Jakim piłkarzem jest Kreshnik Hajrizi?

18 czerwca 2024, 21:13 | Autor:

Dzisiaj rano piłkarzem Widzewa Łódź został wcześniej zapowiadany przez media Kreshnik Hajrizi. Pragniemy przybliżyć wam sylwetkę nowego defensora łodzian na podstawie liczb z ostatnich dwóch sezonów.

Hajrizi to 25-letni środkowy obrońca mierzący 185 cm wzrostu. Środek formacji defensywnej to niej jedyna pozycja, na której może występować. Kosowianin jest dosyć wszechstronny, ponieważ w swojej karierze występował również na lewej i prawej obronie, a nawet jako środkowy pomocnik defensywny. Choć urodził się w Szwajcarii, to gra dla reprezentacji Kosowa ze względu na jego korzenie. W swojej dotychczasowej karierze grał dla młodzieżówek Young Boys i FC Chiasso, z którym występował na zapleczu szwajcarskiej ekstraklasy. Ostatnie trzy lata spędził w FC Lugano, z którym w tegorocznych rozgrywkach został wicemistrzem Szwajcarii oraz dotarł do finału krajowego pucharu. Tam jednak jego zespół uległ Servette FC po rzutach karnych.

Nowo ściągnięty przez łodzian defensor nie był w ekipie wicemistrza Szwajcarii przypadkową postacią. Zagrał w dwudziestu dwóch z trzydziestu ośmiu możliwych spotkań. To oznacza, że ominął szesnaście meczów, jednak tu też warto zaznaczyć, z czego te absencje wynikały. Osiem spotkań ominął z powodu kontuzji, której doznał na początku kwietnia. Do gry wrócił w ostatniej kolejce, kiedy zaliczył trzydzieści cztery minuty. Jedno spotkanie ominął z powodu powołania do reprezentacji, a jeszcze jedno z powodu zawieszenia za żółte kartki. Wydawać by się mogło, że kontuzja mogła być powodem nieprzedłużenia z nim umowy, natomiast według szwajcarskich mediów trener widział go w kadrze na kolejny sezon, a Lugano złożyło mu ofertę przedłużenia, o czym na X’ie napisał użytkownik Szwajcarska Piłka. Dla Kreshnika Hajriziego Widzew Łódź jest pierwszą zagraniczną przygodą, ponieważ dotychczas grał jedynie na terenie Szwajcarii.

Ma za sobą zatem udany sezon, bo do wyżej wspomnianej liczby występów dołożył jeszcze po dwa mecze w kwalifikacjach do Ligi Europy oraz w Pucharze Szwajcarii. Lugano odpadło z tych kwalifikacji i spadło do Ligi Konferencji, w której Hajrizi zagrał we wszystkich sześciu meczach rundy grupowej. Ostatecznie jego drużyna zajęła ostatnie miejsce w tabeli z czterema punktami na koncie. Jeśli chodzi o przygodę reprezentacyjną, to ta nie jest długa. Zaczynał w młodzieżówkach szwajcarskiej reprezentacji, ale ostatecznie zdecydował się reprezentować barwy Kosowa. Na kadrę po raz pierwszy pojechał w listopadzie 2022 roku. Na kolejne powołanie musiał czekać rok. Grał w minionych eliminacjach do Mistrzostw Europy, jednak zaliczył w nich zaledwie sześćdziesiąt minut. Jego licznik zamyka się na razie na czterech występach w barwach narodowych, jednak liczymy, że zapracuje sobie na powołanie dobrą grą w czerwono-biało-czerwonych barwach.

Wcześniej przez nas wspomniany użytkownik zajmujący się piłką szwajcarską opisał go jako zawodnika świetnie grającego głową, groźnego przy stałych fragmentach gry, silnego fizycznie i dobrze czującego się z piłką przy nodze, co jest bardzo ważnym aspektem, zważając na sposób gry preferowany przez trenera Daniela Myśliwca. Zwraca też uwagę, że nie jest zawodnikiem zbytnio ofensywnym i może mieć problem z graczami bazującymi na dryblingu. Sam transfer został określony jako „całkiem gruby”, a sam piłkarz mówił, że miał również oferty z Włoch i Niemiec.

LICZBY

W minionym sezonie ogólnie zaliczył 2690 minut, na co się składa trzydzieści pięć meczów. W tym czasie wystąpił na wszystkich pozycjach w defensywie. Zdobył zaledwie dwie bramki i nie zanotował żadnej asysty. Nie to jednak będzie świadczyć o tym, czy będzie w realiach ekstraklasowych dobrym obrońcą.

Może się pochwalić celnością podań na poziomie osiemdziesięciu siedmiu procent. To składa się między innymi na długie podania (pięćdziesiąt jeden procent celnych). Trzydzieści siedem procent wszystkich podań, to zagrania stricte do przodu, a ich celność wyniosła siedemdziesiąt dwa procent, a więc nie mało.

