punktowa względem poprzedniej kolejki)