Jeśli chodzi o pojedynki, to w ofensywie stoczył ich dziewięćdziesiąt sześć, a sześćdziesiąt dziewięć procent z nich wygrał. Ważniejsze rzecz jasna są pojedynki w defensywie. W obronie mierzył się niemalże dwieście razy, a procentowo wychodzi, że wygrał siedemdziesiąt jeden procent takich starć. W pojedynkach powietrznych górą był w sześćdziesięciu dwóch ze stu dziesięciu stoczonych (pięćdziesiąt sześć procent skuteczności). Kłóci się to wpisem Szwajcarskiej Piłki, jednak pamiętać trzeba, że obraz gry mógł wyglądać zupełnie inaczej. Tracił piłkę prawie siedem razy na mecz, choć średnio dziesięć razy na spotkanie ją odzyskiwał.

Porównaliśmy to z liczbami, które wykręcił w sezonie 2022/2023, kiedy zagrał w dziewiętnastu spotkaniach i wszystkie z nich były starciami ligowymi. Stąd nam wyszło, że skuteczność pojedynków w powietrzu spadła o cztery punkty procentowe. Skuteczność pojedynków w defensywie, jak i celność podań spadły o jeden punkt procentowy. Wzrosła natomiast skuteczność pojedynków w ofensywie i to aż o osiemnaście punktów procentowych. Jeśli chodzi o ilość traconych piłek na mecz, to wynosi ona dokładnie tyle samo, bo dokładnie 6,80, natomiast odbierał ją częściej, bo nieco ponad jedenaście razy na mecz. Zaznaczyć trzeba, że 25-latek rozegrał w minionych rozgrywkach ponad tysiąc minut więcej, niż w sezonie 2022/2023. Opisane różnice są raczej poglądowe i świadczą jedynie o równej grze Kosowianina, a może nawet lepszej.

Najwięcej się dowiemy, jak zobaczymy go już w grze, natomiast niewątpliwie jest to duży transfer, szczególnie kiedy mówimy o zespole ze środka tabeli Ekstraklasy. To oznacza, że mamy co do niego duże wymagania, bo też nie bez powodu zostaje się wicemistrzem Szwajcarii. Z liczb wynika, że rzeczywiście piłka przy nodze mu nie przeszkadza, a i potrafi dobrze bronić. Podajemy w wątpliwość jego grę głową, bo ten współczynnik nie wygląda źle, ale nie wygląda również dobrze. Pamiętajmy, że wyżej opisane przez nas liczby Kreshnik Hajrizi wykręcił w lidze szwajcarskiej, która zdecydowanie jest lepszą ligą od naszej rodzimej. Ma również doświadczenie w europejskich pucharach.  Zważając na fakt, że mierzył się w minionych dwóch latach z lepszymi rywalami, to w lidze polskiej powinien być przynajmniej bardzo dobrym obrońcą.

Dane: WyScout

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
hubertinio
8 dni temu

Wygląda sensownie, powodzenia

PIOTRO
8 dni temu

Dawaj gościu do przodu? Pokarz jaja, a trybuny będą Cię Kochać. Tylko tyle… I aż tyle!

ZIZOU20
7 dni temu

Hajrizi to srodkowy obronca ewentualnie kilka razy grał na prawej obronie ale nigdy jako defensywny pomocnik jak jest w artykule napisane tak samo jak wczesniej ze Krajewski to prawy obronca jak on jest typowym prawym pomocnikiem i grał na tej pozycji cały sezon w Zniczu…
https://www.transfermarkt.pl/kreshnik-hajrizi/profil/spieler/390168

mhcmc
Odpowiedź do  ZIZOU20
7 dni temu

Przeglądając jego profil na Transfermarkt defensywny pomocnik jest pozycją wymienioną jako dodatkowa obok prawego obrońcy. Podobnie Marcel Krajewski jest prawym pomocnikiem, a prawy obrońca i prawy skrzydłowy to pozycje, na których grywa

Raaf
Odpowiedź do  ZIZOU20
7 dni temu

Piszesz że Hajrizi nie grał nigdy jako def.pomocnik i wklejasz link na którym jest pokazane że grywał też jako defensywny pomocnik. Sam sobie przeczysz. Litości…

Andrzej
7 dni temu

Wygląda to dobrze.

Bert
7 dni temu

Z opisu stylu gry, wzrostu i sylwetki, nowy Dixon. Oby też na boisku był kawałem skurczy…byka :)

Spekulant
7 dni temu

Ponieważ nie co dzień przychodzi do Widzewa piłkarz z przeszłością pucharową, zatem też pospekulujmy. Otóż jeśli prawdą jest, że nasz klub był w stanie przekonać do siebie niezłego na papierze środkowego obrońcę Lugano, który to miał nawet zrezygnował z gry w pucharach na rzecz jego dotychczasowego klubu, przenosząc się do Łodzi skuszony wizją rozwoju przez Widzew (przy okazji gratki!), w co chcę wierzyć, to oczekuję, że będzie z niego grajek… lepszy od Szoty, który dokładnie z podobnych przyczyn jak stoper z Kosowa… opuścił Widzew, odchodząc do Śląska na pewno teoretycznie piłkarsko słabszego od szwajcarskiego klubu! Swoją drogą ciekawe, czy ambitny… Czytaj więcej »

8
0
Would love your thoughts, please comment.x